Miłość sprawia, że patrzymy na świat przez różowe okulary, ale w przypadku niektórych różowe okulary zamieniają się w klapki. Zakochane dziewczyny nie dostrzegają błędów popełnianych przez ukochanych oraz ich wad. Bronią ich za wszelką cenę, nieważne, jakie wykroczenie popełnili – zawsze starają się znaleźć jakieś usprawiedliwienie. Niestety nie zauważają, iż związki, w których tkwią, są toksyczne.
Jak rozpoznać toksycznego faceta? Nie daj się zwieść, on nie zachowuje się noramalnie, jeśli...
Ważny wyjazd? Spotkanie biznesowe? Rodzinny problem? Wszystko może się zdarzyć, ale tego typu wymówki są nie do przyjęcia, jeśli rozciągają się w czasie kilku miesięcy. Może się trafić bardzo zajęty dzień, kilka dni, a nawet tydzień, ale nie długi okres czasu. Nikt nie jest też takim pechowcem, żeby ciągle zdarzały mu się trudne sytuacje. Prawda jest taka, że spotyka się z Tobą, kiedy jemu jest wygodnie i za nic ma potrzeby swojej dziewczyny.
Zobacz także: Wasze historie: Przespałam się z nieznajomym. Rano przeżyłam szok...
Fot. iStock
Toksyczna relacja przejawia się również pod postacią krytycznych uwag co do Twojej osoby. Rzecz jasna nie mamy na myśli pojedynczych sytuacji, ale regularne czepianie się. Na pierwszy rzut oka może tak nie wyglądać, bo mężczyzna najpierw chwali, a dopiero potem znajduje szczegół, który wymaga poprawy. Mówi np., że przepięknie wyglądasz w nowej sukience, ale powinnaś podciąć włosy. Może też stwierdzić, że gotujesz coraz lepiej, ale nadal nie wychodzi Ci jego ulubiona potrawa. Wspaniale, że masz dobrą pracę, ale powinnaś raczej poszukać czegoś ambitniejszego. Potrafisz znaleźć podobne przykłady w jego zachowaniu? Masz odpowiedź – tkwisz w toksycznej relacji.
Fot. iStock
Jak najbardziej powinnaś go wysłuchiwać, kiedy tylko w jego życiu pojawiają się problemy. Mało tego, jego zdaniem, one są ważniejsze niż Twoje sprawy. Potrafi to oczywiście odpowiednio uargumentować, a do tego robi słodkie oczy. I tak zakochana dziewczyna nabiera się. Kiedy sama zaczyna mieć problemy, dla jej ukochanego jest zupełnie naturalne, że może nie mieć dla niej czasu albo coś ważniejszego do zrobienia.
Zobacz także: 7 sytuacji, w których partner NIGDY nie powinien Cię zobaczyć
Fot. iStock
Niepewnym siebie osobom trudno jest znieść powodzenie innych. Wszystkie sukcesy biorą do siebie, bo sami jeszcze nic nie osiągnęli. I zazdroszczą. Nieważne, czy będzie to awans w pracy, zdany na uczelni egzamin czy ciekawa pasja. Toksyczny partner dokona wszelkich prób, aby pomniejszyć ten sukces. Powie np., że awans awansem, ale droga na szczyt jeszcze przed Tobą daleka. To był dopiero maleńki krok. W przypadku zdanego egzamin może wspomnieć, że przecież w ogóle nie był trudny (sama tak mówiłaś) albo powiodło się większości osób, więc to nic szczególnego. Tak naprawdę nieważne, jaki argument poda, jego celem jest po prostu pomniejszenie Twoich osiągnięć, żeby samemu poczuć się lepiej.
Fot. iStock
On jest skupiony wyłącznie na sobie, jego zdanie jest święte. We własnym mniemaniu nigdy się nie myli. Przejawia narcystyczną postawę. O przepraszaniu za popełnione błędy nawet nie ma mowy. Jakie błędy? - zapyta. Powie, że w taki sposób każdy może się pomylić. Przekonanie o własnej nieomylności i samozaparcie powinny Cię zaniepokoić.
Fot. iStock
Miłość nie pojawia się ot tak. Na początku są tylko emocje, które wiele osób myli z poważnym uczuciem. Jeżeli facet po krótkim czasie deklaruje głębokie uczucie i zasypuje prezentami, raczej nie można tego traktować na serio. To oczywiście bardzo pochlebia, więc natychmiast próbujemy szukać wytłumaczenia. Jednak zwyczajnie go nie ma. Miłość rodzi się w ciągu miesięcy i lat. Jego uczucie zaczyna przypominać obsesję? Uciekaj.
Fot. iStock
On sam jest zawsze niewinny. To one były nie takie, jak trzeba. Ciągle się awanturowały, miały nierealne wymagania itd. Prawda jest taka, że wina nigdy nie leży wyłącznie po jednej stronie. Każdy coś przeskrobie. Nie ma ludzi idealnych, nieskazitelnych. Jego zupełny brak dystansu do własnej osoby to oznaka kłopotów.
Zobacz także: Dlaczego mężczyźni porzucają swoje narzeczone tuż przed ślubem? (BRUTALNE WYZNANIA)
Źródło: sheknows.com