Pięć sposobów, by poskromić wilczy APETYT: Dietetyczne TRIKI, których łatwo się nauczyć!

Zrzucenie kilku zbędnych kilogramów jest prostsze, niż myślisz!
Pięć sposobów, by poskromić wilczy APETYT: Dietetyczne TRIKI, których łatwo się nauczyć!
12.11.2012

Diety, głodówki, ćwiczenia – to właśnie one spędzają nam sen z powiek podczas walki z nadwagą. Odmawianie sobie ulubionych posiłków lub wmuszanie w siebie dietetycznych dań może jednak mocno odbić się na naszym samopoczuciu. Aby tego uniknąć, warto poznać kilka technik pozwalających na poskromienie wilczego apetytu.

Pierwszą z nich – i zarazem najpopularniejszą – jest wypicie przed każdym posiłkiem szklanki wody. Najlepiej zrobić to kwadrans wcześniej, aby do naszego mózgu dotarł sygnał, że żołądek jest pełny. Wówczas zjemy zdecydowanie mniej, niż początkowo zamierzałyśmy.

Kolejnym sposobem na zmniejszenie apetytu jest częste podjadanie niskokalorycznych oraz lekkostrawnych przekąsek, takich jak warzywa i owoce. Od nich nie przytyjesz, za to będziesz mieć wrażenie, że jesteś syta.

Trzecią metodą wartą rozważenia jest picie zielonej herbaty. Napój ten nie tylko poskramia apetyt, ale także zwiększa nawet o 7 proc. spalanie tłuszczu podczas wysiłku fizycznego, przyśpiesza przemianę materii, zapobiega otyłości, a tym samym pomaga w kontrolowaniu wagi ciała.

dieta

Pomocne w odchudzaniu może być także znalezienie sobie absorbującego zajęcia. Kiedy zajmiemy się czymś, co całkowicie pochłonie naszą uwagę, przestaniemy obsesyjnie myśleć o jedzeniu.

Na koniec ostatnia, nieco kontrowersyjna metoda, polegająca na… przeczekaniu największego głodu. Jeśli uda nam się zrobić to kilka razy, nasz żołądek nieco się zaciśnie i wtedy będziemy jeść mniej.

A Wy, drogie Papilotki, w jaki sposób poskramiacie głód, będąc na diecie?

Maja Zielińska

Zobacz także:

Magiczna dieta: Jeść więcej, ważyć mniej - jak widzieć rezultaty bez bolesnych wyrzeczeń?

Podczas odchudzania wcale nie musisz głodować. Wystarczy, że będziesz odpowiednio komponowała swoje posiłki.

HORRORY są lepsze od głodówki?! Podobno oglądając je, spalasz kalorie i chudniesz…

Zdaniem naukowców najskuteczniej wyszczupli nas film Lśnienie z Jackiem Nicholsonem.

Polecane wideo

Komentarze (55)
Ocena: 5 / 5
Anonim (Ocena: 5) 17.01.2016 20:34
Robiłam tak.. Nawet schudłam 3kg.. Ale później mój tata przyniósł pudełko ciastek.. I nie mogłam się od tego opędzić.. I na drugi dzień znów się obiadałam.. Po prostu nie wiem jak się powstrzymać od tego.. To jest silniejsze odemne :-) ale znow sprobuje.. Tym razem pewna siebie i kupie sobie jablka xD bede sie obzerac jablkami :-)
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 31.05.2013 21:01
jak polecam zamiast obżerania się słodyczami sięgnąc po jabłko, najadamy się nim i nie mamy ochoty na ,,cos słodkiego" :) to działa
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 17.11.2012 15:00
A ja jak wracam po całym dniu taka zmęczona i myślę że muszę jeszcze coś ugotować i łamię sobie głowę co... to nie mam siły po prostu już do tego i wolałabym już wyssać jakąś baterię albo podłączyć do akumulatora! :D Wkurza mnie to że musimy ciągle jeść.
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 15.11.2012 14:46
pierdoły i tyle. trzeba sobie po prostu uświadomisc ze obzeranie sie nie jest wskazane - bedzie mialo bardzooooooooo zle skutki dla nas. nie ma miejsca na kompromisy
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 13.11.2012 20:49
a ja po prostu nie jem słodyczy ;) jem sorbety z Grycana ;) są niiskokaloryczne, bezglutenowe i po prostu PYSZNE!!!
odpowiedz

Polecane dla Ciebie