MĘSKIM OKIEM: Za co kochamy napompowane usta?

Ty nazywasz je glonojadami, a nas duże wargi zwyczajnie kręcą.
MĘSKIM OKIEM: Za co kochamy napompowane usta?
Fot. Thinkstock
21.06.2016

Najczęściej i najgłośniej komentowanym szczegółem wyglądu gwiazd nie są wcale ich zęby, nogi, powiększone piersi czy niekorzystnie ścięte włosy. Zdecydowanie najwięcej uwagi poświęca się ustom. Pytaniem otwartym pozostaje, skąd to się wzięło. Może dlatego, że ostrzykiwanie warg najróżniejszymi substancjami stało się tak powszechne? A może dlatego, że trudno ich nie zauważyć? Usta rządzą.

Panie, które zdecydowały się je podkreślić, wymodelować lub zwyczajnie napompować - potem muszą się z tego tłumaczyć. Bo kto to widział, co za pontony, istny glonojad, pośladki pawiana. W nagonce prym wiodą inne kobiety. Panowie siedzą cicho. Nie dlatego, że mamy w sobie tyle taktu i nie chcemy kopać leżącego. W większości efekt zabiegu zwyczajnie nam się podoba.

Śmiem nawet twierdzić, że porządnie nabrzmiałe wargi są zawsze lepsze od tych naturalnych. Dlaczego?

Zobacz również: Widzicie te USTA? 22-letnia Kristina Rei została MISS największych warg!

 

powiększone usta

fot. zrzut ekranu https://www.instagram.com/milamorimakeup/

Jest co całować

 

Wy się śmiejecie i łapiecie za głowy, a nam po głowach chodzi jedno - przynajmniej raz w życiu pocałować takiego glonojada i przekonać się, jak to jest. Wyobraźnia działa i to zdecydowanie na korzyść pacjentek gabinetów medycyny estetycznej. Jeśli mielibyśmy do wyboru kontakt usta-usta z miss botoksu i taką, która nic sobie nie poprawiała - z ciekawości wybierzemy tą pierwszą. W tym przypadku wierzymy, że rozmiar ma jednak znaczenie. Przynajmniej wiesz, że całujesz fajną dziewczynę, a nie ścianę.

powiększone usta

fot. zrzut ekranu https://www.instagram.com/alicia_amira/

Duże jest piękne

 

Jesteśmy urodzonymi wzrokowcami i lubimy (prawie) wszystko, co duże. Ogólnie kobieta powinna być drobna, ale gdzieniegdzie może sobie pozwolić na więcej. Od zawsze w cenie są wyraźne biusty, ostatnio furorę robią stalowe pośladki, a teraz full zestaw uzupełniają pełne wargi. To właśnie one nadają wyrazu twarzy i nie pozostawiają wątpliwości, że mamy do czynienia z kobietą. Czasami efekt jest kiczowaty i nieco przerysowany, ale lepiej przesadzić, niż być bezbarwnym. Z czym takim na pewno nie pozostaniesz niezauważona.

powiększone usta

fot. zrzut ekranu https://www.instagram.com/hot_girls_are_better/

To symbol zadbania

 

Zabieg powiększania ust nie jest może jeszcze chlebem powszednim, ale skala tego zjawiska rośnie. Najczęściej na taką procedurę decyduje się specyficzna klientela. To panie z jednej strony niepewne siebie, ale z drugiej - przekonane o swojej wyjątkowości. Nowe wargi to tylko drobna część ich dbania o siebie. Zazwyczaj są jeszcze seksownie ubrane, fajnie pomalowane, noszą obcasy i mają bardzo długie rzęsy. Dbają o siebie kompleksowo, czego nie sposób powiedzieć o szarych myszkach, które nigdy niczego sobie nie ostrzykiwały.

Zobacz również: Nowa metoda na szybkie powiększenie ust BEZ ZABIEGU. Ta nakładka to hit!

 

powiększone usta

fot. zrzut ekranu https://www.instagram.com/nathaliabodenmuller/

Dobrze nam się kojarzą

 

Być może to tylko stereotyp, ale często mający sporo wspólnego z prawdą. Nie trudno zauważyć, że właścicielki jędrnych (choć nie do końca naturalnych) warg to zazwyczaj kobiety nieco bardziej otwarte na świat i ludzi (zwłaszcza mężczyzn), niż te, które pozostawiają swoje ciało samemu sobie. To one potrafią puścić oczko, zatrzepotać rzęsami, tajemniczo się uśmiechnąć lub wprost stwierdzić, że mają na nas ochotę. Ich seksapil wyczuwalny jest w promieniu wielu kilometrów i raczej nie wzięło się to znikąd. One wiedzą, czego chcą.

 

powiększone usta

fot. zrzut ekranu https://www.instagram.com/shonaghcunliffe/

Medycyna estetyczna jest dla ludzi

 

Efekty braku umiaru bywają czasami opłakane, ale to nie powód, by w ogóle przestać o siebie dbać. Skoro czasami wystarczy jeden zastrzyk i kompleks znika - nie ma powodu, by z niego rezygnować. Nie jest prawdą, że statystyczny facet brzydzi się sztucznością i marzy o miss natury. Drobne poprawki, które służą poprawie urody i budowaniu pewności siebie, zawsze są mile widziane. Nie warto demonizować tego tematu i wrzucać wszystkie pacjentki do jednego worka. Akurat nam damskie przerysowanie nigdy nie przeszkadza.

Grzegorz Lawendowski

Zobacz również: 5 PRZYDATNYCH TRIKÓW MAKIJAŻU UST

 

Polecane wideo

Komentarze (60)
Ocena: 2.48 / 5
Jim (Ocena: 1) 22.09.2023 13:12
Drogie panie. Autor artykułu to odklejony od rzeczywistości fantasta. Zapewniam że zadnemu normalnemu mężczyźnie nie podobają się takie pontony na twarzy, a widząc takie ofiary mody estetycznej śmiejemy się tylko w kułak i komentujemy że takie usta nadają się tylko do jednego.
odpowiedz
gość (Ocena: 1) 19.06.2023 10:52
Sponsoring. Ktoś dla żartu to pisal
odpowiedz
Magdalena (Ocena: 2) 05.05.2023 16:02
Hahaha, proszę pokazać czy żona ma miejscowo powiększone tkanki i do tego tu i ówdzie w sposób może zbyt przerysowany (to akurat komiczne i pokazujące pod jaką presją jest ta kobieta). A może tyczy się to pań do jednorazowego czy może sporadycznego seksu. Kłania się syndrom madonny i ladacznicy. Za dużo filmów się panowie naoglądali, z resztą stąd jest ten trend. W filmach ma być z daleka widać wszystko więc mocny makijaż obowiązkowy oraz powiększone biusty i wielkie nieproporcjonalne usta. Był na ten temat artykuł w sieci. Kobieta z klasą nigdy nie będzie wyglądała tanio ani przerysowanie a i tak się za nią obejrzycie. Tylko tym właśnie panom zabraknie odwagi by podejść i zagadać. Odważniejsi są przed ekranem.
odpowiedz
gość (Ocena: 1) 25.04.2023 21:25
Proszę mówić o sobie a nie o wszystkich facetach
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 23.04.2023 18:38
Debilizm Ju nie mówiąc o tym że takie ostrzeliwanie może się skończyć martwica
odpowiedz

Polecane dla Ciebie