Nie umiesz chodzić na 10-centymetrowych obcasach i ponad wszystko cenisz komfort? A może obawiasz się, że w szpilkach a’ la Victoria Beckham będziesz wyższa od swojego studniówkowego partnera?
Mamy dla ciebie dobrą wiadomość – w tym sezonie nawet gwiazdy na czerwonym dywanie pokazują się w balerinkach, a projektanci lansują wielki powrót płaskiego obuwia. Bez obaw możesz więc wystąpić w nich na studniówce!
Aby jednak nie zaliczyć modowej wpadki bezwzględnie przestrzegaj kilku zasad…
Twoje koleżanki będą wzbudzać zainteresowanie wysokością obcasów, dlatego ty musisz postawić na fantazyjny model. Najlepiej szykowny, błyszczący i mocno zdobiony.
Polecamy: Duet małej czarnej i balerin z modną aplikacją. Nie zapomnij o dodatkach (wzorzyste rajstopy to w tym zestawie konieczność), a przed wyjściem muśnij dekolt pudrem brązującym.
Płaskie buty nie poprawiają proporcji sylwetki, dlatego zadbaj o nienagannie skrojoną sukienkę, która zamaskuje pewne dysproporcje. Jeśli nie wiesz, jaki fason posłużyłby twojej figurze, zaufaj rozkloszowanemu dołowi i zaznaczonej talii.
Polecamy: Skromne buty pozwalają na popuszczenie wodzy fantazji i dobranie ekstrawaganckich, mocno zdobionych dodatków. Koronki, tiule i zmysłowa czerwień to wszystko, czego potrzebujesz, aby poczuć się seksownie!
Jeśli zastanawiasz się nad wyborem butów, a swoją decyzję uzależniasz tylko i wyłącznie od tego, że twój partner może okazać się niższy, jak najszybciej porzuć wątpliwości! Dopóki czujesz się dobrze we własnej skórze oraz nie przeszkadza ci twój wzrost, nie powinnaś przejmować się opinią innych i nosić takie buty, jakie lubisz.
Polecamy: Szyk Audrey Hepburn nadal w modzie! Aby jednak nie wyglądać zbyt grzecznie, delikatne dodatki połącz z drapieżną panterką.