Sądzisz, że jedynym sposobem na weryfikację ojcostwa jest wykonanie testu DNA? Istnieje znacznie prostsza metoda na poznanie prawdy o swoim pochodzeniu. Przekonał się o tym pewien młody Tajwańczyk.
Podczas jednej z lekcji biologii, chłopiec zaczął zadawać nauczycielce dosyć kłopotliwe pytania – relacjonuje całe wydarzenie dziennik.pl. Zastanawiał się, jak to możliwe, że on ma grupę krwi A, a oboje jego rodzice grupę B? Dziecku wydawało się po prostu, że to biolożka podaje na lekcji nieprawdziwe informacje.
Kiedy jednak zaczął głębiej drążyć całą sprawę i wypytywać o to swoich rodziców, na jaw wyszedł straszliwy sekret. Matka chłopca nie wytrzymała. Opowiedziała najbliższym całą prawdę. Okazało się, że dwa lata po ślubie miała romans, którego owocem był właśnie dociekliwy chłopiec.
Wściekły ojciec od razu zażądał rozwodu. Mężczyzna nie mógł znieść prawdy. Najbardziej jednak zdenerwowało go to, że przez tyle lat był tak okrutnie oszukiwany przez swoją ukochaną.
Alicja Piechowicz
Zobacz także:
Tragiczny finał imprezy! Pijana 14-latka zadławiła się wymiocinami (Co za horror)
Dziewczynka miała we krwi aż 4 promile alkoholu!
Ksiądz na kazaniu: \"Świadectwo nawrócenia Mai Frykowskiej to prawdziwy cud!\"
Wszystkich wiernych powinno to skłonić do refleksji.