Nie masz pojęcia, w jaki sposób poprawić sobie nastrój w mroźne pochmurne zimowe dni? Koniecznie postaw na trend zwany dopamine dressing i przekonaj się, że ubranie może zacząć działać jak eliksir szczęścia.
Zobacz także: Sensualny czar aksamitu. Te cudowne sukienki będą wielkim przebojem zimy
O trendzie określanym mianem dopamine dressing usłyszałyśmy już w zeszłym roku. Stał się wówczas jedną z najbardziej docenianych przez stylistów i projektantów estetyk. Warto widzieć, że jego czas nadal nie dobiegł końca. Przeciwnie, dopamine dressing nadal króluje w outfitach dziewczyn z Londynu, Nowego Jorku, Kopenhagi, czy Sztokholmu.
Czym wyróżniają się stylizacje w nim utrzymane? Przede wszystkim pierwsze skrzypce grają w nich energetyczne intensywne barwy. Biorą we władanie nie tylko dodatki, ale wszystkie elementy stroju. Ich pozytywne działanie na stan ducha jest nieocenione. Bardzo trudno się nie uśmiechnąć, kiedy otulamy się ubraniami w zachwycającym tonie tropikalnej zieleni, czy równie energetycznej makowej czerwieni. Topowymi barwami, które skutecznie dostarczą nam niemałych dawek dopaminy, czyli związku chemicznego odpowiedzialnego za motywację do działania, są w tym sezonie róż, pomarańcz oraz szkarłat. Najmodniej zestawiać razem róż z czerwienią lub z pomarańczowym. Oto inspiracje.
Zobacz także: Bez kamizelki ani rusz. Oto kolejny zimowy must have, który genialnie podkręca stylówki
Wyświetl ten post na Instagramie
Wyświetl ten post na Instagramie
Wyświetl ten post na Instagramie
Wyświetl ten post na Instagramie