Hasło minimalizm jest jak kameleon i nieustannie ulga stylizacyjnym przeobrażeniom. W wiosenno-letnim sezonie znów będziemy miały okazję zapoznać się z jego kolejną wersją. Otóż przez następne miesiące najbardziej na topie będzie minimalizm w typie clean girl. Co to za trend i jak go stylizować?
Zobacz także: Jak stylizować kimono?
Trend clean girl został wypromowany przez kilka współczesnych it girls, na czele z Kendall Jenner, Hailey Bieber i Emily Ratajkowski. Do podstawowych zasad, które dotychczas nim rządziły, postanowiły dodać wielką dawkę luzu i jeszcze większą nonszalancję. Minimalistyczny trend clean girl skupia się więc na noszeniu odzieży w typie basic o sportowym zacięciu. Jeśli chodzi o kolory, koncentruje się na czerni, bieli, gamie nude, szarościach oraz granacie.
Jeżeli chcemy zacząć wprowadzać go do swojej garderoby, koniecznie powinnyśmy zainwestować w luźne jeansy o kroju boyfriend, mom jeans, spodnie baggy, obszerne kurtki wiatrówki, katany, oversizowe T-shirty, krótkie topy w stylu lat dziewięćdziesiątych trzymające się blisko linii ciała, kapelusze w typie bucket hat, czapki z daszkiem oraz oldschoolowe sneakersy.
Dla podkręcania i przełamania ich sportowego charakteru looków, clean girls często noszą okazałą elegancką złotą biżuterię, szykowne torebki bagietki na krótkich rączkach oraz szpilki.
Jeśli chodzi o makijaż to kluczem do wizualnego sukcesu w typie clean girl jest tak zwany make no make up. Stawiamy na bardzo naturalny look, używając kosmetyków upiększających w bardzo oszczędnej ilości. Zamiast na wprawianiu się w kunsztowne i pracochłonne malowanie powiek cieniami i eyelinerem, koncentrujemy się na pielęgnacji cery, tak aby osiągnąć super modny efekt glazed skin, czyli promiennej błyszczącej skóry.
Zobacz także: Te okulary przeciwsłoneczne są teraz hitem. 10 doskonałych modeli