Kapusta z grzybami, pierogi, kluski z makiem, uszka z barszczem, sałatki z majonezem, sernik, makowiec, piernik – od widoku wigilijnych potraw może zakręcić się w głowie oraz zaburczeć w żołądku.
Zwłaszcza dla osób będących na diecie święta są trudnym czasem i sprawdzianem dla ich silnej woli. Prawda jest jednak taka, że nawet najbardziej wytrwała osoba polegnie, gdy zobaczy suto zastawiony stół i poczuje unoszącą się nad nim woń. Nietrudno wtedy o przejedzenie, a potem o wyzruty sumienia.
Na szczęście jest kilka sprawdzonych sposobów na to, aby nie odmawiać sobie jedzenia zbyt rygorystycznie, a jednocześnie nie przesadzić. Jeżeli zastosujesz się do kilku wskazówek, twoja figura nie ucierpi.
Zobacz także: „Zobaczcie listę rzeczy, które muszę kupić rodzinie pod choinkę. Powinnam wziąć kredyt na Święta?”
Fot. unsplash.com
Jeżeli masz zamiar popuścić sobie cugle podczas świąt, już teraz zacznij ćwiczyć bardziej intensywnie. Do codziennego harmonogramu dopisz 20 minut dodatkowego treningu. To może być aerobik, bieg lub jakakolwiek inna forma aktywności. Dzięki temu obniżysz poziom glikogenu w mięśniach, sprawisz, że poziom utleniania tłuszczów wzrośnie i będziesz mogła bez wyrzutów sumienia pochłonąć więcej węglowodanów. Nawet jeżeli codziennie nie uda ci się zrobić dodatkowego treningu, pamiętaj, że każdy dodatkowy ma znczenie.
Samodzielne przyrządzenie kilku potraw ma aż dwie zalety. Po pierwsze odciążysz osobę, na której barkach spoczywa przygotowanie kolacji/obiadu. Po drugie będziesz mogła sięgnąć po bardziej dietetyczną przekąskę. Pamiętaj tylko, aby nie przynosić czegoś ekstremalnie dietetycznego, czyli np. sałaty z pomidorkami koktajlowymi i ogórkiem. Niech wszyscy skorzystają z twojego wkładu. Co powiesz na dietetyczną wersję zupy grzybowej albo owoce pod kruszonką?
Siadanie do wigilijnej wieczerzy z pustym żołądkiem to błąd, ponieważ „rzucisz się” na jedzenie i zjesz więcej, niż potrzeba. Wcześniej wypij szklankę ciepłej wody, zjedz owoc lub warzywo. Dzięki temu nie będziesz taka głodna i łatwiej pohamujesz apetyt.
Fot. unsplash.com
Kolejność ma bardzo duże znaczenie. Ponieważ to białko najszybciej daje uczucie sytości, zacznij od niego. Jedz mięso z dodatkiem warzyw. Te ostatnie również dobrze wypełniają żołądek.
Przeżuwaj powoli każdy kęs, a unikniesz przejedzenia. Poczucie sytości pojawia się dopiero po pewnym czasie, dlatego ludziom często zdarza się zjeść za dużo. Nakładaj też mniejsze porcje. Zjedz jedną, odczekaj trochę i dopiero potem sięgnij po drugą.
Unikaj zwłaszcza smażonych pierogów, zupy ze śmietaną i sałatek z majonezem. Możesz pozwolić sobie na kapustę z grzybami, karpia w galarecie, rybę po grecku oraz wszystkie potrawy, które nie są aż tak bardzo kaloryczne. Na deser pozwól sobie na jeden lub dwa kawałki ciasta, ale najlepiej bez kremu.
Zobacz także: Eleganckie sukienki na świąteczną kolację (Ceny na każdą kieszeń!)
Fot. unsplash.com
Podczas świąt zgubne mogą okazać się także słodkie napoje. Lepiej postaw na wodę i zieloną herbatę, która okaże się zbawienna, gdy zdarzy ci się zjeść za dużo.
Niektóre z nas najbardziej przepadają za słodkościami i to przeważnie one okazują się zgubne dla sylwetki. Pewnym rozwiązaniem może być spożycie owocu przed porcją ciasta. Dzięki temu zjesz mniej ciasta. Poza tym owoce są słodkie, więc ochota na ciasto zmaleje.
Trzymaj się zasady, aby jeść do syta, ale unikać dokładek. Przy zatroskanych babciach i ciociach to może być trudne, ale nie ulegaj presji. Poza tym zadbaj, aby w twoim domu ciasto nie stało na widoku pomiędzy posiłkami. W ten sposób unikniesz podjadania.