Być może sprawozdania z weekendowych atrakcji Fashion Week Poland były zbyt optymistyczne i nadmiernie pochlebne. Jego organizatorzy starali się bowiem tylko dopóty, dopóki w pobliżu mogły się znaleźć osoby ze świata show-biznesu. W chwili, gdy oni powrócili do codziennych obowiązków, a medialne zainteresowanie i początkowa ekscytacja opadły – cały splendor na miarę światowych stolic mody zniknął. My wysłaliśmy do Łodzi naszego fotografa, aby udokumentował wątpliwy poziom kolejnych dni Tygodnia mody.
Chcemy wierzyć, że scenografom pracującym we wtorek zależało na uzyskaniu efektu artystycznej alternatywy, prostoty w prowizorycznym, garażowym stylu. Niestety, nie udało się. Tekturowe parawany z drewnianych palet, słabe, nieregularne oświetlenie i kłopoty z muzyką w Klubie Kokoo, gdzie odbywały się kolejne show, z pewnością na długo pozostawią niezatarte wrażenia w umysłach nielicznie przybyłych gości. Bo zawiodła nie tylko organizacja, ale i frekwencja.
Projektanci, którzy w tej niezbyt wyszukanej scenerii prezentowali swoje kolekcje (między innymi Anna Pochopień), z pewnością żałowali, że to nie stroje z ich metkami, a obskurne wnętrza zwracają uwagę publiczności.
Piątek jest ostatnim dniem pierwszego polskiego Tygodnia mody. Miejmy nadzieję, że jego organizatorzy potraktują te drobne niepowodzenia niepowodzenia jako swoistą nauczkę, serwując nam w przyszłym roku rozrywkę na nieco wyższym poziomie.
Tekst: Natasza Lasky, fot.: Michał Chojnacki
Zobacz także:
Porady stylistek: Wakacyjna moda biwakowa
Nie wiesz, w co się ubrać na piknik lub letnie ognisko? Co spakować do walizki, jadąc pod namiot? Podpowiadamy!
Sukienka na wesele – cztery świetne zestawy!
Jeśli tego lata wybierasz się na wesele, koniecznie zapoznaj się z najświeższymi trendami i zobacz, co przygotowały Agata Stefanowicz oraz Weronika Woronowska!