Piękne czy obrzydliwe? Młoda mama WYLIZAŁA noworodka po porodzie

Niecodzienny moment został uchwycony przez brazylijską fotografkę. Ludy Siqueira specjalizuje się w dokumentowaniu porodów i ten miał być kolejnym tego typu zleceniem. Nie był. Ciężarna za wszelką cenę unikała łóżka. Przez wiele godzin chodziła, by przyspieszyć akcję porodową. Zasadnicza część porodu rozegrała się pod prysznicem.

Dziecko zostało wstępnie opłukane z krwi i innych płynów ustrojowych. To, co zostało na jego maleńkim ciele mama zdecydowała się… zlizać. Zachowała się dokładnie tak, jak wiele gatunków zwierząt, które w ten sposób oczyszczają swoje potomstwo i równocześnie budują z nim więź.

Dla wielu to obrzydliwy widok i niezrozumiałe zachowanie, ale według ekspertów mamy do czynienia z pierwotnym instynktem. Nie należy się go wstydzić, ani unikać.

Zobacz również: Zdjęcia porodu BEZ CENZURY. Na taki widok nie jesteś gotowa (Uwaga –TYLKO 18+)

Jak czytamy na portalu news.com.au, lizanie noworodka przez matkę wcale nie jest tak rzadkim zjawiskiem, jak może się wydawać. Wiele kobiet odczuwa taką potrzebę i w ten sposób okazuje swoją troskę oraz miłość. Podobnie jak zwierzęta.

- Ma to swoje uzasadnienie. Z jednej strony można w ten sposób usunąć wszelkie zanieczyszczenia, które mogą okazać się niebezpieczne dla potomstwa - martwy naskórek, krew, bakterie, wirusy i tym podobne. Inny powód to więź między matką a dzieckiem. Instynkt podpowiada im, że tak trzeba - twierdzi Lee Dugatin, przyrodnik.

Cytowana przez serwis położna dodaje, że bliski kontakt zaraz po porodzie jest bardzo ważny. Sama nigdy nie widziała, by matka lizała swoje dziecko, ale nie widzi w tym nic złego.

Zobacz pełne nagranie i zdjęcia z porodu, o którym mówią wszyscy.

Chciałabyś urodzić w ten sposób? Myślisz, że zdecydowałabyś się na taką formę okazywania troski i miłości do dziecka?

Zobacz również: Zapomnij o rumianych bobasach. Tak NAPRAWDĘ wyglądają dzieci chwilę po narodzinach