Czasami słyszymy od kogoś retoryczne pytanie: „Jak to możliwe, że taka dziewczyna jak ona jest z nim?”. Ty na pewno też je słyszałaś. Często spotykamy „niedobrane” pary. Kobieta jest atrakcyjna, miła i inteligenta, a związuje się z mężczyzną, który nie grzeszy zaletami. Wydaje się jej całkowitym zaprzeczeniem, a mimo to ona coś do niego czuje. W niektórych przypadkach na pewno nie potrafimy obiektywnie ocenić faceta, ale niekiedy fakty mówią same za siebie. Ta kobieta i ten mężczyzna zdecydowanie do siebie nie pasują. Bywa też na odwrót: facet pod wieloma względami przewyższa swoją wybrankę.
Nie zawsze to los stawia przed nami niepokornego chłopca. My kobiety bywamy zbyt pobłażliwe i wyrozumiałe dla facetów. Darujemy im wszystkie wybryki, tłumaczymy ich, przejmujemy sposób myślenia, podstawiamy wszystko pod nos i... wychowujemy tym sposobem nieodpowiedzialnych, roszczeniowych partnerów. Potem dziwimy się, że facet nie szanuje naszego zdania, nie pomaga w domu i zawsze stawia siebie na pierwszym miejscu.
Kobiety chcą dla ukochanego jak najlepiej, ale robią krzywdę sobie. Po kilku latach mają na głowie duże dziecko. Jedynym rozwiązaniem jest od początku wyznaczać facetowi granice. Jakie zachowanie mężczyzny świadczy o tym, że jesteś dla niego zbyt dobra, a on zamienia się w pasożyta? Oto najbardziej klasyczne przypadki.
Zobacz także: Niewiarygodne, jak szybko niektórzy wyznają miłość. Wystarczy im zaledwie...
Fot. iStock.com
Zawsze obarcza tym Ciebie. Nieważne, że chodzi obiad z rodzicami czy kupno biletów na koncert, których za kilka dni prawdopodobnie już nie będzie. Także z zaplanowaniem weekendowego wyjazdu nie daje sobie rady. Ogranicza się do mówienia i snucia wizji, ale od czarnej roboty zawsze jesteś Ty.
Kiedy masz w planach spotkanie z nim, zastanawiasz się, czy nie wziąć ze sobą termosu z kawą i kanapek. W trakcie czekania na lubego nieraz zdążyłaś zgłodnieć. Spóźnia się nagminnie. Czasami jest to 5 minut, a innym razem 45. Zawsze obiecuje, że to ostatni raz, ale nigdy nie dotrzymuje słowa. Potem tłumaczy się nieporadnie, że spóźnił się autobus, stał w korkach albo akurat sąsiad wpadł z wizytą i głupio było go wyprosić. Nie masz jeszcze dość?
Czasami odzywa się po kilku minutach, a innym razem po kilku godzinach. Nie ma zwyczaju informować Cię, że idzie na piwo z kumplami po pracy. Kiedy denerwujesz się, czy coś się nie stało, gdy długo nie wraca i wypisujesz do niego wiadomości, oskarża Cię o szaleństwo. Uważa, że niepotrzebnie się czepiasz i nie musi Cię o wszystkim powiadamiać.
Fot. iStock.com
Nigdy nie dostałaś od niego przemyślanego prezentu. Na walentynki przeważnie otrzymujesz czekoladki albo misia z supermarketu, chociaż nie znosisz pluszaków. Na święta i przy innych okazjach podarunki są równie „wyszukane”. O wielu rocznicach dowiaduje się od Ciebie. Możesz pomarzyć, że kiedyś przygotuje dla Ciebie romantyczną kolację z okazji rocznicy Waszego związku.
Ty już dawno założyłaś konto oszczędnościowe, a jemu ciągle brakuje do następnej wypłaty. Nawet jeśli zarabia nieźle, wszystko przejada. Nie szanuje pieniędzy. Nie raz musiałaś go wesprzeć, chociaż zarabiasz sporo mniej. Na Twoje uwagi, że powinien zacząć odkładać, reaguje nerwowo i twierdzi, że może robić co zechce ze swoimi pieniędzmi.
To typ osoby, która nie potrafi poskromić języka. Nie trzyma swoich opinii dla siebie, ale wygłasza je głośno, niezależnie od tego, jak bardzo są kontrowersyjne. Nie wie, co to znaczy mówić cicho. Krzyczy, żywo gestykuluje i wykłóca się z innymi rozmówcami. Ich miny zdają się mówić: „kogo Ty tu przyprowadziłaś?”. Twój ukochany nie szanuje zdania innych i za wszelką cenę uważa, że zawsze on ma rację.
Zobacz także: Odrażająca lista: Co robią zakochani, gdy nikt nie patrzy?
Fot. iStock.com
Nie pracuje nawet w połowie tak ciężko jak Ty, ale na ustach zawsze ma kilka skarg. Nikt go nie docenia, nikt go nie rozumie. Jego talenty nadal pozostają niedostrzeżone. Z reguły ma bardzo wysokie ambicje i parcie na szkło. To typ artysty z wiecznie niespełnionymi marzeniami. Dąży do nich za wszelką cenę, ale nie ma pomysłu, co zrobi, gdy plany się nie powiodą.
Większość facetów bałagani, ale on jest w tym mistrzem. Jego bałagan nigdy nie jest artystyczny. Na jego widok ogarnia Cie obrzydzenie. Ubrania leżą porozrzucane, w kuchni leży stos brudnych garnków, a na talerzu widnieją nadgniłe resztki kurczaka. W całym mieszkaniu unosi się zapach męskiego potu i masz ochotę jak najszybciej opuścić ten przybytek. Także we własnych czterech katach Twój facet nie potrafi się ogarnąć.
Zauważa, że masz zły humor, że jesteś smutna, ale nigdy nie oferuje psychicznego wsparcia. Ogranicza się do pytania, co się stało i na tym kończy. Czasami zaszczyci się słowami, że wszystko będzie dobrze. To by było na tyle, jeżeli chodzi o jego pomocną dłoń i wsparcie.
Nigdy nie docenia, że przygotowujesz mu ciepłe posiłki, przyjeżdżasz do niego, gdy ma zły dzień i siedzisz z nim przez kilka godzin, pocieszając po porażce. Nie dostrzega tego, że go wysłuchujesz, doradzasz w zakupie garderoby i zajmujesz się jego pupilem, gdy on nie może.
Brzmi znajomo? Uciekaj.
Źródło: www.cosmopolitan.com