Jak się zmieniasz, gdy się zakochujesz?

Osoby zakochane zmieniają się często nie do poznania. I nie zawsze na plus.
Jak się zmieniasz, gdy się zakochujesz?
13.10.2013

W mózgu zakochanej osoby dzieją się niezwykłe rzeczy. Odkryto nawet, że mózg zakochanego… świeci na kolorowo – dowiedli tego polscy badacze. Naukowcy odkryli, że u zakochanych tam, gdzie intensywnie pracują neurony, pojawia się kolor czerwony. Dzieje się tak, ponieważ pod wpływem emocji dopływa do nich więcej niż zwykle krwi z wysoką zawartością tlenu. Nic zatem dziwnego, że gdy jesteś zakochana, zmienia się twoje zachowanie i psychika.

Zmiany na niekorzyść…

Zaczynasz szpiegować faceta

Gdy jesteś wolna, takie postępowanie wydaje ci się dziecinne i zupełnie niepotrzebne. Ale kiedy rozpoczynasz związek z kimś, za kim szalejesz, robisz wszystko to, co wcześniej uważałaś za niestosowne. Jedną z tych rzeczy jest szpiegowanie faceta – nie tylko w internecie, ale także zaglądanie mu do komórki, sprawdzanie historii przeglądanych stron na komputerze. Niektóre kobiety idą o krok dalej, śledząc chłopaka, wypytując innych o to, co robi w wolnych chwilach, a nawet szperając mu po kieszeniach… W mózgu osoby zakochanej dzieją się po prostu takie rzeczy, które sprawiają, że zachowujesz się niczym odurzona alkoholem.

Uspokajasz się

Po początkowej, krótkiej fazie szaleństwa (szpiegowanie, nerwowość, brak apetytu, nieustanne czekanie na telefon albo wiadomość, zazdrość, niepewność) pojawia się cudowne uczucie spokoju, wyciszenia. Stres mija jak ręką odjął, a problemy nie wydają się już tak przytłaczające jak wcześniej. Badania potwierdziły, że pocałunek czy nawet trzymanie za rękę ukochaną osobę regulują ciśnienie i łagodzą ból. Zakochane osoby lepiej radzą sobie z nerwami, pojawia się błogość, mijają obawy. Mózg nie reaguje już strachem na trudne sytuacje. W końcu stajesz się radosną, spokojną i wyciszoną kobietą. Bo jesteś szczęśliwie zakochana.

EPN

alba

Stajesz się chorobliwie zazdrosna

Zazdrość nierozerwalnie wiąże się z miłością, zwłaszcza w początkowej fazie związku. Osoba zakochana bardzo często jest wtedy zazdrosna do granic zdrowego rozsądku. `Zawsze, ale to zawsze, gdy zaczynałam nowy związek, szalałam z zazdrości. Czasem nie pozwalałam nawet chłopakowi spotykać się ze swoimi koleżankami i cały czas go kontrolowałam. Tak jakbym się bała, że go stracę` – pisze jedna z internautek. Pamiętaj jednak, że o ile umiarkowaną zazdrość można zrozumieć, o tyle chorobliwa ani tobie, ani twojemu partnerowi nie wyjdzie na dobre.

Odsuwasz na bok przyjaciółki

Która z nas choć raz w życiu nie popełniła tego błędu? Zwykle po pewnym czasie bijemy się w pierś i wracamy do koleżanek z podkulonym ogonem – a zazwyczaj robimy to po rozstaniu z chłopakiem. Zakochanie po prostu tak bardzo uderza do głowy, że chcemy każdą wolną chwilę spędzić z ukochanym. Nie liczy się wtedy nic innego, nawet najlepsza przyjaciółka. Nasze życie koncentruje się wokół chłopaka, więc wszystko inne idzie w odstawkę. A szkoda! Dojrzała, zdrowa miłość to taka, która nie przesłania świata i która pozostawia miejsce również na inne przyjemności.

Dbasz o siebie

Na co często skarżą się osoby w długoletnim związku? Że ich partner się zaniedbał, przytył, przestał się starać. Gdy natomiast dopiero poznajesz interesującego faceta, zachowujesz się dokładnie odwrotnie – codziennie golisz nogi, nosisz piękną bieliznę, starannie malujesz się i układasz włosy, dbasz o linię. Wszystko dla ukochanego. Zauważ, że przy okazji robisz też wiele dla samej siebie. Wyglądasz i czujesz się świetnie, jesteś atrakcyjna i zadbana. Uprawiasz sport, dbasz o swoje ciało, włosy, skórę… Same plusy. Tak trzymaj – partner ma prawo oczekiwać, że nawet po paru latach będziesz apetyczna. I ty również możesz wymagać tego od niego.

Twoje serce pracuje bez zarzutu

Odkryli to naukowcy. Zdaniem badaczy w okresie zakochania serce bije szybciej i bardziej regularnie, co zapewnia dobre zdrowie. Z kolei mózg wytwarza dopaminę, tzw. hormon szczęścia, dzięki któremu jesteś w euforii. To wszystko pozytywnie wpływa na funkcjonowanie twojego organizmu. Ciekawą rzecz odkryli również uczeni z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Davis. Zauważyli oni, że serca dwóch zakochanych osób biją… jednym rytmem. Według specjalistów zakochane w sobie osoby dzielą przeżycia emocjonalne, mają podobną mimikę i nawet oddychają w zbliżonym tempie.

alba

Nie umiesz logicznie myśleć

Gdy jesteś zakochana, hormony w twoim organizmie buzują. Nieustannie myślisz o drugiej osobie, mogłabyś zmienić dla niej całe swoje życie. To właśnie wtedy niektóre osoby postanawiają rzucić wszystko i np. wyjechać za ukochanym na drugi koniec świata. Niestety, to jest właśnie spory minus zakochania – nieumiejętność logicznego myślenia. Zakochani podejmują szalone decyzje, nie potrafią racjonalnie ocenić sytuacji, zaciera się myślenie przyczynowo-skutkowe i umiejętność przewidywania. Nagle wydaje ci się, że mogłabyś poślubić tego chłopaka i spędzić z nim resztę życia, mimo że znacie się dopiero kilka tygodni… Uważaj!

Zmiany na korzyść…

Przestajesz być egoistką

Miłość to niezwykłe uczucie, bo przestajesz robić wszystko pod swoje dyktando i liczysz się z drugą osobą. Egoistyczne `ja` zastępuje `my`. Zaczynasz myśleć o partnerze, dbasz o niego, zmieniasz swoje życie, próbujesz walczyć ze swoimi wadami. Naukowcy odkryli, że u zakochanych osób znika tzw. poczucie oddzielenia typowe np. dla depresji. Pojawia się natomiast uczucie spełnienia. Wiesz, że nie jesteś sama na świecie. Czujesz się szczęśliwa i chcesz uszczęśliwiać drugą osobę.

Polecane wideo

Komentarze (22)
Ocena: 5 / 5
Anonim (Ocena: 5) 18.11.2015 02:06
W moim związku kilka razy się rozstawaliśmy, jednak za każdym razem wracaliśmy do siebie. Jednak za którymś razem on już nie chciał powrotu. Świat mi się zawalił. Nie widziałam co z sobą począć. Skorzystałam ze strony urok-milosny.pl i zamówiłam rytuał miłosny. Mężczyzna mego życia do mnie wrócił i wiem że już nie wypuszczę go z rąk.
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 19.10.2013 18:57
facet z kumpli nigdy nie zrezygnuje, a baba z przyjaciółek bez najmniejszego problemu! kiedyś z koleżanką spotykałam się dzień w dzień, a gdy znalazła sobie chłopaka to prawie w ogóle, raz na parę miesięcy, a gdy już to nastąpiło to non stop wysyłała do niego smsy i nie słuchała tego co mówię;/ miałam wrażenie, że nagle się ze mną nudzi i tylko czeka, aż on będzie wolny (bo był w pracy albo w szkole, więc tylko dlatego miała dla mnie czas). Aż w końcu w ogóle przestałyśmy się spotykać. Później jej związek sie rozpadł, a ona w zasadzie nie miała żadnych znajomych i zaczęła się zadawac z jakimś dziwnym towarzystwem... w ogóle chłopak ją bardzo zmienił..
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 14.10.2013 11:08
brednie...
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 13.10.2013 21:17
czasem wydaje mi się ,że już nigdy tego nie doznam ;
zobacz odpowiedzi (4)
Anonim (Ocena: 5) 13.10.2013 16:54
wczoraj rozstalam się z chłopakiem, smutno się to czytało..
odpowiedz

Polecane dla Ciebie