Coraz więcej osób walczy o prawa zwierząt. Do akcji przyłączają się nie tylko osoby prywatne i organizacje, ale także marki modowe. H&M i Zara postanowiły zrezygnować z produkcji moherowych ubrań. Mówi się też, że przyłączy się do nich Top Shop oraz inne sieciówki. Powodem jest nieludzkie traktowanie kóz, z których sierści tworzony jest moher - rodzaj wełny.
Faceci wydali wyrok. Oto 5 damskich ubrań, których najbardziej nie znoszą
Portal noizz.pl podaje, że organizacja PETA wyjawiła ostatnio zatrważające informacje na temat obchodzenia się hodowców z kozami angorskimi. Zwierzęta, których wełna jest wykorzystywana do produkcji, przeważnie pochodzą z Republiki Południowej Afryki. Właściciele traktują je niczym przedmioty, o czym można się przekonać dzięki filmikom zamieszczonym w Sieci. Ich treść jest przerażająca.
W tym kontekście tym bardziej zasługuje na pochwałę decyzja H&M. Oto oświadczenie wystosowane przez szwedzką sieciówkę: „Traktowanie zwierząt z należytym szacunkiem jest dla nas bardzo istotną kwestią. Nie zgadzamy się na brutalność wobec kóz, dlatego też na stałe rezygnujemy z produkcji moherowych elementów garderoby. Zmiany mają zostać wprowadzone w życie do 2020 roku”.
Czas pokaże, co zrobią inne firmy.