Mówi się "mieć serce na dłoni" - ten chłopak ma je W BRZUCHU, ale mimo to wciąż żyje!

Niestety nawet najmniejszy wysiłek fizyczny może go zabić. Ma bardzo wysokie tętno.
Mówi się "mieć serce na dłoni" - ten chłopak ma je W BRZUCHU, ale mimo to wciąż żyje!
04.04.2012

Pochodzący z Chin Huang Rongming ma dziś 24 lata. Zdaniem azjatyckich lekarzy bez wątpienia można to nazwać cudem, ponieważ przy tak poważnej wadzie serca, którą posiada Huang, zazwyczaj dochodzi do poronienia.

- Serce nie jest zlokalizowane w klatce piersiowej, a poniżej niej - w jamie brzusznej. Z powodu nietypowego położenia, serca Huanga nie ochraniają żebra i jest ono szczególnie narażone na uszkodzenia mechaniczne – czytamy na Onecie.

Huang Rongming

Z powodu nietypowej lokalizacji narządu, tętno 24-latka wynosi aż 120 uderzeń na minutę. Przy tak gwałtownym biciu serca, Chińczyk nie jest oczywiście w stanie wykonywać najmniejszych czynności fizycznych. Nawet szybki chód stanowi zagrożenie dla jego życia.

Maja Zielińska

Zobacz także:

12-letnia olbrzymka ze Szkocji: Ma prawie 190 cm wzrostu i nadal rośnie (BIEDNA!)

Dziewczynka cierpi na rzadką chorobę genetyczną.

Uzależniona od picia BENZYNY (Wie, że może umrzeć, ale nie potrafi się jej oprzeć)

Dziennie wypija około 12 łyżeczek zabójczej cieczy. Pieczenie w gardle oraz ból żołądka to tylko niektóre z dolegliwości po takim drinku!

 

Polecane wideo

Komentarze (11)
Ocena: 5 / 5
Anonim (Ocena: 5) 04.04.2012 13:54
to zastanawiajace ze najwieksze dziwactwa spotykaja azjatów
zobacz odpowiedzi (2)
Anonim (Ocena: 5) 04.04.2012 09:50
szkoda go
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 04.04.2012 00:53
szybki chod.. nie mowiac o seksie. biedny japonczyk
zobacz odpowiedzi (6)

Polecane dla Ciebie