Zaburzenia odżywiania do wyjątkowo zdradliwa choroba. Przede wszystkim dlatego, że może dotknąć każdą z nas, a przyczyny wstrętu do jedzenia wcale nie są takie jasne. Mówi się, że to przypadłość uwarunkowana genetycznie, inni wskazują na problemy natury psychicznej, a coraz głośniej wspomina się również o negatywnym wpływie mediów i popkultury. Lansowanie przeraźliwie szczupłych modelek nie jest bez znaczenia.
Doskonałym przykładem na słuszność tej tezy jest Christie Swadling. 18-letnia Australijka wprost przyznaje, że chciała być taka, jak jej idolka – supermodelka Miranda Kerr. Kilka lat temu zaczęła realizować swój plan, ale sytuacja wymknęła się spod kontroli. Choć już wtedy była szczupła, schudła przynajmniej kilkanaście kilogramów. Pozwalała sobie maksymalnie na 2 posiłki dziennie. Maksymalnie 300 kalorii. W wieku 17 lat trafiła do szpitala z poważnym niedożywieniem. Ważyła zaledwie 31 kilogramów!
Wciąż walczy, ale powoli wychodzi na prostą. Przytyła 10 kg i przestała się głodzić. Odżywia się racjonalnie, ale zdrowo. Zaczęła także ćwiczyć. Zrobiła coś dla siebie, ale też dla innych – wiele spośród jej obserwatorek na Instagramie uważa, że swoją przemianą uratowała także ich życie.
Christie chciała wyglądać jak modelka. Wkrótce ważyła mniej od swojej idolki, Mirandy Kerr.
W takim stanie trafiła do szpitala w wieku 17 lat. Ważyła zaledwie 31 kilogramów!
Nie była szczupła - jej stan określano jako skrajne wygłodzenie.
Nawet z taką figurą czuła się źle we własnym ciele. Na szczęście to już przeszłość...
Christie Swadling w wyniku leczenia przytyła już 10 kilogramów, ale to dopiero początek.
Dzisiaj wciąż walczy z chorobą, która prawie pozbawiła ją życia. Jej przykład daje nadzieję wielu chorym na anoreksję.
Kiedy wreszcie polubiła siebie, potrafiła także pokochać kogoś innego. Na zdjęciu ze swoim chłopakiem.
Christie wygląda coraz bardziej zdrowo...
Mamy nadzieję, że to dopiero początek zmiany na lepsze!