Nie ma miłości bez zazdrości?

To uczucie jest tak stare, jak rodzaj ludzki, znane w każdej kulturze, na każdej długości i szerokości geograficznej. Stanowi inspirację dla pisarzy, poetów, malarzy i muzyków. Sprawia, że tracimy zmysły i zdolność trzeźwej oceny sytuacji. Niektóre z nas niszczy, spala jak ogień i spędza sen z powiek. Co to takiego? Zazdrość.
Nie ma miłości bez zazdrości?
13.10.2008

Skąd się bierze zazdrość? Z perspektywy ewolucji zazdrość pomaga ludziom być pewnym, że ich potomstwo będzie miało optymalne warunki do rozwoju, tj. będzie się nim opiekować dwoje stałych rodziców. Generalnie rzecz biorąc, mężczyźni są bardziej zazdrośni, co bywa tłumaczone faktem, że ojcostwo jest znacznie trudniejsze do ustalenia niż to, kto jest matką. Mężczyzna musi zatem dbać o to, by być pewnym, iż dziecko, które wychowuje, ma połowę jego genów.

Sprawa jest jednak bardziej skomplikowana, gdyż łatwo zaobserwować, że ludzie różnią się między sobą poziomem zazdrości. Innymi słowy – jedni są bardziej zazdrośni, a inni mniej. Zazdrość ma bardzo wiele wspólnego z samooceną i poczuciem własnej wartości. Jeśli uważamy, że nasz partner jest atrakcyjniejszy od nas samych, to jesteśmy bardziej skłonni do zazdrości.

W przypadku skrajnie niskiego poczucia własnej wartości, możemy mieć problem z zazdrością patologiczną – jest to uczucie, pod którym nie kryją się żadne, nawet najmniejsze racjonalne przesłanki, a jest zdolne w pełni zawładnąć naszym związkiem. Osoba patologicznie zazdrosna układa w swojej głowie skomplikowane teorie spiskowe, śledzi swojego partnera, jest w stanie stosować przemoc psychiczną, a niekiedy również fizyczną, żeby zdobyć pełną kontrolę. Jej zachowania przybierają rozmiary prawdziwej paranoi, a uczucie zazdrości zaczyna dominować nad jej życiem i w efekcie niszczy związek.

Mimo to zdrowa zazdrość wcale nie musi szkodzić związkowi. Umiarkowana upewnia partnerów o ich wzajemnym zaangażowaniu i może podsycać gasnącą z czasem namiętność w związku. Jest wiele prawdy w obiegowym stwierdzeniu, że słabnąca zazdrość jest oznaką osłabienia intensywności uczuć, choć może to również oznaczać po prostu rosnące z czasem zaufanie wobec partnera.

Jeśli stopień zazdrości twojego partnera niepokoi cię, miej odwagę z nim o tym porozmawiać. Wyjaśnij mu, jak ty odnosisz się do idei wierności, pokaż, jak jest dla ciebie ważny. Może się okazać, że taka otwarta rozmowa, podczas której będziecie w bezpośredni sposób komunikować sobie swoje uczucia, przemyślenia, nadzieje, ale także lęki i niepokoje, pomoże wam budować trwały i bardziej satysfakcjonujący związek. Jeśli natomiast to ty jesteś zazdrosna o swojego partnera, to poważnie przemyśl, czy masz ku temu prawdziwe powody, czy może po prostu twoje trudności nie pozwalają ci odczuwać wobec niego zaufania.

Porozmawiajcie o tym!

Polecane wideo

Komentarze (64)
Ocena: 5 / 5
Anonim (Ocena: 5) 28.12.2009 22:13
no nie głupi artykuł .. ale ja np dzisiaj jak weszłam na poczte swojego chłopaka to zobaczyłam jak wysłał do jakiejś dziewczyny "aleś Ty ładna ;) Ev ;*" jestem bardzo zazdrosna i nie wiem czy mam sie bac ze on ze mną zerwie .... pomużcie :(
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 25.04.2009 14:18
Mój misiek jest ogromnym zazdrośnikiem , co ogranicza mnie to ciągłego siedzenia w domu , nie mogę wychodzić na imprezy bez niego , bo twierdzi że mnie zaraz wszyscy zgwałcą oraz ,iż tylko on ma prawo przebywać ze mną w klubach itd , codziennie robi mi awantury z powodu że wychodzę, nawet do sklepu .
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 17.01.2009 13:52
Ja jestem straszną zazdrośnicą;) i przez to dochodzi do kłutni między Mna a Moim Skarbusiem:(
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 27.10.2008 13:29
[quote="Gosc"]w Naszym związku jest róznie..jetsesmy Razem 3 lata,bardzo sie Kochamy wiemy ze to wlasnie z soba chcemy spedzic reszte zycie! ja studiuje na 2 drugim roku moj chlopak pracuje. bardzo czesto sie widujemy prawie co dziennie . Nasze rodziny sie znaja.co weekend spimy u Niego albo u mnie... mamy wspolne plany za 3 lata chcemy sie pobrac. ja akurat skoncze sie uczyc i znajde jakas prace.mimo tego wszystkiego jestem strasznie nie tyle co zazdrosna o to ze moze mnie zdradzic bo naprawde wiem ze tego nie zrobi ale jestem chyba zazdrosna o to ze ten czas ktory spedza ze znajomymi ze jak jest w pracy to ze w tym czasie moze pojawic sie jakas "latawica" ktora mimo tego ze On bedzie mowil nie Ona bedzie robila wszystko zeby Nas poroznic zeby On chociaz spedzil z nia z 10 min na rozmowie o czym kolwiek tylko po to zeby Nas sklocic!!! juz mielismy takie przypadki...moj chlopak jest bardzo atrakcyjny ,inteligentny,samodzielny.... ja rowniez jestem atrakcyjna osoba!! juz wiele razy byly pzrypadki ze starano sie Nas rozdzielic ,te dziewczyny roznosily potki roznego rodzaju ze moj partner niby cos mogl do nich miec itp. ale ja doskonale wiem ze to nie prawda!! Moj chlopak jest strasznie dobrym czlowiekiem wierzy ze ludzie sa z natury dorzy ze nie ma takich kobiet jak opisalm wyzej. ze one robia to nieswiadomie ze przeciaz nie mozna byc takim jak One!!!i One doskanale wiedze ze jest w stalym zwiazku ze sie Kochamy ze chcemy byc razem... nie wiem moze traktuja to jako rywalizacje moze Nam zazdroszcza tak wspanialego zwiazku. jestesmy dla siebie oddani,ufamy sobie,szanujemy sie,Kochamy....ale ja w takich przypdkach jak te dziewczyny staraja sie Nas poroznic sklocic nawet w mojej obecnosci... dostaje praktycznie szalu jak mozna byl tak slepym i tego nie widziec. dla mnie smej zajety mezczyzna to swietosc!! Kobiety nie szmaccie sie w ten sposob!!![/quote] Ty nie bądz taka pewna do końca nie ufa się chłopakowi w 100% pamietaj chłopak to zawsze chłopak
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 26.10.2008 21:20
mój związek jest wydaje mi się troche dziwny, mam 19 lat,, mój chłopak 23.jesteśmy razem od blisko roku.wcześniej przez dlugi okres znaliśmy sie i coś było pomiędzy nami od początku.mój chłopak ma mi za złe że go nie ograniczam np.pozwalam chodzic na imprezy ze znajomymi ze studiów(uczy się w innym mieście). ale ja nie czuje takiej potrzeby.wiem że nie zrobi nic co by mi się nie spodobało.oboje po raz pierwszy jesteśmy w związku
odpowiedz

Polecane dla Ciebie