Co utrudnia odchudzanie – a co może nam pomóc

Wpisywanie w okno wyszukiwarki hasła: "jak schudnąć" przynosi zbyt wiele rozwiązań: Google proponuje diety oczyszczające, wysokotłuszczowe, białkowe, warzywne, pod grupę krwi czy kolor oczu. Dlatego tak łatwo wpaść w dietetyczną pułapkę i rozpocząć odchudzanie od modelu żywieniowego, którego założenia wzajemnie się wykluczają, a także często są szkodliwe dla pracy całego organizmu.

"Kluczem do sukcesu jest odpowiednie zdiagnozowanie problemu, ustalenie przyczyn i zaplanowanie, jak schudnąć. Dieta sama w sobie oczywiście jest ważna, ale jeszcze ważniejszy jest MODEL odżywiania." – mówi ekspert Mikołaj Choroszyński, specjalista diety MIND, psychodietetyk i gastrocoach. Dobrze zastosowany może być lekarstwem na większość problemów, z którymi borykają się ciało i umysł. Ludzki organizm jest bowiem jak sprawnie działająca fabryka. Wszystko ma spełniać określone zadania, jest potrzebne do jakiegoś konkretnego celu. Jeśli fabryka nie ma prawidłowo działających maszyn – przestaje działać. Tak samo jest z organizmem: jeśli, nawet nieświadomie nie dostarczymy mu choć jednego składnika odżywczego, nie funkcjonuje prawidłowo.

"Każdy organizm działa inaczej, dlatego też składniki diety muszą być dobierane indywidualne. Jednak nie tylko wartości, których dostarczamy organizmowi z pożywieniem, mają wpływ na jego działanie. Czynniki zewnętrzne również odgrywają ważną rolę w kontekście pracy ciała i umysłu. Wrogiem psyche i physis jest na przykład stres. Przyczynia się on do rozwoju wielu chorób (cukrzyca II typu, nadciśnienie, zawał, depresja, demencja z chorobą Alzheimera na czele czy zaburzenie gospodarki hormonalnej), ma przełożenie nie tylko na zdrowie ale też i sylwetkę. Powoduje kumulowanie dużych ilości wody w organizmie, spowalnia metabolizm oraz doprowadza do gromadzenia opornej na odchudzanie tkanki tłuszczowej." – przestrzega Mikołaj Choroszyński, który poprzez połączenie wiedzy z zakresu dietetyki osób aktywnych fizycznie oraz psychodietetyki z wieloletnią praktyką w branży żywieniowej jest jedynym w swoim rodzaju specjalistą. Stres jest też często jest przyczyną kompulsywnego jedzenia.

Osoby, mające na co dzień do czynienia z sytuacjami stresującymi, szukają zapomnienia w jedzeniu. A może chwilowej przyjemności jaką jest mały cukierek, ciastko czy słodka kawa… Paradoksalnie osoby z nadwagą i otyłością często są NIEDOŻYWIONE! Takie osoby pomimo tego, że niewiele jedzą nie są w stanie zrzucić zbędnych kilogramów. Brakuje im składników, jak narzędzi w fabryce, do tego potrzebnych.

W tej kwestii sprawdza się świetnie zbilansowana dieta, inspirowana kuchnią śródziemnomorską. Dostarcza ona wszystkich składników odżywczych, witamin i antyoksydantów. Ludzie zamieszkujący basen Morza Śródziemnego cieszą się zdrowiem i witalnością do późnych lat starości, nie licząc kalorii. Na podstawie tej bogatej w najpotrzebniejsze składniki diety powstał model odżywiania idealnie wspierający również pracę mózgu. Dietę tę nazwano po prostu MIND czyli umysł. Poprzez dostarczenie umysłowi określonych substancji takich jak odpowiednie białka, cukry, kwasy tłuszczowe, minerały oraz polifenole, jak chociażby resweratrol możemy wspomóc pracę najważniejszego organu, a co za tym idzie całego organizmu.

Dieta MIND wyprzedza blisko 100 innych najpopularniejszych modeli odżywiania. Kolejny rok z rzędu znalazła się na podium według raportu „US News & World Report” publikującego ranking najzdrowszych diet polecanych przez lekarzy, dietetyków, diabetyków oraz psychologów.

Jako jedna z niewielu diet została poparta licznymi badaniami. Co ciekawe jest to jedyny model odżywiania, gdzie zaleca się picie wina! Czerwone wino zawiera bowiem wiele antyoksydantów, w tym wspomniany resweratrol. Wypijając lampkę dziennie dostarczamy odpowiednich składników zabezpieczających mózg przed niszczącym wpływem stresu.

W diecie MIND nie ma też rzeczy zakazanych. Jest lista produktów zalecanych i lista produktów, na które trzeba uważać. Daje to dużo więcej swobody oraz nie powoduje konieczności kurczowego trzymania się jadłospisu, nie generuje dodatkowego stresu. Przestrzegając kilku prostych zasad, w ciele i w głowie zapanuje spokój.