Szorty w stylu DIY: Szukaj w Pull&Bear! (dostępne modele + ceny)

Uwielbiam top shop jednak mam te spodenki już długo i nie narzekam na jakość.

w orginalnej cenie były za 140 zł na promocji za 80 zł a na końcu w Blue City za 40 zł :)

Co do cen, to rzeczywiście lekkie przegięcie, jeśli jest się chociażby nastolatką. Jakość jeansu z tego co czułam podczas wizyty w sklepie nie jest warta tej ceny, liczy się głownie popyt na taki styl i metka;) Sama wykonuję spodenki szarpane na sprzedaż, takich dobrych firm jak chociażby LEE i moje spodenki wystawiam na all*** za 40 zł. Teraz pytanie tylko czy wybiera się metkę czy dobrą jakość;)?

kurcze niekóre z tych szortów droższe od spodni w całości. Nie opłaca sie tego kupowac kawałek materiału za 100 zł przesada. Równie dobrze można sobie samemu takie zrobić

Możecie przestać wreszcie narzekać, że coś jest drogie? Co mnie obchodzi, że was nie stać i że jesteście oburzone? Jesteście biedne i co z tego? Wiele osób jest, ale zamiast pisać jakieś pierdoły biorą się w garść i idą kupić ciuchy w lumpeksie, na bazarze albo czekają na przeceny. Skończcie już miałczeć jakie to niesprawiedliwe żądać 100zł za szorty bo ani inne czytelniczki tego portalu ani redakcja nie mają możliwości obniżenia tych cen więc to żadnego skutku (oprócz zmęczenia paru osób, które muszą to znosić) nie przyniesie. A gdyby te ceny rzeczywiście były takie nie do przejścia to do kas w sieciówkach nie byłoby kolejek, a są. Poza tym wasze problemy NIKOGO oprócz was nie obchodzą. Chyba że chcecie chcecie sobie stworzyć kółko wzajemnej adoracji i wspólnie narzekać na drożyznę, ale nic wam to nie da w praktyce. BTW jak to jest, że chwalenie się bogactwem jest złe i niegrzeczne, a obnoszenie się z biedą takie modne? Przecież to drugie zazwyczaj (nie zawsze) świadczy o niezaradności życiowej.