Młoda mama odtworzyła odważną stylizację modelki. Coś poszło bardzo nie tak

Do sezonu bikini pozostało jeszcze sporo czasu, ale chyba już wiadomo, jaki strój kąpielowy zrobi w tym roku największą furorę. Wszystko za sprawą australijskiej marki odzieżowej Beginning Boutique, która zaprezentowała swoją najnowszą kolekcję plażową. Szczególnie duże zainteresowanie wzbudził biało-czerwony komplet.

Zobacz również: Oczekiwania kontra smutna rzeczywistość: Tak się kończy kupowanie ubrań przez Internet!

Góra przypomina bardzo krótki top, który ledwo zakrywa biust, ale za to szczelnie chroni ramiona. To jednak nic w porównaniu z dolną częścią - majtkami o dziwacznym fasonie, które sięgają bioder, ale ledwo zakrywają krocze. Internauci są zgodni, że trudno o bardziej absurdalną propozycję.

Jedno niepozorne zdjęcie opublikowane na Facebooku zdobyło już ponad 25 tysięcy reakcji i 150 tys. komentarzy.

Zdecydowana większość użytkowników wybrało reakcję „Ha ha”, która nie pozostawia wątpliwości, co myślą o tym bikini. Komentatorki przekonują, że 99 procent kobiet nie mogłoby pokazać się w takim stroju na plaży. Z jednej prostej przyczyny - skromny pasek materiału nie jest w stanie przykryć statystycznej waginy.

„Czy w zestawie jest też taśma klejąca, która utrzyma moje wargi sromowe w środku?”. „Nawet jeśli jakimś cudem upchnę tam moją kobiecość, przy nawet najdelikatniejszym ruchu wszystko wydostanie się na zewnątrz”. „Obawiam się, że po urodzeniu trójki dzieci te majteczki nie będą na mnie tak dobrze leżały”. „A sprzedajecie może bikini dla kobiet, które mają cokolwiek pomiędzy nogami?” - kpią w komentarzach.

Do sprawy odniosła się także popularna blogerka.

Zobacz również: Klientka wściekła na sieciówkę. Zobacz spodnie, które wyprowadziły ją z równowagi

źródło: Facebook (facebook.com/KneeDeepInLife)

Laura, autorka bloga „Knee Deep In Life”, chciała koniecznie sprawdzić, jak wyglądałaby w kontrowersyjnym stroju. Szkoda było jej jednak pieniędzy na oryginał, dlatego wykonała własną wersję. Wystarczył T-shirt jej dziecka, za małe majtki i skórzany pasek. Konieczna była cenzura, bo jednak nie udało się ukryć warg sromowych.

Mama z Wielkiej Brytanii pokazała nie tylko dystans do siebie, ale też lansowane w branży modowej absurdy. Na widok zdęcia z katalogu wiele młodych klientek może wpaść w kompleksy, wierząc że wagina powinna być idealnie płaska i równa.

Chyba tylko dzięki taśmie klejącej i retuszowi…

Zobacz również: Pasażerowie autobusu zamarli, kiedy ją zobaczyli. Ona naprawdę wyszła tak z domu!