Puszysta nastolatka założyła sukienkę do szkoły. Szybko tego pożałowała...

- Mamo, czy mogłabyś mi przynieść jeansy i t-shirt? Proszę.
- A co masz na sobie? Jeśli tylko znajdę czas.
- Sukienkę. Ludzie robią sobie ze mnie żarty i fotografują. Chcę się przebrać.
- Potrzebujesz też buty?
- Nie
- Będę tam za 7 minut

Bailey utwierdziła się w przekonaniu, że zawsze może liczyć na swoją mamę. Na kolegów ze szkoły raczej nie. Ci mieli głośno komentować jej wygląd. Chodzi oczywiście o nadwagę i odsłonięte nogi, które nie są tak szczupłe, jak u modelki z wybiegu.

Wielu robiło jej zdjęcia, które trafiały później na ich profile w mediach społecznościowych.

Zobacz również: Zamówiła sukienkę z H&M. Kiedy przymierzyła ją w domu, wpadła w szał! (Słuszne pretensje?)

To zdjęcie wykonane przez jej kolegę ze szkoły. Dylan uznał je za tak zabawne, że podzielił się nim na Snapchacie. W opisie widzimy trupią czaszkę i hasło „thicc”, które w slangu oznacza kobietę o bardzo szerokich biodrach i udach.

Wpis Bailey zyskał uznanie tysięcy współczujących jej internautów. „Zachowanie twoich kolegów to czyste chamstwo”, „moje serce krwawi, kiedy o tym czytam”, „jako matka doceniam to, w jaki sposób zareagowała twoja mama”, „dlaczego na świecie jest tylu idiotów?!”.

Nastolatka otrzymała ogromne wsparcie, ale wątpliwe, czy ponownie pojawi się w szkole w takiej kreacji.

Zobacz również: Akcja #CelluliteSaturday podbija Instagram!

Bailey w sukience, która nie spodobała się jej rówieśnikom