Czego nie mówimy nowym partnerom o swoich EKS? (20 podłych kłamstw)

„Mój aktualny chłopak nie ma zielonego pojęcia, że hasło dostępu do mojego telefonu i komputera, które zna na pamięć, to tak naprawdę data mojej rocznicy z byłym facetem. Chyba by nie zrozumiał”.

„Rozstaliśmy się dawno temu, ale do dzisiaj noszę naszyjnik, który dostałam od byłego chłopaka. Podoba mi się i jest dla mnie bardzo ważny. Wymyśliłam, że otrzymałam go od przyjaciółki, żeby nie robił problemów”.

„Nie uwolniłam się od niego tak do końca. Prawda jest taka, że regularnie, przynajmniej raz w miesiącu, spotykamy się. Niby po to, żeby pogadać, bo po rozstaniu zostaliśmy przyjaciółmi, ale i tak zawsze lądujemy razem w łóżku”.

„Kocham swojego nowego chłopaka, ale w rzeczywistości nie mogę pogodzić się z poprzednim rozstaniem. Do dzisiaj bardzo mnie boli, że ten koleś po prostu mnie zostawił i nawet nie powiedział dlaczego”.

„Próbowałam namówić swojego chłopaka na igraszki w samochodzie. Ten pomysł mu się nie spodobał. Stwierdził nawet, że to nienormalne i zwyczajnie niewygodne. Nie ma pojęcia, że z moim byłym kochałam się wyłącznie w aucie”.

„Regularnie śnię o moim eks. Oczywiście w marzeniach kocham się z nim, tak jak kiedyś i znowu wracają miłe wspomnienia. Kiedy aktualny partner przyłapuje mnie na tym, że uśmiecham się przez sen, wmawiam mu, że wyobrażałam sobie jego”.

„Zawsze, kiedy miewam problemy z zaśnięciem, zaczynam fantazjować. Nie liczę owiec, ani innych zwierzaków, jak radzi mi chłopak. Wyobrażam sobie, że znowu jestem w objęciach byłego. Robi mi się błogo i sen sam przychodzi”.

„Boję się przyznać, dlaczego rozstałam się z poprzednim facetem. Nowemu wmówiłam, że tamten znęcał się nade mną fizycznie. Prawda jest taka, że nie udźwignęliśmy tego związku emocjonalnie”.

Zobacz również: Do ilu byłych partnerów możesz się przyznać? Znamy dokładną liczbę!

„Mój nowy partner nie ma pojęcia, że z praktycznego punktu widzenia nadal jestem zajęta. Mówiąc wprost - jestem mężatką. Były/aktualny mąż nie zgodził się na rozwód, nie podpisał papierów, nie przychodzi na rozprawy i wyrok jeszcze nie zapadł”.

„Bardzo często w czasie seksu dzieje się ze mną coś dziwnego. Niby jest mi dobrze, a zaczynam płakać jak małe dziecko i nie potrafię się uspokoić. Wmówiłam chłopakowi, że to ze szczęścia, a tak naprawdę cały czas żałuję, że nie kocham się ze swoim byłym”.

„Jakiś czas temu mój były zadzwonił do mnie, kiedy byłam z koleżankami na mieście. Sporo już wypiłam. Potrzebował pomocy, a ja się zgodziłam. Chłopakowi powiedziałam, że nocowałam u koleżanki. Pewnie by nie zrozumiał, chociaż wtedy do niczego między nami nie doszło”.

„Mój były cały czas należy do paczki znajomych. Zawsze kiedy się upije, zaczyna mnie znowu podrywać. Nowy chłopak oczywiście o tym nie wie”.

„Wmawiam swojemu partnerowi, że wyleczyłam się ze swojego byłego i w ogóle o nim nie myślę. A prawda jest taka, że wciąż mam nadzieję na powrót do niego. Nie potrafię o tym głośno powiedzieć, bo nowy chłopak już raz to przeżył. Jego dziewczyna wróciła do byłego”.

„On do dzisiaj nie wie, że pluszak, z którym razem śpimy i w którego wtulam się każdej nocy, to prezent od mojego eks. Wciąż wyczuwam jego zapach”.

„Mój chłopak nie ma pojęcia, że mieszka w sąsiedztwie mojego byłego. Kiedy go odwiedzam albo wychodzimy razem z jego mieszkania, za każdym razem wstrzymuję oddech. Boję się, że wreszcie na siebie wpadniemy”.

„Zawsze powtarzam swojemu facetowi, że jest najlepszym kochankiem, jakiego kiedykolwiek miałam. W rzeczywistości nawet nie umywa się do poprzedniego, który był seksualnym championem. Poza jakąkolwiek konkurencją”.

„Mój partner doskonale wie, że korzystam z pomocy terapeuty. Myśli, że po prostu nie radzę sobie z emocjami, więc potrzebuję psychologa. Jakoś nie potrafiłam mu wyznać, że tak naprawdę u specjalisty próbuję wyleczyć się ze swojego eks”.

„Chłopak do dziś o tym nie wie i mam nadzieję, że nigdy się nie dowie. Prawda jest taka, że nie zerwałam ze swoim byłym do momentu, kiedy nie byłam pewna, że nowy związek wypali. Bałam się, że zostanę z niczym”.

„Poderwałam swojego faceta przypadkiem. Zaczęłam do niego gadać i go uwodzić tylko po to, żeby mój były, który znajdował się obok, poczuł się zazdrosny. Nie wiedziałam, że to skończy się związkiem”.

„Mój mężczyzna nie wie, że eks utrzymuje świetne relacje z moimi rodzicami. Jest przez nich zapraszany na niedzielne obiady i czasami spotykamy się przy stole”.

Zobacz również: 5 pytań, które musisz sobie zadać, jeśli chcesz wrócić do swojego byłego