Nadwaga u dziecka - jak walczyć z kilogramami?

Twoja pociecha waży więcej niż jej rówieśnicy? Najwyższa pora, żeby przestało się męczyć z dodatkowymi kilogramami.
Nadwaga u dziecka - jak walczyć z kilogramami?
23.11.2010

Problem otyłości u dzieci dotyka coraz większą liczbę maluchów. W czerwcu Zakład Zdrowia Publicznego Centrum Zdrowia Dziecka przedstawił wyniki badań dotyczących nadwagi wśród dzieci. Wyniki są wstrząsające. Okazuje się, że w naszym kraju aż 14 proc. dziewczynek i 18 proc. chłopców między 7. a 18. rokiem życia jest dotkniętych nadwagą lub otyłością. To jedna trzecia wszystkich dzieci! Niestety, tylko niewielki ich odsetek cierpi na nadwagę lub otyłość z przyczyn medycznych. Blisko 60 proc. pulchnych maluchów ma skłonności genetyczne do tycia. Badacze zaobserwowali również ścisły związek między grubością dziecka a... grubością portfela jego rodziców. Na alarm bije również Światowa Organizacja Zdrowia. Dlaczego dzieci są grube? Bo spożywają niezdrowe produkty, jedzą nieregularne, mało się ruszają. Za taki styl życia będą musiały zapłacić w przyszłości. Bo nadwagę z dzieciństwa niezwykle trudno jest zgubić w dorosłym życiu. 

Wyrok: winni

Bywa również tak, że nadwaga u dziecka nie jest wynikiem nadmiernego spożywania posiłków. Niektóre maluchy po prostu lubią jeść. Mama pięcioletniej Oliwii zaznacza, że jej pociecha od urodzenia miała apetyt. – Do dziś muszę ją hamować, co nie jest ani łatwe ani przyjemne. I wcale nie chodzi o słodycze czy zapychacze, ale o normalne śniadanie, obiad i kolację. Gdybym jej pozwoliła, mogłaby prosić o kilka dokładek. Oliwka nie ma nadwagi, ale chudzielcem na pewno nie jest. Poza tym jest w ciągłym ruchu, a gdy w piłkę pozazdrościłby jej niejeden starszy kolega – przyznaje. Jest jednak jeszcze jeden problem: wśród wielu rodziców, zwłaszcza tych starszej daty, bardzo często pokutuje przekonanie, że pulchne dziecko to zdrowe dziecko. Inna sprawa, że rodzice zwykle nie potrafią odmówić maluchowi, gdy ten prosi o batonika, lizaczka albo o słodki soczek. 

Siatka centylowa prawdę ci powie

Dzięki niej możesz się przekonać, czy waga twojego dziecka jest za duża. Siatka centylowa to wykres opracowany na podstawie ogólnopolskich danych statystycznych. Uwzględnia wiek, masę ciała i wzrost. Siatka centylowa zwykle znajduje się w książeczce zdrowia dziecka, poradniach dziecięcych, przychodniach oraz w Internecie. Oddzielne robi się ją dla dziewczynek i chłopców. Jeśli ustalisz, że twój maluszek ma nawet lekką nadwagę – powinnaś zareagować od razu. Przykłady: 2-letnia dziewczynka, średni wzrost: 80-89 cm, średnia waga: 10-14 kg; 2-letni chłopiec, średni wzrost: 83-91 cm, średnia waga: 12-15 kg.

 

jak schudnąć

Odchudzamy malucha

Żeby odchudzić dziecko, najważniejsze jest zmniejszenie ilości tłuszczu w posiłkach. Otyłość to zwykle efekt spożywania nadmiernej ilości tłuszczu przy niedostatecznej aktywności fizycznej. Za dodatkowe kilogramy odpowiadają również cukry proste. Dlatego zamiast smażyć, gotuj albo piecz w folii. Pamiętaj, że dziecku bardzo szkodzi jedzenie typu fast food. W McDoland’sie, owszem, są zestawy Happy Meal dla dzieci, jednak zrobisz najrozsądniej, jeśli nie będziesz nimi faszerowała swoich pociech. Staraj się dawać dziecku jak najwięcej warzyw i owoców. Nie ma również żadnych przeciwwskazań, żeby twój maluch przeszedł na dietę wegetariańską. Najważniejsze to wyrobić w nim nawyk sięgania po zdrowe produkty. Kiedy dziecko zgłodnieje, powinno pałaszować jabłka, a nie batoniki czy chipsy. Dlatego wydzielaj mu słodycze – bardzo dobrym rozwiązaniem jest nauczenie go, że słodycze jada się raz na tydzień, np. w weekend. Nie soczek a buteleczkę wody wkładaj dziecku do plecaka. Podawaj ryby, produkty zbożowe zamiast pizzy, czekolady, ciast ciasteczek, kiełbasek czy hamburgerów.  

Uwaga na tajniaków

Są produkty, które zawierają ukryty tłuszcz, dlatego tuczą. To m.in. sery żółte, tłuste białe sery, pasztety, kremy do ciast, podroby czy chipsy. Jeśli twoja pociecha lubi coś chrupać, możesz sięgnąć po znacznie zdrowsze przekąski, np. suszone plasterki jabłka czy buraków. Nie trzymaj w lodówce niczego, co mogłoby kusić małego lokatora. Sosy zastąp oliwą z oliwek, śmietanę i majonez – jogurtem naturalnym. Pozbądź się takich produktów, jak Nutella oraz gazowane napoje (Coca-Cola!). Nie trzymaj w szafkach czekoladek – gdy dziecko je znajdzie, możesz mieć pewność, że zje wszystkie. Zadbaj również, żeby w szkole maluch jadł pożywne drugie śniadanie – dawaj mu kanapkę z pełnoziarnistego pieczywa, wkładaj do środka chudą wędlinę i sałatę lub pomidora, dorzuć owoc (jabłko, gruszkę, mandarynki). Pamiętaj, że najważniejsze jest pożywne śniadanie. Jeśli maluch naje się w domu, przez długi czas będzie syty, a słodkie i słone przekąski w szkolnym sklepiku nie będą go kusić. Nie jest żadną tajemnicą, że produkty sprzedawane w sklepikach są szkodliwe, dlatego twoje dziecko powinno się trzymać od nich z daleka. 

 

diety

Co jeszcze można zrobić?

Nigdy nie jedzcie w pośpiechu. Dziecko – tak samo jak dorosły – powinno jeść niewielkie porcje, ale często. Chodzi o to, żeby się nie przejadać. Nie reaguj na każde zdanie pociechy informujące cię o tym, że jest głodne. Nie dawaj mu czegoś do jedzenia, tylko dlatego, że akurat w tym momencie chce mu się jeść. Głód jest stanem fizjologicznym – nic się nie stanie, jeśli Dziecko w przerwie między posiłkami będzie głodne. Nie zgadzaj się, żeby pociecha podczas jedzenia oglądała telewizję, wstawała, kręciła się czy dużo mówiła. Pod żadnym pozorem nigdy nie nagradzaj dziecka słodyczami. Sama również nie sięgaj po niezdrowe produkty przy maluchu. Dziecko nie może zobaczyć, że mamusia objada się tortem. Jedzcie razem jogurty, chrupcie marchewki, pijcie wodę, mleko i dużo się ruszajcie. Może zapiszesz pociechę na jakieś zajęcia? I nigdy nie zwalniaj go z w-f-u bez powodu.

Specjalista pomoże

Niestety, często jest tak, że nawyki żywieniowe są w dziecku bardzo głęboko zakorzenione. Taki maluch, który nagle będzie musiał jeść marchewkę, owoce i jogurty zamiast ulubionych słodyczy i fast foodów, może na znak buntu zacząć głodować. Nie poddawaj się – a najlepiej zaufaj specjaliście. Zasięgnij porady dietetyka, który podpowie ci, jak ułożyć zdrową i zbilansowaną dietę odchudzającą dla dziecka. Jego zadaniem jest tak ułożyć jadłospis, żeby posiłki były urozmaicone, smaczne i pożywne – a przy tym skuteczne w walce z nadwagą. A jeśli Dziecko już pozbędzie się dodatkowych kilogramów, dbaj, żeby w dalszym ciągu zdrowo się odżywiało. Najważniejsze są bowiem stałe nawyki żywieniowe, a nie chwilowa modyfikacja diety.

Julia Wysocka

Zobacz także:

Ma 2 lata, waży prawie 42 kg – olbrzymka z Chin!

Gdy się urodziła, była normalną dziewczynką. Dziś ma dwa lata i waży ponad 40 kg.

Zanim zostaniesz wegetarianką

Oto co powinnaś wiedzieć, zanim przejdziesz na dietę bezmięsną.

Polecane wideo

Komentarze (17)
Ocena: 4.94 / 5
TataRadzi.pl (Ocena: 4) 13.08.2014 10:17
Wszystko to dzieje się za sprawą wszechobecnego cukru, który powoli staje się nałogiem dla małych dzieci. Rodzice oczywiście przyczyniają się do tego i to właśnie dzięki nim tak się dzieje. Dzieci nie potrafią poradzić sobie z problemem i to od nas zależy wszystko o czym pisałem na tataradzi.pl/cukierki-wafelki-ciasteczka-czekoladki-czyli-pierwszy-nalog-dziecka/
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 17.07.2012 02:13
czy 11 dziecko moze stosowac diete norweska
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 31.12.2010 16:06
nike kids shoes,nike shoe outlet,cheapest nike shoes,nike shoes online,nike free,nike shoes for kids
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 23.11.2010 22:00
nie wdupiac bez opamiętania kolejnych paczek chipsów. czekolady i nie pic litrów coli.;/..z wszystkiego robia problem..;/
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 23.11.2010 17:27
Ja w jako dziecko bylam bardzo gruba ( niedoczynnosc tarczycy), moi rodzice próbowali coś z tym robic, ale nie dawało to efektów. Jak tylko ich nie bylo, ale bylam w szkole to biegiem to sklepu po cos slodkiego.. Teraz juz inaczej wygldam, schudlam 20 kilo itp, ale okres dziecinstwa w podstawówce, jako ta "większa" by okropny... Nienawidzilam chodzic do szkoly, przez ciągle wyzwiska, i to nie tylko w podstawówce, ale również w gimnazjum. No coż, schudnąc mozna zawsze, ale jak sie jest głupim to już się bedzie.
odpowiedz

Polecane dla Ciebie