Panuje powszechne przekonanie, że faceci myślą tylko o jednym i są w stanie zrobić to z każdą. Kiedy przychodzi ochota, wtedy wszystko przestaje mieć znaczenie. Nagle okazuje się, że wcale nie jesteśmy aż tak wybredni i zadowolimy się byle kim. Ile w tym prawdy? Wypowiedzi moich rozmówców udowadniają, że zdecydowanie mniej, niż można przypuszczać. Nam też zdarza się wybrzydzać, a niektóre kobiety zwyczajnie nas odstraszają.
Zobacz również: Ona zawsze odmawia, kiedy facet chce jej zrobić dobrze ustami. Zdradziła, dlaczego
Jeśli otacza cię wielu mężczyzn i żaden z nich nie wykonał jeszcze pierwszego kroku albo wciąż czekasz na ruch tego jedynego - powinnaś zastanowić się nad tym, co go przed tym powstrzymuje. Zamiast posądzać go o dziwne skłonności, niskie libido czy impotencję - pomyśl, czy problem nie tkwi w tobie. Od niektórych dziewczyn odruchowo trzymamy się z daleka, bo zdajemy sobie sprawę, że bliższy kontakt z nimi zwiastuje spore kłopoty.
Dlaczego on nie widzi w tobie materiału na kochankę? Te szczere wypowiedzi powinny rozwiać wszelkie wątpliwości. Jeśli jesteś jedną z nich - raczej nie licz na nic.
fot. iStock
- Unikam kobiet, przy których czuję się niepewnie. Takich, które przytłaczają swoją siłą i w razie niepowodzenia wyśmieją i wszystkim o tym opowiedzą. Nie szukam do łóżka rasowej dominy - twierdzi Kamil.
- Odechciewa mi się wszystkiego, kiedy dziewczyna wygląda na taką, która robi to z każdym i myśli tylko jednym. To widać po zachowaniu, słowach, wyglądzie. Od kobiety oczekuję delikatności i eteryczności - zdradza Tomek.
- Kiedy wiem, że mam do czynienia ze zdeklarowaną cnotką i mam być jej pierwszym, to jakoś odruchowo się wycofuję. Nie chcę jej zawieść, ani skrzywdzić. Jeszcze rozmyśli się w trakcie, a to jest bardzo słabe - ocenia Adam.
- Kobietom wydaje się, że im bardziej udają niedostępne, tym bardziej facet będzie chciał je zdobyć. Może inni, ale na pewno nie ja. Jesteśmy dorośli, a tego typu gierki to zwykła dziecinada - przekonuje Krzysztof.
Zobacz również: Jeśli wierzysz chociaż w 1 z tych 25 mitów - lepiej NIGDY nie uprawiaj seksu. To się źle skończy
fot. iStock
- Nie chcę być niczyją zdobyczą. Jeśli to dziewczyna jest hej do przodu i próbuje mnie zapędzić w kozi róg - bronię się. Inicjatywa ma wyjść z obu stron i na pewno nie przypominać ataku - radzi Filip.
- Niektóre kobiety są wyjątkowo śmiałe i wygadane. Mówią o wszystkim tak otwarcie i zachowują się tak wyzywająco, że mnie to zawstydza. Od razu myślę sobie, że na pewno nie dam rady i tylko się skompromituję - ujawnia Patryk.
- Chemia to nie zawsze kwestia wyglądu, ale partnerka na pewno nie może odstraszać. Jeśli mankamenty urody są ewidentne, to raczej nic nie uratuje sytuacji. Nawet zgaszone światło. Ona po prostu musi mi się podobać - mówi Marcin.
- Czasami widać gołym okiem, że kobieta aż przebiera nogami, bo bardzo chce to zrobić. Z byle kim i byle jak, żeby tylko zaspokoić swoje żądze. Szczerze? Mógłbym wykorzystać sytuację, ale nie chcę być dla niej kolesiem z przypadku - zdradza Grzegorz.
Zobacz również: On bardzo chce zapytać cię o TE 5 rzeczy. Uwaga! Są wstydliwe
fot. iStock
- Zdecydowanie nie lubię zabiegać o dziewczyny, które są wyniosłe i udające lepsze od wszystkich. Takie, które nie potrafią się wyluzować, tylko cały czas trzymają się roli i nie pozwalają się do siebie zbliżyć. Szkoda czasu i nerwów - dodaje Kamil.
- Jeśli wiem, że robiła to ze wszystkimi moimi kolegami, ma nieślubne dziecko albo nie uznaje antykoncepcji, to uciekam, gdzie pieprz rośnie. Nie chcę brać udziału w jej kolejnej nieprzemyślanej decyzji. A tym bardziej wpadce - zdradza Tomek.
- Nie lubię, kiedy kobieta stara się za bardzo i próbuje mnie podejść z każdej strony. Czuję się wtedy osaczony. Wszelkie zaczepki i intrygi przynoszą odwrotny skutek. Tym bardziej jej nie ufam i tracę na cokolwiek ochotę - twierdzi Adam.
- Najgorsze są takie, które niby chcą, ale jednak trochę się boją. Przychodzi co do czego i delikwentka jest w stanie się nagle rozmyślić i uciec. Albo nawet posądzić mnie o to, że to ja zaciągnąłem ją siłą do łóżka - alarmuje Krzysztof.