Już 9 listopada w sklepach pojawi się limitowana kolekcja Rabanne H&M . Możemy spodziewać się, że stanie się wielkim sukcesem. Rabanne to w końcu modowy synonim luksusu, blichtru w klimacie retro glamour, fantazji, szyku z pierwiastkiem nonszalancji, jak i nie lada wyrafinowania.
Zobacz także: Szafa kapsułowa w paryskim wydaniu. 17 rzeczy, które znajdziesz w garderobie każdej Francuzki
Od wielu lat popularna szwedzka marka odzieżowa H&M serwuje nam co jakiś czas dozę prawdziwego luksusu. W jej butikach w bardzo przystępnych cenach można zakupić bowiem limitowane kolekcje będące dziełami najwybitniejszych kreatorów mody. Jesteśmy więc świadkami niezwykle ciekawego zjawiska łączącego elitarny charakter haute couture wraz z modą powszechną. Szwedzki koncern współpracował już z luksusowymi markami, takimi jak Isabel Marant, Marni, Versace, Kenzo, Lanvin, czy Balenciaga. Tym razem wybór padł na Paco Rabanne. Wieść o tej intrygującej współpracy przyprawiła wszystkie fanki mody o znacznie szybsze bicie serca. Nietrudno się temu dziwić. Dom mody Paco Rabanne to w końcu prawdziwa legenda. Oto efekty.
Zobacz także: Obłędne kreacje na jesienne imprezy. Dzięki nim na pewno będziesz chwytać spojrzenia
Wyświetl ten post na Instagramie
Wyświetl ten post na Instagramie
Wyświetl ten post na Instagramie
Wyświetl ten post na Instagramie
Wyświetl ten post na Instagramie