Wózek dziecięcy to jedna z tych rzeczy, które powinny zapewnić wygodę mamie oraz stuprocentowe bezpieczeństwo maluchowi. Niestety, spacerówki amerykańskiej firmy Maclaren nie spełniają drugiego z tych warunków. Jak informuje BBC, w aż dziewięciu modelach tej marki (Volo, Triumph, Quest Sport, Quest Mod, Techno XT, Techno XLR, Twin Triumph, Twin Techno oraz Easy Traveller) wykryto fabryczny błąd – podczas rozkładania pojazdu można łatwo uciąć palce dziecku, jeśli włoży je w niezabezpieczone zawiasy. W USA zanotowano dotychczas aż 15 takich przypadków, a w 12 z nich konieczna była amputacja koniuszków palców.
Po opublikowaniu tych szokujących danych, producent wózków zaapelował do rodziców o nieużytkowanie wadliwych produktów. Równocześnie, firma zapewniła, że do wszystkich użytkowników wózków dostarczy nakładki zabezpieczające groźne dla maluchów zawiasy.
Polski dystrybutor wózków nie zajął jeszcze stanowiska w tej sprawie, choć na naszym rynku dostępne są uszkodzone modele pojazdów. W takiej sytuacji, rodzice powinni sami zatroszczyć się o bezpieczeństwo swoich pociech i niezwłocznie zwrócić się do producenta o pomoc.
Lilka Tylman
Zobacz także:
Wózek w cętki od Roberto Cavalli
Stylowy i nieco drapieżny – Gwen Stefani już czeka w kolejce na jego zakup!
Ile kosztuje wychowanie dziecka?
Jak wynika z badań, na jedno dziecko można wydać nawet pół miliona złotych.
Ta strona używa plików cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie.
Więcej szczegółów w naszej