Jest młoda, zgrabna, pewna siebie. Ma chłopaka, własny styl i marzenia. Niewiele brakowało, a moglibyśmy jej dzisiaj nie oglądać. U nastoletniej Brytyjki 2 lata temu zdiagnozowano wrzodziejące zapalenie jelita grubego, któremu towarzyszy przewlekły ból brzucha, długotrwałe biegunki lub zaparcia, utrata wagi, krew w stolcu, a także wiele innych objawów pozajelitowych. Z chorobą można żyć, ale w skrajnych przypadkach konieczna jest operacja.
Hattie Gladwell została poddana resekcji jelita grubego, a co za tym idzie – całkowitemu jego usunięciu, wraz z odbytem i odbytnicą. Efektem zabiegu jest wytworzenie ileostomii czyli wyprowadzenie światła jelita cienkiego na powierzchnię brzucha. 19-latka wydala przetrawiony pokarm bezpośrednio do specjalnego worka, który musi być zawsze przyklejony do skóry.
Przez pierwsze miesiące dziewczyna nie była w stanie sama na siebie patrzeć. Dzisiaj odzyskuje pewność siebie i nie boi się pokazać innym. Selfie w bieliźnie to dla niej forma terapii. Czy z workiem wciąż wygląda atrakcyjnie? My nie mamy wątpliwości, że tak!
Hattie Gladwell nie rozstaje się z workiem ileostomijnym.
19-latka próbuje wieść życie zwykłej nastolatki, pomimo niezwykłych okoliczności.
Publikując takie zdjęcia, chce oswoić z tematem nie tylko postronnych ludzi, ale także siebie.
Nie oczekuje współczucia. Liczy wyłącznie na akceptację.
Hattie Gladwell
Hattie Gladwell
Hattie Gladwell
Hattie Gladwell z chłopakiem