Dla niektórych mężczyzn zdrada zaczyna się dopiero w łóżku, ale większość utożsamia ją także z pocałunkiem, a nawet zaangażowaniem emocjonalnym. Faceci są uczuleni na jej punkcie - niezależnie od formy - jeszcze bardziej niż kobiety, ponieważ jest nie tylko kwestią zranionych uczuć, ale także honoru. Żaden nie chce być pośmiewiskiem wśród znajomych.
Czy mężczyźni wybaczają zdradę? Są tacy, którzy to robią nawet wtedy, gdy partnerka miała długi romans, ale inni nie odpuszczą zwykłego pocałunku. Maciek, 22-latek z Warszawy, zastanawia się, czy powinien zostać ze swoją dziewczyną i zapomnieć o tym, co zrobiła.
Mężczyzna prosi was o komentarze w tej sprawie. Czy zachowanie Dominiki jest zdradą?
Zobacz także: REPORTAŻ: Znienawidziłam swojego faceta, bo…
Fot. unsplash.com
- Ja i Dominika jesteśmy ze sobą tylko pół roku, ale do niedawna była najważniejszą osobą w moim życiu. Jak tylko zobaczyłem ją po raz pierwszy, wierzyłem, że została stworzona dla mnie. Ja takie rzeczy po prostu czuję. Jak poznawaliśmy się bliżej, stopniowo odkrywałem, jak wiele mamy ze sobą wspólnego. Ja kocham hip-hop i to też jest jej ukochany gatunek muzyczny. Dominika podziela również moje zainteresowania co do filmów i ma takie same marzenia. Można więc mowić o solidnych podwalinach do zbudowania trwałego związku.
Po kilku miesiącach zaprosiłem ją do domu. Moja mama była nią zachwycona. Powiedziała, że tak szczerej i naturalnej dziewczyny jeszcze nie poznała. Dominika zdobyła też serce mojej babci. Wszystkie kobiety w domu się do niej przekonały. Co do ojca, klepnął mnie tylko po ramieniu i powiedział, że jest niezła.
Przez jakiś czas chodziłem szczęśliwy i nawet myślałem o pierścionku zaręczynowym, a potem wydarzyło się TO.
Maciek opowiada, jak dowiedział sie o zdradzie Dominiki.
- Dominika z pewnością nie jest typem domatorki. Lubi imprezy. Sam wolę gdzieś wyskoczyć niż siedzieć w domu, więc doskonale ją rozumiałem. Nie kontrolowałem jej, wierzyłem w jej uczucie do mnie. Wszystko było dobrze przez jakiś czas, aż nagle dowiedziałem się o jej zdradzie. Powiedziała mi znajoma, która wszystko widziała. Na początku nie uwierzyłem, bo wiedziałem, że nie przepada za Domi, ale jej słowa chodziły za mną chyba przez tydzień. Zapytałem Dominikę wprost, czy to prawda. Ona najpierw zbladła, potem poczerwieniała i na koniec znowu zbladła. Odpowiedziała krótko, że tak.
Fot. unsplash.com
Nigdy nie sądziłem, że można tak cierpieć z miłości. Poczułem się, jakby ktoś przeszył mi serce ostrym narzędziem. Dominika rzuciła mi się na szyję i zaczęła przepraszać, ale odepchnąłem ją i wyszedłem bez słowa. Dzwoniła do mnie przez kilka dni, ale nie odbierałem. Zasypała mnie też SMS-ami, w których nieudolnie tłumaczyła się z występku.
Maciek opisuje, na czym polegała zdrada Dominiki.
- Dominika poznała w klubie faceta. Podobno na początku chodził za nią, a ona go zbywała, jednak w końcu udało mu się przekonać ją do tańca. Tańczyli długo. Ta znajoma opowiedziała mi, że kilka kawałków pod rząd. Potem on pocałował ją. Dominika na początku odwróciła głowę, ale w końcu oddała mu pocałunek. Gdy opisałem to wszystko, a potem zapytałem Dominikę, czy słowa tej koleżanki są prawdziwe, potwierdziła jednym słowem. Niestety niczemu nie zaprzeczyła. Gdyby on wymusił na niej pocalunek siłą, byłoby inaczej, ale tak sie nie stało. Historia jest fatalna. Dominika nie była pijana. Miała głowę na karku, a mimo wszystko całowała innego. W SMS-ach pisała mi, że nie wie, dlaczego tak zrobiła. Coś ją podkusiło. Działała impulsywnie i od razu pożałowała. Bała mi się powiedzieć.
Ok, przyjąłem wszystko, ale nie potrafię przetrawić tego, ze tak łatwo się zapomniała. Zbyt łatwo. Jesteśmy razem dopiero sześć miesięcy. Skąd mam wiedzieć, że jej zachowanie się nie powtórzy? Może zrobić coś gorszego? Może pójdzie na całość?
Zobacz także: „Chyba dam drugą szansę byłemu, który mnie zdradził. Mam co prawda nowego faceta, ale...” (Trudna historia Agnieszki)
Fot. unsplash.com
Niestety, ale stałem się już pośmiewiskiem w towarzystwie. Chwaliłem się Dominiką, a teraz słyszę od znajomych, że mam za swoje i panny, które dobrze się zapowiadają, okazują się najgorsze. Prawie przestałem wychodzić z domu, bo wśród bliskich ta historia stała się hitem. Oprócz znajomej, która powiedziała mi o wszystkim, Dominikę widziało jeszcze kilka innych osób. Nie wiem, kogo bardziej wytykają palcami: mnie czy ją. Nie wiem też, co jest gorsze: być przedmiotem drwin czy współczucia.
Maciek boi się, że jeżeli wybaczy Dominice, znajomi uznają go za idiotę.
- Towarzyszy mi nie tylko obawa, że Dominika w przyszłości zrobić coś gorszego. Boję sie reakcji ludzi. Oni uważają, że nie powinienem jej wybaczyć, bo nie ma żadnego racjonalnego wytłumaczenia dla zdrady.
Szczerze powiedziawszy mam rozdarte serce. Ono wyrywa się do Dominiki, ale nie wiem, czy przeżyłbym kolejną zdradę. Ona obiecywała, że to się nigdy nie powtórzy, ale przecież nie może mi niczego zagwarantować.
Posłuchać się innych i odpuścić ją sobie? A może lepiej będzie wybaczyć, zapomnieć i w ten sposób zamknąć ludziom usta?