Fioletowa opaska z olbrzymią kokardą to propozycja Topshopu. Za tego rodzaju „cacko” należy zapłacić aż 114 złotych i mimo że idealnie odzwierciedla trendy z wybiegów (kokardy są obecnie nieziemsko modne!), to niekoniecznie zachęcamy do noszenia jej na co dzień.
Z całą pewnością, tego rodzaju efektowna ozdoba do włosów zwróci na ciebie uwagę każdego, z kim się zetkniesz, jednak wszędzie poza balem przebierańców mogłyby to być spojrzenia krytyczne. Nie da się ukryć, że „stroik” jest spory i z daleka może przypominać mysie uszy albo nawet rogi.
Jeśli jednak nie możesz oprzeć się temu dodatkowi, ulżyj swej żądzy i dokonaj zakupu z myślą o kilkuletniej siostrzenicy, której największą idolką jest Myszka Minnie.
Na koniec standardowe pytanie: Czy opaska z kokardą to, waszym zdaniem, hit czy kit?