Matki to w polskim społeczeństwie grupa kobiet, która wydaje się najbardziej skłócona wewnętrznie. Wystarczy mały epizod albo jakiś komentarz i afera gotowa. Zazwyczaj dotyczy ona sposobu przyjścia dziecka na świat i karmienia/niekarmienia piersią. W związku z tym ostatnim rozgorzała niedawno nowa awantura. Tym razem na Instagramie Agaty Aleksandrowicz, która zamieściła zdjęcie body finansowanego przez Narodowy Program Zdrowia. Widnieje na nim napis „Człowiek karmiony piersią”.
Problem w tym, że niektóre kobiety czują się gorsze, a wręcz marginalizowane przez to, że podają swoim dzieciom mleko modyfikowane. Wiele z nich nie ma innego wyboru. To głównie one były oburzone napisem na body i dały temu wyraz w komentarzach na profilu hafija_matka_karmiaca. Poparły je również matki, które karmią.
Jezu jakie znakowanie dzieci. Jak znakowanie bydła. Kto lepszy a kto gorszy. To i tak nie ma żadnego znaczenia dorosłym zyciu. Ja jestem wykarmiona butlą i nie mam żadnych alergii ani cukrzycy. Niż nikim w życiu nie rozmawiałam "hej jak cie matka wykarmila", bo to brak oglady i klasy, tak jak dowartosciowywanie się kosztem dzieci karmionych mm. Przykro aż patrzeć ze osoba o dużym zasięgu przyczynia się do szerzenia niechęci wobec kobiet karmiących mm
Na Instagramie wywiązała się afera dotycząca dziecięcego body z napisem „Człowiek karmiony piersią”
. Serio słaby widok. Zamiast matki wspierać sprawiłaś, ze niektóre czują się gorsze
Karmię piersią ale nigdy bym nie założyła dziecku tego. Po co ? Żeby inna mama czuła się źle w towarzystwie bo karmi MM ? Żeby czuła się gorsza?
Znalazły się też inne opinie na ten temat.
Wpadłam poczytać komentarze i się nie zawiodłam... Serio ludzie mają ból 4 liter przez napis na bodach ? Popatrzcie w około ile jest bodow, bluz, koszulek z butelkami, ile jest reklam mm w tv dla dzieci. Może jakaś petycja żeby zniknęły wszhstkie napisy na bodach? "Mam najlepszego tatę na swiecie" no jak można dać taki napis? Przecież dziecko obok w wózku może tego taty nie mieć, no cóż za podział, jak tak można? Tak dzielić społeczeństwo? Robienie takiej burzy przez body... No świat się kończy... Napisałam to ja mama karmiaca mm, nie czująca się gorsza od mam KP, zdając sobie sobie sprawę z tego że karmiłam gorszym mlekiem. Pozdrawiam
A coreczka mamusi, tatusia - gdzie ja mam tylko syna tez mnie boli, bo chcialam@miec i synka i córkę, albo przypinka „jestem w ciąży” wiedząc, ze w tej ciąży już nie będę ze względów zdrowotnych (mimo, ze bardzo tego pragnę). To co ja mam na to powiedzieć? Robicie z igły widły...
Mnie generalnie te body nie ruszaja. Czekam.na edycje "czlowiek urodzony.naturalnie /przez cesarskie ciecie"
Te body nie są aby kogoś dzielić. To wy się dzielicie, bo robicie problemy z dupy. Na rynku masz cała masę rzeczy dedykowanych dla matek karmiących i drugie tyle dla matek karmiących butlą. Proponuje dojrzeć do tego
Ale na bodziaku nie jest napisane, że mm jest gorsze. Tylko że ten dzidziuś je cycka. Chyba wszyscy co tutaj tak krzycza czują się gorsze przez swoje własne wybory ale nie chcą się do tego przyznać przed soba samymi. Ten ciuszek nikogo nie obraża. A i są bodziaki I love milk z butelka mleka przecież
Czy waszym zdaniem body z takim napisem przyczyni się do stygmatyzowania matek, które nie karmią piersią?
Wyświetl ten post na Instagramie.