Karmienie dziecka piersią w miejscach publicznych w dalszym ciągu wzbudza wiele kontrowersji. Wiele osób uważa, że to niesmaczne i niestosowne, a młode matki powinny karmić dziecko wyłącznie w domowym zaciszu albo w ukryciu, np. w toalecie. Takie rozwiązanie z kolei nie odpowiada wielu mamom, którym wszechobecne zakazy utrudniają życie, i przez które czują się zwyczajnie dyskryminowane.
Zobacz również: Kobieta upomniała mamę karmiącą piersią w parku. Bardzo szybko tego pożałowała
Historie takie, jak ta, o której piszemy poniżej pokazują, że mimo wszystko można dojść do kompromisu i nie powodować ogólnego “zgorszenia”. Pewna młoda mama bez przeszkód i słowa krytyki mogła nakarmić piersią swoje małe dziecko w miejscu publicznym – i to nie byle jakim! Wszystko wydarzyło się w kościele podczas ceremonii zaślubin, a panną młodą była właśnie karmiąca matka. Nikomu nie przeszkodził fakt, że w trakcie składania ślubnej przysięgi Dalton Mort trzymała na rękach swoją 2-letnią córeczkę Ellorę i karmiła ją piersią. Wszystko odbyło się niezwykle naturalnie, ponieważ dziewczynka w trakcie trwania całej ceremonii znajdowała się w chuście na plecach swojej mamy. “Dzięki temu, że [Ellora – przyp. red.] była przy mnie, łatwiej było mi się skupić. Mała zasnęła podczas zaślubin. To była wyjątkowa chwila dla mnie i dla mojego męża. Chciałam, żeby była tam z nami, bo tak samo jak my jest częścią naszego związku” - wyjaśniała Dalton Mort w rozmowie z mediami.
Myślicie, że taki ślub mógłby mieć miejsce w Polsce? Póki co trudno nam to sobie wyobrazić, więc w międzyczasie zachwycamy się zdjęciami z tej przepięknej ceremonii.