Dla wielu z nas AIDS jest zjawiskiem dość abstrakcyjnym. Oczywiście niemal każdy słyszał, że ta choroba doprowadziła do śmierci sporo gwiazd show-biznesu, z genialnym frontmanem grupy Queen, Freddie Mercurym na czele, ale mało kto zdaje sobie sprawę z faktycznej skali zagrożenia. Tymczasem każdego dnia blisko 7 tysięcy osób na całym świecie dowiaduje się o zakażeniu wirusem HIV, a niemal 5 tysięcy umiera z powodu powikłań związanych z wywoływanym przez niego zespołem nabytego upośledzenia odporności, czyli AIDS.
W Polsce każdego roku wykrywa się około tysiąca zakażeń, choć ich faktyczna liczba jest pewnie sporo większa, ponieważ mało kto przeprowadza testy wykrywające niebezpieczne drobnoustroje, przynajmniej w początkowej fazie, gdy nie pojawiają się jeszcze niepokojące objawy.
Zobacz także: Kiłą można zarazić się przez pocałunek – wszystko, co musisz wiedzieć o chorobach przenoszonych drogą płciową
Przez lata panowało przekonanie, że AIDS zagraża przede wszystkim osobom między 20. a 40. rokiem życia. Jednak obecnie zakażenie HIV coraz częściej stwierdza się także u nastolatków. „Są to 18, 19 i 20-latkowie. Jednak mamy już zgłoszenia z poradni dziecięcych, w których pojawia się coraz więcej 15-, 16- i 17-latków zakażonych wirusem HIV. Powodem są kontakty seksualne” – przyznaje w „Gazecie Wrocławskiej” dr Bartosz Szetela z Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu.
„Nawet dwie trzecie zakażeń naszych pacjentów nastąpiło przez kontakty homoseksualne. Jednak pacjenci homoseksualni badają się i przychodzą do nas. Problemem są za to osoby heteroseksualne, które niestety się nie badają, bo uważają, że nie muszą. Te osoby ciągle nie uznają swoich zachowań na potencjalnie ryzykowne” – dodaje lekarz.
Młodzi ludzie zaczynają uprawiać seks znacznie wcześniej niż ich rówieśnicy we wcześniejszych pokoleniach, w dodatku często są to kontakty z przypadkowymi partnerami i bez należytego zabezpieczenia, czyli przede wszystkim prezerwatywy uchodzącej za najskuteczniejszą metodę zapobiegania zakażeniu wirusem HIV. Jednak nawet używając kondoma, należy przestrzegać pewnych zasad: sprawdzać datę ważności, przechowywać go bez dostępu światła, ciepła czy wilgoci, wyjmować z opakowania w delikatny sposób, upewniać się, czy folia lub paznokieć nie uszkodziły powierzchni, a do nawilżania stosować środki rozpuszczalne w wodzie, w skład których nie wchodzą tłuszcze lub olejki.
Fot. iStock
Pamiętajmy także, że wirus HIV może przenosić się podczas stosunku oralnego, choć ta forma aktywności seksualnej jest uważana za mniej ryzykowną. Nie zmienia to faktu, że błona śluzowa jamy ustnej może ulec mikrourazom, dlatego nie powinno się dopuszczać do jej kontaktu z nasieniem, wydzieliną pochwy lub krwią. Gdy do dojdzie, trzeba możliwie szybko wypluć i wypłukać usta dużą ilością wody lub innych płynów, z wyjątkiem alkoholu.
HIV można zakazić się nie tylko poprzez kontakty seksualne. Wirus niekiedy przenika również za pośrednictwem zainfekowanej krwi, która została na igłach i strzykawkach używanych przez kilka osób do aplikowania narkotyków. Niebezpieczne bywa również wykonywanie bardzo popularnych wśród nastolatki tatuaży w nieodpowiednich, mało sterylnych warunkach. Istnieje też niewielkie ryzyko zakażenia się HIV przez korzystanie ze wspólnej maszynki do golenia lub szczoteczki do zębów ze względu na to, że może znajdować się na nich krew.
Wirus HIV powoli osłabia system immunologiczny – średnio dokonuje uszkodzeń przez 8-10 lat, zanim osoba zakażona zacznie chorować na AIDS. Przez ten okres często nie daje poważniejszych dolegliwości, dlatego wiele osób trafia do lekarza dopiero z zaawansowaną postacią zespołu nabytego upośledzenia odporności, często objawiającym się podatnością na wiele różnych schorzeń, nie będących szczególnie groźnymi dla osób zdrowych, a mogących okazać się śmiertelnymi dla chorych na AIDS.
Fot. iStock
Odpowiednio wcześnie wykryte zakażenie HIV pozwala jednak na zastosowanie terapii, która umożliwia prowadzenie normalnego życia prywatnego i zawodowego. Obecnie w leczeniu stosuje się kombinacje kilku skutecznych leków, tzw. antyretrowirusowych. Ich dobór jest indywidualny dla każdego pacjenta i zależy od jego wieku, płci, stanu zdrowia, rodzaju wykonywanej pracy, sytuacji rodzinnej, ale też od innych przebytych chorób.
Naukowcy wciąż szukają szczepionki, która chroniłaby przed zakażeniem HIV. Dotychczasowe doświadczenia nie wskazują, by możliwe było szybkie znalezienie bezpiecznego i skutecznego preparatu, stanowiącego przełom w walce z epidemią.
Kilka miesięcy temu pojawiła się nutka optymizmu. Przedstawiono bowiem raport hiszpańsko-brytyjskiego zespołu badaczy, m.in. z Instytutu Badań nad AIDS IrsiCaixa w Barcelonie i Uniwersytetu w Oxfordzie, którzy przetestowali opracowaną przez siebie szczepionkę na pięciu zakażonych HIV. U każdego z nich układ odpornościowy zapanował nad wirusem i usunął go z organizmu. Preparat wymaga jednak jeszcze dodatkowych badań.
RAF
/img2.papilot.pl/800w/2017/10/_1508163120.jpg "Fot. iStock")
/img2.papilot.pl/800w/2017/10/_1508163129.jpg "Fot. iStock")
Ta strona używa plików cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie.
Więcej szczegółów w naszej