Jak każdy facet, nie jestem zagorzałym fanem damskich spodni. Nie mam nic przeciwko temu, że je nosicie, ale nie oszukujmy się - dopiero w spódnicy lub sukience możliwy jest efekt „wow”. Jeśli jednak nie możecie się powstrzymać, to przynajmniej niech będą to biodrówki lub inny klasyczny fason. Podwyższony stan, do którego wiele z Was ma słabość, to rozwiązanie najgorsze z możliwych.
Trudno wyobrazić sobie jakąś inną część kobiecej garderoby, która tak deformuje sylwetkę i zakrywa wszystko, co najlepsze. Niestety - trendy okazują się silniejsze od zdrowego rozsądku i nie zważając na widok w lustrze, nie chcecie z nich zrezygnować. Spodnie podciągnięte niemal pod szyję to nigdy nie jest dobre rozwiązanie. Chyba, że dla ofiary mody.
Co mi w nich przeszkadza?
Zobacz również: Kompromitacja! Feministki dały się nabrać i... SIKAJĄ W SPODNIE, by walczyć o równość!
źródło: Instagram (https://www.instagram.com/lvictoriarf)
Nawet nie przypuszczasz, jak ważna jest to część ciała! Uwielbiamy pępki, a w przypadku spodni z wysokim stanem co by się nie działo, na pewno nie uda nam się go zobaczyć. To szczególnie irytujące latem, kiedy mamy nadzieję na przyjemne widoki. Z pasem materiału aż do żeber nie wyglądasz seksownie, ale pokracznie.
źródło: Instagram (https://www.instagram.com/karavanclothing)
Nie trzeba być znawcą mody, żeby to zauważyć. Sylwetka nie jest podzielona mniej więcej na pół. Nogi (ze spodniami) stanowią 3/4 całości, a cała reszta gdzieś ginie. Korpus staje się śmiesznie krótki i nieproporcjonalny. Zupełnie, jakby dziecko chodziło na szczudłach. Biust zaraz nad pasem to wyjątkowo kiepskie rozwiązanie.
źródło: Instagram (https://www.instagram.com/modevalhalla)
Stajesz się masywniejsza, nawet jeśli jesteś wyjątkowo szczupła. Duże spodnie automatycznie sprawiają, że wyglądasz na większą i szerszą. Zwłaszcza, kiedy ich nogawki nie są przylegające, ale rozlewają się gdzieś na boki. Nawet przy seksownej figurze gruszki stajesz się chodzącym prostokątem, a to nigdy nie działa na Twoją korzyść.
Zobacz również: Moda męskim okiem: Co myślimy o kobietach, które ZAWSZE noszą spodnie?
źródło: Instagram (https://www.instagram.com/lifesacatwalk)
Badania co prawda udowadniają, że faceci zwracają uwagę na ich szerokość, ale istnieją jakieś granice. W takich spodniach stają nieproporcjonalnie duże i wręcz masywne. A w rzeczywistości figura Kim Kardashian kręci tylko koneserów. Statystyczny facet docenia zdrowe proporcje drobnych kobiet.
źródło: Instagram (https://www.instagram.com/sandraddoesfashion)
Trzeba się długo wpatrywać, żeby dostrzec tu atrakcyjną dziewczynę. Większość uwagi skupiają na sobie spodnie z podwyższonym stanem. Są ogromne - zdecydowanie za wysokie i zbyt szerokie. Na zdjęciu widać tylko je. Na twarz, biust i włosy zabrakło już miejsca. Naprawdę chcesz wyglądać tak, jakbyś składała się tylko z nóg?
źródło: Instagram (https://www.instagram.com/littlemissbradshaw)
Nawet zgrabna i szczupła kobieta w takim stroju prezentuje się ciężko. Nic w tym dziwnego - brzuch odstaje większości z nas. Kiedy pas znajduje się na nim, przestaje być widoczny. Gdy wędruje znacznie powyżej, zostaje wyeksponowany. Tylko spójrz na modelkę - wygląda, jakby była w ciąży, a to przecież delikatnie zbudowana kobieta.
Tomek
Zobacz również: 13 problemów z dżinsami, z którymi boryka się każda z nas