Z zazdrością patrzysz na zdjęcia modelek w kolorowych magazynach? Skrycie marzysz, by mieć taką figurę jak one? A może właśnie udało ci się schudnąć, ale wokół jest tyle pokus, że obawiasz się efektu jo-jo? Bez względu na to, z czego wynika twoja potrzeba bycia szczupłą, dzisiejszy artykuł może okazać się dla ciebie pomocny.
Podpowiadamy, jak bez katowania się dietami i przesadnymi ćwiczeniami, już na zawsze cieszyć się idealną sylwetką.
Oto 9 reguł bycia szczupłą przez całe życie!
1. PRZERWA OD SMAŻONYCH POTRAW
Jedna z najbardziej oczywistych zasad dietetycznych, ale najczęściej przez większość z nas pomijana, to ta, aby unikać smażonych potraw. Dotyczy to zwłaszcza fast foodów. Jeżeli nie możesz więc stracić zbędnych pięciu centymetrów w pasie, zacznij od odstawienia smażonych dań i potraw z barów szybkiej obsługi. Po pierwsze poczujesz się lżejsza, po drugie – zdrowsza. A po trzecie, będziesz mieć lepszą kondycję do ćwiczeń.
3. CODZIENNY RUCH
Niektórzy twierdzą, że nie trzeba ćwiczyć codziennie, ale nam się wydaje, że jednak należy to robić każdego dnia, choćby to miał być 30-minutowy spacer do pracy. Taki ruch podkręca metabolizm i poprawia przepływ limfy w ciele. A ta odpowiada za to, czy jesteś w dobrej kondycji zdrowotnej. Usuwa toksyny z ciała i zapobiega stanom zapalnym. Przyspieszając przepływ limfy w organizmie, zachowujesz młodość, czujesz się, a nawet śpisz lepiej. Wystarczy, że codziennie się trochę poruszasz, a wtedy twój organizm działa na innych oobrotach i jest w stanie spalać kalorie nawet kiedy siedzisz.
5. PRZYSIADY I POMPKI
Co z tego, że w klubach fitness są dziesiątki przeróżnych zajęć, skoro tak naprawdę najbardziej skuteczne są zwykłe ćwiczenia. Przysiady i pompki są głównymi dwoma ćwiczeniami w przywracaniu ciała do formy. Prawidłowo wykonywane wzmacniają mięśnie, ale i rzeźbią pośladki i ramiona.
Dodaj do nich skręty tułowia i 30 minut treningu cardio. Dzięki temu masz prosty sposób na siłownię w domu bez wykupowania karnetu na siłownię. Wystarczy ćwiczyć trzy razy w tygodniu po 45 minut.
2. POŻEGNANIE Z ŻYWNOŚCIĄ PRZETWORZONĄ
Żywność przetworzona nie dość, że jest mniej zdrowa, to jeszcze trudniejsza do spalenia przez organizm. Słowem spowalnia metabolizm, rozleniwia go i utrudnia schudnięcie. Dlatego należy jej unikać.
Co jeść, żeby nie wpaść w pułapkę przetworzonego jedzenia? To proste. Zamiast słodzonego jogurtu, kupuj ten typu greckiego, naturalny, niesłodzony. Jeżeli brakuje ci cukru, wsyp trochę cynamonu i kilka kropel stewii (kupisz w sklepach ze zdrową żywnością). Zamiast gotowych Muesli, kupuj i gotuj sama owsiankę. A kiedy kupujesz warzywa, wybieraj świeże albo mrożone. Unikaj puszek, w których jest mnóstwo konserwantów, soli i innych świństw, które tuczą. Kolejną pułapką są gotowe sosy do sałatek, czy jedzenie typu instant (w proszku, do zalewania wodą). Jeżeli chcesz mieć mniej zbędnych kilogramów, unikaj takich produktów.
7. KONTROLA INSULINY
Nie martw się, nie musisz chodzić z maszyną do badania poziomu insuliny jak cukrzyk. Wystarczy, że będziesz zwracać uwagę na swoje słodkie zachcianki. Jak i na to, jak sie po nich czujesz. Jedzenie z wysoką zawartością węglowodanów spowoduje wzrost insuliny.
Insulina gromadzi tłuszcz po to, aby regulować poziom glukozy we krwi. Żeby monitować insulinę, należy jeść produkty o niskim indeksie glikemicznym, które sprawią, że będziesz mieć poziom cukru pod kontrolą: migdały, awokado, pestki, orzechy.
8. 8-9 GODZINNY SEN
Cokolwiek robisz, czymkolwiek się zajmujesz, upewnij się, że codziennie przesypiasz 8-9 godzin. Bez wyjątku. Kiedy śpisz np. 7 masz jak w banku, że organizm odkłada tłuszcz na następny dzień. Przy 8-9 godzinnym śnie twoje ciało produkuje więcej DHEA, czyli hormonu, który spala tłuszcz i przeciwdziała starzeniu.
Spanie pozwala radzić sobie lepiej ze stresem i kontroluje poziom hormonów, które wpływają na przybieranie na wadze lub nie. Łatwo to poznać po tym, że jak jesteś niewyspana, masz większy apetyt na wszystko, a zwłaszcza na słodycze.
9. WĘGLOWODANOWY SPRYT
Węglowodany – cukry spożywane w nadmiarze, gromadzą się w twoim ciele w postaci tkanki tluszczowej. Ale nie chodzi o to, żeby je całkowicie wyeliminować z diety – wtedy przytyjesz jeszcze szybciej.
Wypróbuj złoty środek, jakim jest jedzenie węglowodanów złożonych. Zaliczają się do nich: pełnoziarnisty owies, quinoa, słodkie ziemniaki, pieczywo pełnoziarniste. Spożywaj je o wcześniejszych porach dnia, zamiast późnym wieczorem. Węglowodany są po to, żeby zapewnić nam energię. Potrzebujemy jej więcej rano i w ciągu dnia niż wieczorem przed zaśnięciem. Jedz kasze, ryże i produkty z pełnego ziarna na śniadanie i lunch. Wówczas nie dość, że się najesz i będziesz mieć dużo energii, to w dodatku poprawi się twój metabolizm. I będziesz coraz szczuplejsza - oczywiście jeśli spełnisz pozostałych osiem wyżej wymienionych warunków!
4. UNIKAJ PEŁNOTŁUSTEGO NABIAŁU
Nabiał beztłuszczowy lub o obniżonej zawartości tłuszczy jest naprawdę pomocny w trakcie odchudzania. Pełnotłusty nabiał jest pełen tłuszczy nasyconych, które zawierają mnóstwo cholesterolu. Zamiast tego, możesz dodawać do potraw oleju kokosowego czy w ogóle całego kokosa. On nie zawiera cholesterolu i jest lepszy i zdrowszy dla twojego ciała.
Beztłuszczowy nabiał i taki o obniżonej zawartości tłuszczu zawiera serwatkę i kazeinę, które dla niektórych osób są trudne do strawienia. Ale ci, którzy je tolerują, mają w nich największych sprzymierzeńców w walce ze spalaniem tłuszczu. Dodaj zatem do swojego jadłospisu jogurt beztłuszczowy lub o obniżonej zawartości tłuszczu (2 proc.), albo serek wiejski czy mleko 2 proc.
Oczywiście najlepszym substytutem mleka jest mleko migdałowe niesłodzone. Zawiera tylko 30 kcal, a ma konsystencję krowiego mleka, za to jest od niego zdrowsze: zawiera dwa razy więcej wapnia.
6. WIĘCEJ WARZYW
Zawsze gdy jesz mięso, dodawaj do niego dużo warzyw. Wypróbuj takich, których do tej pory nie jadłaś, albo takich, które jesz dość rzadko. Najwspanialsze warzywa, które nie powodują problemów ze zbyt dużym skokiem cukru we krwi, to: dynia, zielona fasolka, zielone liściaste warzywa, szparagi, słodkie ziemniaki (bataty), sałata i gotowane marchewki. Do każdego posiłku wybierz dwa z nich.
Warzywa nie tylko są niskokaloryczne, ale i bogate w błonnik oraz antyoksydanty. One pomagają pozbyć się tłuszczu z organizmu. Jedz ich więcej niż owoców. Te zawierają dużo cukrów. Owoce warto jeść raz-dwa razy dziennie. Np. jagody wyszczuplają, mają niską zawartość cukrów i wysoką zawartość odmładzających antyoksydantów.