W modzie zapanowała wielka moda na róż. To właśnie jeden z kolorów, które najbardziej zainspirowały czołowych kreatorów. Przez ostatni czas słodki pudrowy ton w sporej dawce pojawiał się w kolekcjach domów mody, takich jak Prada, Versace, Valentino, Salvatore Ferragamo, Dolce&Gabbana, czy Gucci. Różowe były jednak nie tylko dodatki, czy detale marynarek i sukienek, ale całe stroje. Róż noszony od stóp do głów przemienił się w kultową i uwielbianą przez gwiazdy estetykę zwaną Barbiecore. Dziś Barbiecore ustępuje miejsca równie słodkiemu trendowi dollcore.
Zobacz także: 12 wiosennych stylizacji, które warto skopiować. Będziesz w nich wyglądała fantastycznie
Za prekursorki intrygującego trendu dollcore uważa się Japonki. To właśnie je jako pierwsze zaczęła pociągać pełna niewinności i słodyczy kobiecość. Mieszkanki Japonii, które utożsamiały się z subkulturą lolit, zaczęły upodabniać się do porcelanowych retro lalek. Zakochały się po uszy w różu. Ubierały się wyłącznie w romantyczne falbaniaste sukienki z motywami kwiatowymi i nosiły idealnie dopasowany do nich pastelowy makijaż. Ich odejmujące lat czarujące różowe total looki zainspirowały ostatnio projektantów.
W szafach amatorek estetyki dollcore koniecznie powinny znaleźć się różowe maxi lub midi sukienki z bufkami, mini sukienki o kroju baby doll, różowe ażurowe krótkie sweterki zapinane na ozdobne guziki, kwieciste mini lub midi sukienki w stylu retro, rozszerzane midi spódnice (zestawiamy je z krótkimi topami), a także perłowa biżuteria.
Oto stylizacje w uroczej estetyce dollcore, którymi warto się zainspirować.