Już jutro w Złotych Tarasach w Warszawie w LEVI’S STORE odbędzie się spotkanie ze stylistami, którzy pomogą dobrać dżinsy idealne. 10 naszych Czytelniczek, które zostały laureatkami wyjątkowego konkursu, dodatkowo dostanie parę kultowych spodni! Przeczytaj ich prace! Co ciekawe, większość prac przyjęła formę rymowanek, gratulujemy paniom i panom (którzy nadesłali je, by wygrać spodnie dla swoich ukochanych) talentów!
Lubię krągłości swojej pupy...
Uwielbiam robić z nią zakupy...
Ubóstwiam też spojrzenia męża,
gdy pośladki swe naprężam!
Dobrze przyjmuje kopniaki od życia,
amortyzuje upadki w stanach "spożycia"
Dobrze jest też posiedzieć na pupie,
gdy dopadają nas myśli głupie.
Podziwiam, chwalę ją jak należy,
bo wszystko świetnie na niej leży...
Najlepiej wyglądam w spodniach Levis'a,
nic mi nie wystaje, nic mi nie zwisa...
Spodnie Levis'a dla swojej pupy zdobyć muszę!
Za to oddam diabłu duszę!
Anna Kornacka
Pupa moja jest uwielbiana,
Gdy leżę na plaży wysmarowana,
W czasie zimy, kiedy ślisko
Przy lądowaniu zapewni miękkie siedzisko.
W śniegu świetnie się odciska,
Choć nie wygląda pięknie z bliska
-Nie jest obca mi "galaretka"
Lecz taka moja kobieca sylwetka.
Mimo to ją akceptuję
I w ćwiczenia inwestuję.
Cóż, że z czasem okrągleje?
Chłopak mój za nią szaleje!
Czasem służy jako poduszka,
Kiedy nie wychodzimy z łóżka.
Pośladkami umiem nęcić,
Mam czym zatrząść, mam czym kręcić!
Kocham moją pupę cenną
Za to, że jest zawsze ze mną.
Kim Kardashian niech się schowa,
To moja pupa jest odlotowa! ;)
Magdalena Blaśkiewicz
Dlaczego lubię swoją pupę?O
dpowiedź jest banalna
-Dlatego, że nie jest idealna!
Nieco za duża, za bardzo odstaje,
Ale do tańczenia samby świetnie się nadaje!
W dodatku wszelkie wstrząsy zmniejsza
Tak, że jazda na koniu jest przyjemniejsza!
Wszystkie kobiety zachęcam śmiało
-Macie dużą pupę?
Polubcie swe ciało!
Anna Małkowska
Pupa mojej Ani kształtem zachwyca,
pasuje jej zawsze każda spódnica!
Gdy w spodnich chodzi, widać krągłości
i uśmiech zawsze na twarzy gości!
Na basen wchodzi niczym bogini,
bo pięknie Ani w skąpym bikini!
Zazdrosny jestem o męskie spojrzenia,
bo dużo dają mi do myślenia!
Lecz moja Ania jest niewzruszona
i zaraz wpada w moje ramiona!
Artur Skóra
Kocham swoją pupę za to, że:
-dzięki jej zaokrąglonym kształtom czuję się pewna siebie;
-gdy idę ulicą mężczyźni oglądają się za mną i podziwiają ją;
-nawet jej małe niedoskonałości można skrzętnie ukryć ;)
-czuję się naprawdę piękna i kochana, kiedy mój ukochany się nią zachwyca :)
Joanna Wysocka
Za co kocham moją pupę?
M - mieści się wszędzie
O - okrąglutka jest w sam raz
J - jędrna bardzo jest
A - apetycznie wygląda
P - ponętna i powabna
U - urodziwa
P - pięknie prezentuje się w dżinsach!
A - atrakcyjna!
Aleksandra Sulej
W poszukiwaniu inspiracji i estetyki moda podróżuje przez minione wieki a ja grzecznie nadstawiam pupę i dyplomatycznie rewiduję co przyjmę a co odrzucę. Ideałem nie jest jeden wzorzec. Wielkie naszyjniki wykonane z kryształów, metalicznych blaszek czy skóry pełnią funkcje pasków, są niezastąpioną ozdobą, dzięki której ta wrażliwa partia ciała urzeka klasyką. Mam odwagę próbować smaku nowych trendów, które ukazują alternatywne przeznaczenie szerokich szali czy chust. Jedynym ograniczeniem jest moja własna wyobraźnia. Nie mogę pozwolić, by wyparły ją przeciwieństwa. Dzięki odpowiedniej oprawie wdzięcznie emanuję kobiecością. Bo moja ukochana pupa to kapitalna matka ziemia o opływowych kształtach, szykowna i niezależna minimalistka, stylowa prymuska a zarazem demon akcji. Przepaść pomiędzy rzeczywistością a marzeniami tudzież między codziennością a modą nie jest już tak kolosalna jak dawniej. Jednostajność oraz przewidywalność przeszłych dekad ustępuje ochoczo większej liczbie wariacji, świeżym impulsom. Kocham swoją pupę również za to, że: jest MOJA, nie narzuca próżnych zaciętych doskonałości, nie wymaga przepustki do raju, nie napotyka niezrozumienia. Szlifuję całość, dodając kontrastujące detale. Pewność siebie + wrażenie = Sukces.
Katarzyna Zamielska
Patrzę na nią wciąż z uśmiechem,
W biblii byłaby największym grzechem,
Za nią kazdy oddałby miliony,
Tak to wlasnie pupa mojej przyszlej zony.
Maciej Szarek
Za co kocham moją pupę?
Pytanie proste banalnie.
Jest wypukła naturalnie,
bardzo gładka, super jędrna
swoim kształtom jestem wierna.
Chociaż mam rozstępów parę,
Czuję się z nimi doskonale.
Co dzień dbam o swoją pupę,
by była podziwiana przez koleżanek grupę.
Peelingi, masaże, proste ćwiczenia
każdej z nas pupa jest godna poświęcenia.
Aleksandra Skoneczna