Jak uleczyć złamane serce?

Niepowodzenie miłosne boli. Zazwyczaj potrzeba czasu, by stanąć na nogi. Co zrobić, aby rany szybko się zabliźniły?
Jak uleczyć złamane serce?
25.05.2014

Rozstanie sprawia nam nie tylko ból psychiczny, lecz również fizyczny. Naukowcy z nowojorskiego Uniwersytetu Columbia wykorzystujący nowoczesną metodę badania mózgu potwierdzili to drugie. Zdaniem uczonych cierpienie spowodowane zawodem miłosnym pobudza te same obszary w mózgu co fizyczne odczuwanie nieprzyjemnych bodźców. W ramach eksperymentu zebrano grupę 40 osób, które niedawno przeżyły uczuciowe niepowodzenie. Okazało się, że oglądanie byłych partnerów uaktywniło u nich ten sam region w mózgu co fizyczny ból wywołany oparzeniem.

Zawód miłosny każdy odczuwa inaczej, nie da się jednak ukryć, że to bardzo trudne i dotkliwe doświadczenie. Zdaniem psychologów po rozstaniu przechodzimy przez kilka etapów. Na początku zazwyczaj pojawia się szok i niedowierzanie. Może dać o sobie znać mechanizm wyparcia, kiedy skrzywdzona osoba nie potrafi zaakceptować faktu, że została porzucona. Z szokiem związany jest żal i głęboki smutek. Następnie pojawia się gniew i złość. U niektórych budzi się poczucie winy za niepowodzenie miłosne. Z czasem ma miejsce wstępna akceptacja, które oznacza stopniowe godzenie się z rozpadem związku. Ostatnia faza zawodu miłosnego to pełna akceptacja – partner nie wzbudza w nas tęsknoty czy gniewu.

Karuzela uczuć

Dojście do ostatniego etapu wymaga czasu i cierpliwości. Cierpienie, które towarzyszy zerwaniu bliskich więzi, można przetrwać, ale wymaga to z naszej strony pracy. Początkowo będziesz czuć się jak na karuzeli uczuć. Jednego dnia stwierdzisz, że ty i były partner do siebie nie pasowaliście, podczas gdy drugiego wpadniesz w rozpacz z powodu zawodu miłosnego. To normalne. Słowa otuchy bliskich osób prawdopodobnie niewiele będą dla ciebie znaczyć. Ale są potrzebne, by szybciej wrócić do pełni sił i pozwolić zabliźnić się ranom po rozstaniu. W pierwszej fazie może ci się wydawać, że już nigdy nie obdarzysz nikogo uczuciem, jednak z czasem to minie.

rozstanie

- Nie szukaj pocieszenia w tym, co cię niszczy: alkoholu, przypadkowym seksie itp. To tak, jakbyś próbowała ukarać samą siebie za niepowodzenie miłosne. A w ten sposób tylko dodatkowo się krzywdzisz;

- Nie idealizuj tego, co było między wami. Być może teraz wydaje ci się, że tworzyliście idealny związek, ale gdyby tak było, nie rozstalibyście się. Spróbuj być obiektywna;

- Traktuj się łagodnie. Jesteś wartościową, mądrą kobietą i nie pozwól, by cokolwiek obniżyło twoją samoocenę. Wkrótce wyzdrowiejesz i po złamanym sercu nie będzie śladu.

Ewa Podsiadły-Natorska

rozstanie

Żeby uleczyć złamane serce, musisz pogodzić się z tym, że ty i osoba, którą obdarzyłaś uczuciem, nie będziecie razem. Zaakceptowanie tego może być trudne, ale jest konieczne, by zamknąć ten rozdział. Nie są zatem wskazane żadne formy kontaktu, nawet pozornie przypadkowe. By pożegnać się z przeszłością, trzeba się od niej definitywnie odciąć. Sentyment, owszem, zostanie, pozbądź się jednak rzeczy, które możesz usunąć ze swojego życia. Wykasowanie numeru czy byłego partnera z listy kontaktów w portalu społecznościowym mogą wydawać się błahe, ale nawet jeśli nie pomogą, to z pewnością nie zaszkodzą.

Program powrotu do normalności

Terapeutka Rachel Sussman, autorka „Biblii rozstania” (Rebis 2012) pisze, że program powrotu do normalności obejmuje: zdrowienie (przejście fazy rozpaczy i zbudowanie systemu wsparcia), zrozumienie (ustalenie i zaakceptowanie prawdziwych przyczyn rozstania) i transformację (stawanie się silną i przekonaną o własnych możliwościach osobą). Terapeutka udowadnia, że rozstanie to nie koniec świata i może nawet stać się bodźcem do stworzenia zupełnie nowego, interesującego życia.

rozstanie

Złamane serce boli, dlatego nie spędzaj tego trudnego czasu w samotności. Ta, owszem, jest potrzebna, ale sprzyja snuciu mrocznych myśli, analizowaniu niepowodzeń miłosnych i użalaniu się nad sobą. A to wszystko nie jest ci potrzebne, jeśli chcesz uleczyć złamane serce. Oczywiście rzucanie się w wir spotkań towarzyskich, gdy czujesz się opuszczona i rozczarowana, niekoniecznie jest najlepszym pomysłem. Nie zamykaj się jednak w czterech ścianach. Jak najwięcej rozmawiaj z ludźmi, którym ufasz. Doceń towarzystwo rodziny i przyjaciół. Z pewnością każdy z nich choć raz przechodził przez to, co ty teraz. Spokojna, ciepła, wyważona rozmowa może zmienić twój punkt widzenia na to, co się stało, i tym samym bardzo ci pomóc.

Cenna lekcja

Niepowodzenia miłosnego nie można rozpatrywać wyłącznie w kategoriach porażek. Z jakiegoś powodu to uczucie nie mogło być spełnione – lepiej zatem, że poszliście w swoje strony wcześniej niż później. Jeśli przeżyłaś uczuciowe rozczarowanie, to dobry moment, by zastanowić się, dlaczego wam się nie udało. Każdy zawód miłosny jest lekcją, z której trzeba wyciągnąć wnioski dla siebie. Niezgodność charakterów? Źle ulokowane uczucia? Różnice w światopoglądzie? Tylko dzięki rozstaniu możesz się dowiedzieć, na jakim związku ci zależy, czego szukasz w drugiej osobie, jakich cech nigdy nie zaakceptujesz i co jest dla ciebie ważne.

rozstanie

Gdy już minie pierwsza faza po zawodzie miłosnym, którą po prostu musisz przetrwać, spójrz na siebie i to, co cię spotkało, z szerszej perspektywy. Potraktuj to doświadczenie jako drogowskaz, w którą stronę teraz iść i czego szukać w życiu. Niepowodzenie miłosne nie jest karą, która na ciebie spadła. Jeśli wierzysz, że pewne rzeczy są nam przeznaczone, uwierz, że ty i ten mężczyzna nie byliście dla siebie. Teraz jest dobry czas, by zrobić remanent w swoim życiu. Wiele kobiet powtarza, że w tym okresie pomocne okazują się nawet tak drobne zmiany jak nowa fryzura czy kilkudniowy wyjazd. Małe kroki są niezbędne, by uzyskać wielkie rezultaty.

rozstanie

Wskazówki dla ciebie:

- Nie zakładaj, że z nikim nie będziesz tak szczęśliwa jak z byłym partnerem. Nie możesz tego wiedzieć. Z czasem przekonasz się, że prawdziwe szczęście dopiero nadejdzie – bo wiesz już, czego i kogo potrzebujesz;

- Nie wrzucaj mężczyzn do jednego worka. To nieprawda, że wszyscy faceci są tacy sami. Prawdopodobnie każda z nas myślała tak przynajmniej raz w życiu;

- Pamiętaj: nie ma porażek, są tylko doświadczenia;

- Daj sobie czas. Niektórym wystarczy miesiąc, by uleczyć złamane serce. Innym – znacznie dłużej. W końcu jednak staniesz na nogi;

 

Polecane wideo

Komentarze (50)
Ocena: 4.76 / 5
gość (Ocena: 5) 02.05.2020 11:52
Dr Аgbazara-świetny człowiek, ten lekarz pomoże mi odzyskać mojego kochanka Jenny Williams, który zerwał ze mną 2 lata temu z jego potężnym zaklęciem, i dzisiaj wróciła do mnie, więc jeśli potrzebujesz pomocy, skontaktuj się z nim przez e-mail: ( agbazara@gmail. com ) lub zadzwoń / WhatsApp +2348104102662. I rozwiąż swój problem jak ja.
odpowiedz
ja123 (Ocena: 5) 11.04.2016 00:36
a ja próbowałam wszystkiego o: czarnej magii.......bzdura, uroków i zakleć miłosnych...... bzdura na końcu go przeklnęłam i..... też bzdura. ja cierpię i żyć nie mogę a on ma mnie w dupppp... i się świetnie bawi w nowym starym zaciuszu domowym
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 28.03.2015 12:54
Ja po rozstaniu nie mogłam się pozbierać. Dopiero dzięki urokowi miłosnemu ze strony urokmilosny24.pl odzyskałam faceta. Znow jestem szczęśliwa.
odpowiedz
monika31 (Ocena: 5) 16.01.2015 00:38
ja majac zlamane serce zamowilam rytual milosny na stornie magicznerytualy.pl i odzyskalam mężczyzne mojego zycia.
odpowiedz
ona (Ocena: 5) 07.01.2015 23:02
Tego się nie da..jest ciężko..najlepiej przypominać sobie tylko źle chwile. Dobre bolą jak cholera.. Nowa miłość? Mdli mnie kiedy o tym myślę. .
odpowiedz

Polecane dla Ciebie