Na początku każdego związku zarówno mężczyzna, jak i kobieta bardzo się starają. Oboje pragną przedstawić się w jak najkorzystniejszym świetle, ponieważ wiadomo, jak bardzo ważne jest pierwsze wrażenie. Może ono przesądzić o dalszych losach pary. Ludzie sprawdzają też, na ile mogą sobie pozwolić przy drugiej połówce. Chcą wiedzieć, czy zostaną zaakceptowani razem ze swoimi dziwactwami.
Po pewnym czasie, zazwyczaj kilku miesiącach, atmosefra staje się znacznie luźniejsza. Kobieta i mężczyzna zaczynają się czuć w swoim towarzystwie swobodnie. Ona nie boi zaprezentować mu się w papilotach, a on zbiera się na odwagę, żeby pokazać jej, jak na co dzień wygląda jego mieszkanie...
Jeszcze później te pary, które świetnie się mają i których związek z każdym dniem staje się mocniejszy, tworzą swoje własne rytuały, zwyczaje oraz powiedzonka. Są one charakterystyczne tylko dla nich, a patrzący z boku mają wrażenie, że widzą lub słyszą brednie. Ale to nie brednie, tylko prawdziwa miłość, chociaż wygląda dziwnie.
Jakie najdziwniejsze rzeczy pary robią razem? Można wymienić aż kilkanaście.
Zobacz także:
Fot. unsplash.com
Siedzenie razem i milczenie to typowe zachowanie u ludzi, którzy czują się ze sobą dobrze. Nie potrzebują oni słów, bo w ich słowniku nie ma czegoś takiego jak „niezręczna cisza”.
Proszą się nawzajem o powąchanie pach, aby stwierdzić, czy potrzebny jest prysznic. Obrzydliwe?
Ten nawyk wykształca się po długim czasie. Zakochani czują się w swoim towarzystwie bardzo swobodnie i uważają, że nic nie zaszkodzi ich miłości.
Zakochani czasami wąchają swoje ubrania, aby poczuć, że są bliżej swojej drugiej połówki. Nie czują obrzydzenia, biorąc w rękę przepocony T-shirt. Co niektórzy uważają nawet, że zapach potu ukochanej osoby jest seksowny.
Fot. unsplash.com
Czasami, gdy nie wiedzą, gdzie iść, mają w zanadrzu miejsce, w którym oboje czują się świetnie. Obsługa zna ich doskonale i wie, co zazywczaj zamawiają.
Proszą się wzajemnie o sprawdzenie, czy jedzenie nie utknęło im między zębami. Potem dają sobie soczystego buziaka.
Przeważnie to kobiety traktują faceta jak poduszkę. Czasami kładą głowę na nogach ukochanego, a innym razem na jego torsie lub plecach.
W przypadku, gdy to ostatnia sztuka, dzielą się nią. Najpierw żuje ją jedna osoba, a potem druga.
Zobacz także: „Mój facet po alkoholu powiedział mi, że kocha inną. Gdy wytrzeźwiał, wszystkiemu zaprzeczył”
Fot. unsplash.com
Mają ubaw z robienia głupich albo strasznych min. Zachowują się przy tym jak dzieci.
Nawet nie sprawdzają, czy ta osoba naprawdę zawiniła. Ponieważ druga połówka uważa, że to wróg, właśnie tak zaczynają ją traktować.
Po zjedzonym posiłku sprawdzają, czyj brzuch jest bardziej wzdęty.
Robią to przez cały weekend i opychają się przy tym fast foodami.
Też tak robicie? A może macie inne nietypowe nawyki?