MODA MĘSKIM OKIEM: Jakie kwoty wydane na zakupy zaakceptuje facet?

Sprawdź, ile możesz wydać na ubrania, by nie zostać posądzoną o rozrzutność.
MODA MĘSKIM OKIEM: Jakie kwoty wydane na zakupy zaakceptuje facet?
15.01.2015

Wydaje Ci się, że moda to wyłącznie domena kobiet, a zdecydowana większość facetów nie ma zielonego pojęcia na ten temat? Masz rację! Nie zapominaj jednak, że mężczyźni także mają oczy i swój gust. Nie sugerują się tym, jaki kolor i fason są najmodniejsze w danym sezonie, ale tym, czy odzież wygląda w miarę ładnie i normalnie. Do tematu podchodzą bardzo praktycznie i „na oko”. Zazwyczaj siedzą cicho i nie komentują Twoich stylizacji, ale to nie oznacza, że nie mają swojego zdania.

Poprosiłyśmy Tomka, aby określił akceptowalne dla mężczyzn przedziały cenowe poszczególnych elementów naszej garderoby. To ważna sprawa, bo niejedna metka i paragon były przyczyną poważnych kłótni. Czy panowie są w stanie zaakceptować nasze zakupowe szaleństwa? A może najchętniej widzieliby nas w najtańszych ubraniach z promocji?

Sprawdźcie, ile (jego zdaniem) powinny kosztować nasze odzieżowe zakupy...

odzież damska

BUTY

Wasza największa miłość, a może nawet fetysz. Ciągle Wam mało. Zazwyczaj kończy się tym, że w Twoim mieszkaniu walają się dziesiątki par, których nigdy nie nosisz. O wiele łatwiej je kupić, niż potem założyć.

Cena proponowana przez sieciówki, czyli 100-150 zł, wydaje się całkiem rozsądna. Wydawanie więcej zupełnie mija się z celem. Po pierwsze – i tak mało kto zauważy różnicę, czy Twoje buty kosztowały 99 czy 399 zł, a po drugie i najważniejsze – żadna część garderoby nie niszczy się tak szybko.

Lepiej nie przyznawaj się ukochanemu, że zainwestowałaś w obuwie pół swojej pensji. Niech ma resztki nadziei, że potrafisz rozsądnie myśleć.

odzież damska

BIELIZNA

Coś miłego dla Ciebie i dla mnie. Kobieta oczekuje od bielizny wygody, ładnego wyglądu i funkcjonalności (biustonosz nie może się wrzynać i powinien podtrzymywać to, co trzeba). Facet chętnie sobie popatrzy.

Czy stanik z ekskluzywnego salonu bielizny za 200 zł specjalnie różni się od tego z sieciówki za 39 zł? Na pewno materiałem i jakością wykonania. Czy to jednak powód, by aż tak przepłacać? Jeśli znajdziesz coś tańszego i równocześnie wygodnego, nie ma co przepłacać.

Choć przyznam szczerze, że chyba jeszcze żaden facet nie obraził się na swoją kobietę, że wydała za dużo akurat na bieliznę. W tej kwestii jesteśmy najbardziej wyrozumiali.

odzież damska

T-SHIRT

Niby nic, a jednak Twoja szafa się bez tego nie obędzie. Wygodna koszulka zawsze się przyda, dlatego macie ich w swoich garderobach sporo. Same jednak przyznacie, że czym innym jest 10 T-shirtów po 30 zł, a czym innego ta sama ilość po 99 zł za sztukę.

To tylko kawałek materiału. Jeśli masz w coś inwestować, to raczej nie w to. Tym bardziej, że bawełna z tańszego i droższego specjalnie się od siebie nie różni.

Zazwyczaj nie paradujesz w samej podkoszulce, więc nie przykładaj do niej specjalnej wagi. Niech będzie czysta. Im mniej za nią zapłacisz, tym łatwiej będzie Ci się jej pozbyć, kiedy straci swój kształt lub zwyczajnie się podziurawi.

odzież damska

TOREBKA

Kolejna damska obsesja, która może naprawdę dużo kosztować. Choć nie ma to żadnego uzasadnienia, niektóre torebki wycenia się na grube tysiące złotych. Taki zakup to najlepszy sposób, aby pozbyć się ze swojego życia faceta. Żaden tego nie zniesie.

Nie twierdzę, że w tym przypadku oszczędność popłaca. Nawet ja zdaję sobie sprawę, że torebka za kilkadziesiąt złotych to tandeta, która po chwili się rozsypie. Kilkaset złotych to jednak maks! Za tę kwotę możesz kupić coś porządnego, markowego i gustownego.

Dzień, w którym Twój partner dowie się, że wzięłaś 5000 zł kredytu na torebkę, może być Waszym ostatnim wspólnie spędzonym.

odzież damska

KOSZULA

Nie oszukujmy się – elegancja jest w cenie, ale to tylko przenośnia. Klasyczne koszule wyglądają zazwyczaj tak samo niepozornie, więc zbytnia rozrzutność nie jest wskazana.

W tym przypadku zastosujmy zasadę znaną z męskiego świata. Koszula na co dzień  kupiona w sieciówce – maksymalnie 80-90 zł. Coś na wielkie wyjście, wprost z firmowego salonu, nie więcej, niż dwukrotność tej kwoty. Chociaż... pozostańmy przy tym pierwszym.

Jeśli Twoja praca wymaga określonego dress code`u – współczuję. Ale nadal nie wybaczam zbytniej rozrzutności. Im częściej coś nosisz, niech będzie to tańsze. Łatwiej będzie wymienić na nowe.

odzież damska

BLUZA

Z ciekawości przejrzałem propozycje sieciówek i niestety przekonałem się o tym, że dyskryminacja ma się świetnie. Także w modzie. Co by to nie było, zawsze zapłacicie więcej.

Na zdrowy rozum męska bluza powinna być nieznacznie droższa od damskiej. W końcu to większa numeracja i więcej zużytego materiału. Jest inaczej. Damska bluza jest znacznie droższa od męskiej. Bo spece od marketingu uznali, że nie liczycie się z pieniędzmi.

100 zł do maksymalna górna granica, którą jestem w stanie zaakceptować. W porywach do 150, jeśli to dzieło modnej aktualnie marki. I ani złotówki więcej, bo to jednak tylko bluza, a nie torebka Chanel.

odzież damska

SUKIENKA

W tym przypadku mam na myśli kreację na specjalną okazję. Studniówka, wesele, czy jakaś inna sytuacja, która zawsze kończy się tym, że musisz kupić sobie coś nowego. Nie pochwalam, bo to nie wstyd pokazać się dwa razy w tym samym, ale cóż mogę zrobić...

Być może jestem laikiem, ale przeglądając propozycje sieciówek, nie byłem w stanie odróżnić sukienek z promocji za 100-150 zł od tych za 400-500. Tak naprawdę wszystkie warte są tyle samo, czyli znacznie mniej.

Nie twierdzę, że powinnaś wyglądać byle jak, ale skoro nie widać różnicy... Za 150 zł zrobisz dokładnie takie samo wrażenie. Nie ma sensu inwestować więcej, bo i tak po jednym wyjściu kreacja trafi na wieszak i długo nikt jej nie zobaczy.

odzież damska

OKRYCIE WIERZCHNIE

Moment, w którym wykażę największą wyrozumiałość. Pod warunkiem, że nie jesteś zakupoholiczką, która ma w swojej garderobie 50 kurtek, 20 płaszczy i drugie tyle żakietów.

Jeśli Twoje zakupy ograniczają się do zakupu 1-2 nowych rzeczy tego typu na każdy sezon, możesz zaszaleć. W końcu to pierwsza rzecz, którą zobaczą inni, kiedy wyjdziesz z domu. Nawet skąpy facet potrafi zrozumieć, że to nie ubranie „na raz”.

Spokojnie zmieścisz się w kwocie 200-300 zł i nawet tak zawrotny wydatek nie wyprowadzi mnie z równowagi. W końcu, na kurtkę zimową czy wiosenną Twój facet wydaje niewiele mniej, ale się do tego nie przyznaje.

Polecane wideo

Komentarze (26)
Ocena: 4.23 / 5
Luiza (Ocena: 5) 05.02.2015 15:36
mój facet akceptuje wszystkie moje zakupy bo robię je mądrze korzystając z aplikacji madamsale!
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 20.01.2015 17:53
Witam sprzedam nowy oryginalny zestaw do aborcji medycznej ze strony Women on Web. Zestaw sklada sie z 1 tab Mifepristonu+ 8 tab Misoprostolu. Mozna go wykorzystac do 14 tygodnia ciazy. Wszelkich informacji na temat zazycia itp udzielam przy zakupie. Mozliwy odbior osobisty, wysylka za pobraniem ze sprawdzeniem zawartosci jak i wszelkie inne opcje. Polecam! Kontakt 669632890
odpowiedz
zlotko (Ocena: 5) 16.01.2015 19:54
A mój mąż kupił kurtkę za prawie 700zł, bo jak twierdzi ma mu służyć i być ciepła. Mi tez kupił stanik za 150zł, bo ma być taki jaki mi najbardziej odpowiada. Spodnie mąż kupuje sobie same dobrej jakości,bo leżą i się nie niszczą i tak mogę wymieniać. A ja też nie kupuję butów innych niż skórzanych, bo bolące i śmierdzące stopy to porażka. Dzieciom też nie żałujemy, bo niby dlaczego mają być zaraz od czegoś uczulone. A t shirty to różnie - zawsze sprawdzam skład i tańsze też bywają równie dobre.
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 15.01.2015 21:41
100-150 zł za buty? czyli skórzane odpadają, zostaje plastik i spocone stopy...
zobacz odpowiedzi (1)
inferno (Ocena: 1) 15.01.2015 21:22
Typowo cebulackie podejście takie żydowanie. Jak ktoś nie ma klasy ani gustu i lubi kicz to niech kupuje po taniości, ale każdy człowiek na poziomie widzi różnicę po między butami za 100 zł, a 400 i więcej, stanikiem za 40, a 200 itd. Sama nie mam w szafie butów poniżej 250 zł, większość jest i tak za grubo ponad 300, a płaszcz na zimę kupiłam za 700. Mój luby też nie oszczędza. Lepiej mieć mniej rzeczy, a lepszej jakości, niż pełno bubli.
odpowiedz

Polecane dla Ciebie