Ćwieki, szpilki, mini – współczesny szkolny mundurek

W co można, a w czego nie powinno się nosić w szkole? Czy uczeń o odmiennej orientacji seksualnej ma prawo manifestować to, kim jest poprzez swój wygląd? A może szkoła to nie miejsce na „przebieranki”?
Ćwieki, szpilki, mini – współczesny szkolny mundurek
13.12.2009

Ubiór w szkole był  problemem od zawsze. Nieważne, czy noszono mundurki, czy zostały one zniesione – właśnie poprzez swój wygląd uczniowie chcieli wyrazić siebie. Czy nic się nie zmieniło? Czy dziś  granice, jakich nie mogą przekraczać gimnazjaliści i licealiści różnią się od tych sprzed kilkunastu lat?

Żegnajcie mundurki!

Zapewne w czasach „granatowego snu”, kiedy w liceach i szkołach podstawowych, panowała przymusowa moda na szkolne mundurki, problem stanowiły jedynie fryzury i makijaż. W późnych latach 80’ i wczesnych 90’, ubrań modnych, czy takich, które pozwalały wyrazić swój indywidualizm w sklepach było bardzo mało. Dziś nie tylko to przyczynia się do wielkiego zamieszania wokół sankcji, dotyczących ubioru w szkołach, narzucanych przez nauczycieli i rodziców. Nic dziwnego, że władze szkolne, starające się kontrolować swoich podopiecznych, rozkładają bezradnie ręce. Wcześniej problem stanowiły jedyne zbuntowane jednostki. A dziś? Jaki procent uczniów szkół podstawowych biega po szkolnych korytarzach w wełnianych dresikach po siostrze?

Dresscode licealistów

Rozwój mediów, ich niezwykle silne oddziaływanie, globalizacja, a także konsumpcjonizm sprawiły, że granica pomiędzy światem dorosłych i dzieci zanika. W liceach trudno byłoby znaleźć nastolatki, nieprzejmujące się swym wyglądem. Czy tak nie było zawsze? Owszem, jednak jeszcze parę lat temu nastolatki „stroiły się” w sklepach na nastolatek takich jak Orsay, Terranova, czy Troll.

Dziś w szkołach króluje dresscode rodem z H&M, Zary i Stradivariusa, gdzie ciuchy dla licealistek widzą obok tych, dla dojrzałych kobiet, czy w ogóle da się je rozróżnić? Nie jest więc zaskoczeniem pojawienie się szpilek, miniówek, seksownych bluzek i legginsów na szkolnych korytarzach. Czy na pewno młodzież jest gotowa na takie zmiany?

Kiedy dyrektor mówi „nie”?

Konflikty z dyrekcjami szkół są nieuniknione. Nie tylko, dlatego, że odpowiedzialni za młodzież pedagodzy, starają się kontrolować swoich podopiecznych. Zakazy to element budowania autorytetu władz i komunikat, dający do zrozumienia, że szkoła to miejsce, gdzie tak jak później w dorosłym społeczeństwie – panują pewne zasady. Celem dyrekcji jest również ochrona przed niebezpieczeństwami, jakie mogą stwarzać rówieśnicy. Szykany, żarty, przezwiska to niedogodności, z jakimi indywidualiści borykali się w szkole od zawsze, jednak napaści i niesmaczne żarty na tle seksualnym to nowość!

Konflikt pokoleń?

W grę wchodzi również konflikt pokoleń. Za sprawą najszybszej w dziejach ludzkości wymiany informacji, nieznającej granic państw, czy kontynentów, świat zmienia się w błyskawicznym tempie, a rzeczywistość obecnej młodzieży nigdy nie różniła się tak bardzo od rzeczywistości rodziców i dziadków. Czy konflikt pokoleń, sprawiający, że rodzice i nauczyciele nie są w stanie pojąć, że ich niepełnoletnia córka chce pomalować paznokcie na kolor krwistoczerwony, a syn wcale nie ma zamiaru obcinać włosów, może doprowadzić do dyskryminacji i kłopotów młodzieży ze zdrowiem psychicznym? Czy zabranianie uczniom ubierania się zgodnie z własną naturą jest jednak nadal zgodne z prawem – tym państwowym, ale również i moralnym?

Wyrazić  swoją płeć…

Młodzi ludzie, szukający swej osobowości eksperymentują nie tylko ze stylem ubierania się, ale również własną płcią. Obecne problemy z zasadami, określającymi wygląd ucznia w szkole, dotyczą szerszych możliwości wyrażania swojego „ja”. To również chęć wyrażania swojej orientacji seksualnej, a nawet płci. Czy zabranianie noszenia długich włosów i spódnic chłopcom, tylko dlatego, że nimi są, a niekoniecznie się nimi czują nie jest brakiem tolerancji? Czy osoby pewne swej orientacji i płci nie powinny być zazdrosne o to, że ich koleżanka może ubierać się i wyglądać jak chłopak, a oni nie mogą mieć kolczyka w wardze? Niestety problemem są nie tylko wytyczne, ale również trudna do sprecyzowania natura problemu wyglądu współczesnego człowieka.

Jedno jest pewne –  być nastolatkiem dziś nie jest jednoznaczne z tym, co pod tym terminem rozumieją obecni rodzice. Dziś to projektanci, sklepy odzieżowe, trendsetterzy i cellebrieties ze świata muzyki i kina „edukując” młodzież, pokazują jej to, co wolno, a czego nie. Natomiast organizacje lesbijek i gejów i heteroseksualistów zdają się wręcz walczyć o nowy narybek, przekonując młodzież o tym, którą płeć powinni kochać. Wniosek? W takim świecie trudno o prawidłowy rozwój, ale walki o szacunek dla tolerancji zdają się zostawiać dorastających ludzi samych ze wszelkimi problemami dojrzewania.

Alicja Milewska

Zobacz także:

Zakaz wstępu na religię w niestosownym stroju!

Uczeń został wyrzucony z lekcji religii za to, że w upalny dzień stawił się  w szkole w szortach.

Koniec koedukacyjnych klas! 

Naukowcy twierdzą, że płeć  przeciwna rozprasza w nauce i dzieci powinny się uczyć w osobnych klasach.

Polecane wideo

Komentarze (375)
Ocena: 5 / 5
Anonim (Ocena: 5) 03.04.2020 13:33
Bez przesady każdy powinien móc nosić to co chce. Ja mam 14 lat i lubię nosić crop topy. To jest mój styl i tak się ubieram. Czasem lubię też ubrać legginsy zamiast jeansów czy mini. Lubię pokazywać moje ciało. Czy naprawdę jak odkryję brzuch czy ubiorę mini do połowy uda to jest to nieakceptowalne?
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 28.02.2012 18:19
umm...co to ma być?Nie rozumiem tego...Jak można dlugie wlosy u chlopaka nazwać PROBLEMAMI Z PLCIĄ?A ile takich chlopaków ma dziewczyny,które kochają?Ile doroslych mężczyzn mających żony i rodziny mają takie wlosy?Już 3-klasiści w podstawóce mają dlugie wlosy!No comment../
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 01.12.2010 00:27
"Długie włosy noszą faceci mający problem z płcią? O_O Nie no, wiecie, żem nie wiedziała tego wcześniej ;]. A więc większośc metali ma problemy z własną płcią, gratulacje. " A więc 99% ikon Jezusa przedstawia Geya .Fajnie wiedzieć pismaki.To się papilot popisał kurde.
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 26.01.2010 21:35
„Papilocie! Mam 22 lata, za rok wyznaczoną datę ślubu.
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 13.01.2010 22:14
„Papilocie! Mam 22 lata, za rok wyznaczoną datę ślubu.
odpowiedz

Polecane dla Ciebie