Błyszcząca ramoneska – hit czy kit?

To wytrawna kompozycja dwóch gorących trendów sezonu – ramoneski i cekinów. Czy błyszcząca kurtka w rybią łuskę przypadnie wam do gustu?
Błyszcząca ramoneska – hit czy kit?
31.05.2009

Cekiny już od kilku sezonów robią furorę wieczorową porą, ale tej wiosny będą święcić triumfy również w wersji na dzień. Supervintage, elektryzująco błyszczące i nieziemsko szykowne – jednym słowem, nie obędzie się bez nich żadna elegantka!

Obok tego połyskującego trendu, na wybiegu królują męskie wpływy, przeszczepiające do kobiecej szafy fasony do tej pory zarezerwowane wyłącznie dla facetów. W efekcie, każda modna fashion victim powinna nosić się i po męsku, i z wielkim przepychem. Na szczęście, istnieje sposób na osiągnięcie kompromisu pomiędzy tymi dwiema spektakularnymi tendencjami – chłopięcy fason i połyskująca faktura w jednym, czyli cekinowa ramoneska!

Taki projekt proponuje nam tej wiosny brytyjska marka Topshop, znana ze swoich fenomenalnych pomysłów i ekscentrycznych rozwiązań. Nie ma tu miejsca na urzekającą prostotę w postaci czerni – zdaje się, że ta kojarzona z motocyklowym klimatem kurtka wprost musi błyszczeć żywym srebrem. Całość pokryto więc cekinami imitującymi rybią łuskę, a gdzieniegdzie firmowo sprano. Z kolei wykończenie dołu i rękawów obszyto połyskującą tkaniną w kolorze złotego beżu oraz ozdobiono perłowymi napami.

Cekinowa ramoneska należy oczywiście do kategorii tych rzeczy, które wymagają niesamowitego wyczucia w łączeniu z innymi trendami, ale na pewno świetnie sprawdzi się w rockandrollowym wydaniu grunge. Bez obaw można ją również komponować z szyfonowymi sukienkami, podartymi jeansami, a nawet seksownie opiętymi legginsami.

Ciekawe jesteśmy, co sądzicie o tym błyszczącym trendzie? Naszym zdaniem, propozycja Topshop to rzadkość w świecie mody – potwierdza, że im więcej, tym lepiej, a połysk w wersji maxi to najlepsza droga do osiągnięcia modowego sukcesu, nawet w ciężkich czasach kryzysu!

Weronika Woronowska

Zobacz także:

Czy założyłabyś body?

To jeszcze nie kombinezon, ale już nie bielizna. Mowa o body, które szturmem zdobywa wybiegi, pretendując do tytułu najmodniejszej kreacji sezonu!

Ślubna mała biała – hit czy kit?

Coraz więcej panien młodych, zamiast powłóczystych kreacji na kole, wybiera skromniejsze stroje. Czy pomysł założenia do ślubu krótkiej sukienki to twoim zdaniem dobry wybór?

Komentarze (172)
Ocena: 5 / 5
Anonim (Ocena: 5) 19.04.2011 11:02
aaa fuuu.! beznadziejna, masakra.!
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 31.03.2010 14:08
kit przez duże K
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 31.03.2010 14:08
Tutaj wpisz treść komentarza...
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 17.09.2009 14:59
a fuj
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 04.07.2009 23:17
Zdecydowanie kit. Moja 60- letnia sąsiadka ma podobną... :/
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 04.07.2009 23:12
hit hit hit !
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 30.06.2009 22:34
jak dla mnie to cos faktycznie lekko szalnego ale w strone na którą chetnie bym sie zdecydowala. fajne uzupelnienie prostego stroju, podoba mi sie. takie lekkie polaczenie balmiana z rockowa ramoneska;)
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 29.06.2009 14:59
kit..:(
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 16.06.2009 21:35
nie podoba mi się
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 16.06.2009 17:48
popieram, kit!!
odpowiedz
Polecane dla Ciebie