Jedni ją kochają, inni nienawidzą. Najwięcej hejterów ma prawdopodobnie wśród kobiet. Jest młoda, ambitna, odniosła sukces i na pewno nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa. Anna Lewandowska to postać wzbudzająca ogromne emocje, choć teoretycznie skromna i sympatyczna dla wszystkich. Jeśli irytuje, to nie konkretnym zachowaniem, ale tym, że… jest. Taka ładna, bogata, spełniona i utalentowana. To może wkurzać.
Chyba nigdy nie spotkałem się z negatywną opinią na jej temat autorstwa mężczyzny. Żona Roberta Lewandowskiego jest nam obojętna lub odbierana bardzo pozytywnie. Trudno nazwać ją typową celebrytką. Pracuje na własne nazwisko i jest przykładem na to, że jak się chce, to można. Dla wielu z nas jest uosobieniem kobiety idealnej. Nie dlatego, że związała się z jednym z najlepszych piłkarzy na świecie. Sama ma wszystko, czego szukamy w płci przeciwnej.
Zamiast negować jej dokonania i atuty - lepiej spróbuj być taka, jak ona. To na pewno Ci nie zaszkodzi…
Zobacz również: Tak mieszkają Anna i Robert Lewandowscy. Imponujące wnętrza!
źródło: Instagram (instagram.com/annalewandowskahpba)
O gustach się nie dyskutuje, ale trudno zarzucić Annie Lewandowskiej brak urody. To młoda i zadbana kobieta, która z roku na rok prezentuje się coraz lepiej. Taka dziewczyna z sąsiedztwa, ale z wyższej półki. Długie włosy, zgrabne ciało, piękny uśmiech - czego chcieć więcej?
Nie można powiedzieć o niej również tego, że nie ma własnych ambicji i gdyby nie Robert, to niczego by nie osiągnęła. Ukończyła studia na AWF, bo sport od zawsze był jej pasją. Mogła leżeć i pachnieć, a mimo to zadała sobie trud, by się rozwijać.
Wbrew temu, co możesz przeczytać w plotkarskich magazynach - jej jedynym osiągnięciem wcale nie jest ślub z Robertem. 3 medale mistrzostw świata, 6 medali mistrzostw Europy i 29 medali mistrzostw Polski w karate świadczą o tym, że jest wybitnym sportowcem.
Zobacz również: Anna Lewandowska urodziła! Oto pierwsze zdjęcie jej córeczki!
źródło: Instagram (instagram.com/annalewandowskahpba)
Anna prowadzi poczytnego bloga, króluje w social mediach, rozwija swoją działalność dietetyczną i treningową, wprowadza do sprzedaży kolejne produkty żywieniowe, występuje w dużych kampaniach reklamowych. Nie jest od nikogo zależna finansowo, bo ma smykałkę do interesów.
Pomijając osobiste odczucia, które częściej opierają się na plotkach, niż faktach - 28-latce trudno zarzucić, żeby zachłysnęła się popularnością i bogactwem. Do życia i ludzi podchodzi z uśmiechem. Da się lubić. Pod warunkiem, że jej oczywistych zalet nie przesłonią zwykłe uprzedzenia.
Związała się z piłkarzem i od początku wiedziała z czym to się wiąże. Podąża za mężem, który dziś rezyduje w Monachium, a jutro może to być zupełnie inny zakątek świata. Wspiera go i jest gotowa do poświęceń, co w dzisiejszym świecie wcale nie jest takie oczywiste.
Zobacz również: Narodziny Klary Lewandowskiej to wielkie wydarzenie! Zobacz, kto pogratulował młodym rodzicom!
źródło: Instagram (instagram.com/annalewandowskahpba)
Wyszła za mąż w wieku 24 lat, a niedawno została też mamą Klary. Nic niezwykłego? Może kiedyś. Dziś zdecydowana większość jej rówieśniczek odkłada tego typu decyzje na później. Anna udowodniła, że szczęście osobiste jest dla niej najważniejsze i potrafiła połączyć je z karierą.
Na pierwszy rzut oka widać, że robi to, co lubi. Osiągnęła sukces w sporcie, biznesie, a i prywatnie niczego jej nie brakuje. A to wszystko na długo przed trzydziestką. Nie spoczęła na laurach i wciąż wyznacza sobie nowe cele.
Zna się na rzeczy, bo jest praktykiem. Zachęca do zmiany na lepsze tysiące, jeśli nie miliony Polaków. Nie jest katem, który stoi nad głową i wpędza w kompleksy. Z uśmiechem na ustach przekonuje - możesz wiele osiągnąć, a ja pokażę ci, jak to zrobić.
Grzegorz Lawendowski