Jak donosi "The Daily Mail", co roku ponad tysiąc brytyjskich 11- i 12-latek dostaje od lekarzy tabletki antykoncepcyjne bez wiedzy rodziców. To pięć razy więcej niż 10 lat temu.
Brytyjski resort zdrowia przeprowadził badania, z których jasno wynika, że środki antykoncepcyjne regularnie przyjmuje co najmniej 58 tysięcy 15–latek. W roku 1999 było ich o połowę mniej.
Dzieje się tak ponieważ lekarze mogą przepisywać tabletki oraz zastrzyki antykoncepcyjne zawsze, jeśli uznają, że dziecko jest wystarczająco dojrzałe, aby uprawiać seks. Prawo do prywatności nie pozwala im z kolei o tym fakcie informować rodziców.
Lekarze toczą zacięty spór o przyczyny tak ogromnej popularności antykoncepcji wśród nieletnich. Doktor Trevor Stammers, który reprezentuje Christain Medical Fellowship, twierdzi, że to efekt zbyt szybkiej edukacji seksualnej w szkole, która promuje wczesną inicjację.
– Wręcz przeciwnie. Nastolatki nie rozpoczynają życia seksualnego wcześniej, ale są bardziej świadome i mają łatwiejszy dostęp do lekarzy - odpowiada na te zarzuty prof. Steve Field z Royal College of General Practitioners.
Kinga Walczak
Zobacz także:
Robią mu odsysanie tłuszczu, bo nie mieści się do trumny!
Cristian ważył niemal pół tony, a po jego śmierci bliscy mieli nie lada problem z pochówkiem... Jak sobie poradzili?
Piła 20 puszek coli dziennie, ważyła 120 kg!
Lisa McKay była uzależniona od coli tak bardzo, że potrafiła obudzić się w środku nocy i zrobić nalot na lodówkę pełną puszek ulubionego napoju! Jak zrzuciła 60 kg?