Przykładem antykoncepcji przeznaczonej dla mężczyzn jest wazektomia. Dzięki niej z kobiety spada ciężar odpowiedzialności za zapobieganie ciąży. To metoda bardzo skuteczna (99,9 proc.), a przy tym znacznie wygodniejsza niż stosowanie prezerwatywy, obliczanie dni płodnych czy stosunek przerywany. W wielu krajach to bardzo popularna forma antykoncepcji. Kiedy w 2005 roku Departament Zdrowia i Usług Społecznych w Stanach Zjednoczonych opublikował raport dotyczący najchętniej stosowanych w tym kraju metod kontroli urodzeń, okazało się, że wazektomia znalazła się na czwartym miejscu – po środkach doustnych, podwiązaniu jajników i prezerwatywie.
Na czym to polega? – Wazektomia jest mikrochirurgicznym zabiegiem, który powoduje odwracalną niezdolność mężczyzny do płodzenia – mówi dr Eugeniusz Siwik, ginekolog i położnik, który od 10 lat wykonuje zabiegi wazektomii. Uzyskuje się ją przez zablokowanie nasieniowodów.
Po zlokalizowaniu nasieniowodu chirurg rozwarstwia skórę specjalnymi kleszczykami (peanem). Nasieniowód zostaje przecięty, a na jego końce, po ich mikrokoagulacji, zakłada się nierozpuszczalne szwy chirurgiczne. Po 15-minutowym zabiegu pacjent może samodzielnie wracać do domu. Zabieg wykonywany jest w znieczuleniu miejscowym. Na rozwarstwioną skórę nie zakłada się szwów. Jest tylko opatrywana i zabliźnia się po trzech dniach, prawie nie pozostawiając blizny.
Mężczyzna po wazektomii staje się niepłodny; zabieg nie ma natomiast wpływu na zdolność do wytrysku, ponieważ większość objętości nasienia stanowią produkty gruczołu krokowego.
Dyskomfort ograniczony do minimum
Warto wiedzieć, że współcześnie wazektomia to zabieg, który nie niesie za sobą ryzyka powikłań, wystąpienia krwawienia czy infekcji. Dyskomfort pacjenta jest ograniczony do minimum. Co istotne, mężczyzna nie musi się też stresować na widok strzykawki, ponieważ znieczulenie podawane jest ciśnieniowo, bez kłucia skóry, a jego dawka jest kilkakrotnie mniejsza niż przy tradycyjnej metodzie znieczulenia.
Możliwa rewazektomia
Po wazektomii plemniki nadal są wytwarzane przez jądra, ale nie wydostają się na zewnątrz. Nie zmienia się też produkowanie i uwalnianie przez organizm testosteronu – hormonu odpowiedzialnego za popęd seksualny. Wazektomia nie osłabia zarostu, nie ma wpływu na głos i inne, ważne dla mężczyzn cechy.
Zabieg jest odwracalny. Jeśli mężczyźnie będzie zależało na odzyskaniu zdolności rozrodczych, powinien się poddać rewazektomii, czyli zabiegowi przywrócenia drożności nasieniowodów. – Rewazektomia sprowadza się do tego, że na przecięte podczas wazektomii końce nasieniowodów zakłada się szwy, które przyciągają je do siebie, umożliwiając zrost i rekanalizację – wyjaśnia dr Eugeniusz Siwik. Niektórzy lekarze przestrzegają jednak, że sukces przywrócenia płodności jest kwestią indywidualną, dlatego sugerują, żeby zabiegowi poddawali się mężczyźni po 30. roku życia, którzy nie chcą mieć potomstwa.
Specjalista wyjaśnia, że szanse na poczęcie dziecka po rewazektomii zależne są od jakości spermy i od czasu, jaki upłynął od wazektomii. Wyspecjalizowane ośrodki w przywracaniu płodności mają skuteczność na poziomie 90 procent.
Ewentualne powikłania
Trzeba mieć świadomość, że również tym przypadku istnieje pewne ryzyko wystąpienia powikłań. Szacuje się, że w 50-70 proc. przypadków po wazektomii może pojawić się powikłanie w postaci vasitis nodosa. Powikłanie ma postać guzkowatego zgrubienia nasieniowodu o niezłośliwym, łagodnym charakterze, z kanalikowatymi mikroodgałęzieniami penetrującymi okoliczną tkankę. Niekiedy pojawia się przemijające zasinienie, miejscowa infekcja, lekkie krwawienie, obrzęk, pobolewanie.
Przed zabiegiem należy wykonać badania: morfologię krwi oraz antygen HBS. Badania powinno się zrobić w laboratorium w miejscu zamieszkania. Większość lekarzy zgadza się, aby mężczyźnie w czasie zabiegu asystowała partnerka. Taką wolę mężczyzna musi wpisać w formularz wypełniany przed zabiegiem.
Czy namówić partnera na tę formę antykoncepcji? Z pewnością wazektomia sprawdzi się, jeśli chcesz mieć pewność, że jesteś zabezpieczona przed ciążą, ale źle znosisz stosowanie pigułek, odpadają też wkładki czy plasterki. Mężczyznę może przekonać fakt, że zabieg wazektomii nie zmniejsza popędu seksualnego – mężczyzna może utrzymywać życie seksualne na dotychczasowym poziomie. Z drugiej strony może on teraz pełniej uczestniczyć w podejmowaniu decyzji o posiadaniu potomstwa. Decydując się na zabieg, bierze też na swoje barki ciężar antykoncepcji, który dotąd spoczywał głównie na partnerce.
Koszt wazektomii to ok. 1000-2000 zł. Znacznie droższa jest natomiast rewazektomia – może kosztować nawet kilkanaście tysięcy złotych.
Ewa Podsiadły-Natorska
Mężczyzna może podjąć aktywność seksualną już po kilku dniach od zabiegu, choć lekarze podpowiadają, by nie rezygnował on ze stosowania środków antykoncepcyjnych do czasu, aż badania spermy w ósmym, a potem ewentualnie 12 tygodniu wykażą brak żywych plemników.
Dr Eugeniusz Siwik wyjaśnia: – Bezpośrednio po wazektomii w ejakulacie nadal można stwierdzić pewną liczbę plemników. Dlatego, chcąc sprawdzić skuteczność zabiegu, badanie pod kątem ich obecności wykonuje się dopiero 60 dni od jego przeprowadzenia. W krajach Unii obowiązuje zasada, że jeśli w 1 mln ejakulatu stwierdzi się wówczas mniej niż 750 tys. plemników, to efekt antykoncepcji jest zadowalający. Moje kryteria są ostrzejsze: w badanej próbce spermy nie powinno być ani jednego żywego plemnika.