Koniec z kultem chudego ciała! W obliczu najnowszego odkrycia naukowców wydaje się, że już niedługo lekka otyłość stanie się główną zaletą człowieka przyszłości. Jak to możliwe?
Okazuje się, że grubsi ludzie, których wskaźnik masy ciała BMI mieści się w przedziale 30-35 rzadziej umierają przedwcześnie. Inaczej jest w przypadku szczupłych osób oraz tych z dużą otyłością, u których ryzyko nagłego zgonu wzrasta drastycznie.
Jak owy fenomen wyjaśniają uczeni? Amerykańscy badacze twierdzą, że grubszym łatwiej dojść do siebie po przebytej chorobie. Ponadto, zapas tłuszczu działa jak poduszka w sytuacjach nagłego upadku zdrowia, np. podczas poważnych chorób, hospitalizacji, utraty apetytu – przytacza słowa naukowców serwis rmf24.pl.
Czy to znaczy, że powinnyśmy teraz jak najszybciej udać się do fast foodów i zabrać za uzupełnianie tłuszczowych magazynów? Niekoniecznie! Pamiętajmy, że w odżywianiu najważniejszy jest umiar, a naszym głównym celem powinno być utrzymywanie prawidłowej masy ciała.