Niebezpieczeństwo czyha na nas na każdym kroku. Wbrew pozorom, największej liczby wypadków nie odnotowuje się w pracy czy na ulicy, ale we własnym mieszkaniu. W domowych warunkach tracimy czujność, bo wierzymy, że nic nam nie grozi. Tym razem skończyło się na śmiechu, ale z pozoru zabawna sytuacja mogła zakończyć się tragicznie.
Internauci nie mogą dojść do siebie po obejrzeniu nagrania upublicznionego na Facebooku przez Nikki Sharp Bishop. Z różnych powodów. Jedni nie mogą powstrzymać rechotu, inni nie kryją przerażenia. W roli głównej - babcia. Rola drugoplanowa - kilkumiesięczny chłopiec. Operator - kamera zainstalowana w jego pokoju. Scenariusz i reżyseria - życie.
Dobrze, że nikt w tej sytuacji nie ucierpiał. A było niestety blisko.
Zobacz również: Rodzice z piekła rodem: Wstrzykiwali swoim dzieciom heroinę, żeby zasnęły i dały im spokój!
źródło: Daily Mail (dailymail.co.uk)
Na nagraniu widzimy babcię próbującą ułożyć kilkumiesięcznego wnuka w jego łóżeczku. Niestety, mebel jest dość wysoki, a kobieta wyjątkowo niska.
źródło: Daily Mail (dailymail.co.uk)
Babcia próbowała pomóc sobie taboretem. To nie był jednak najlepszy pomysł, bo łóżeczko okazało się za głębokie.
źródło: Daily Mail (dailymail.co.uk)
Kobieta mierząca 1,5 metra straciła równowagę i runęła do łóżeczka razem ze swoim wnukiem. Naprawdę mogła zrobić mu krzywdę.
źródło: Daily Mail (dailymail.co.uk)
Tak kobieta próbuje wydostać się na zewnątrz. A jak wyglądało całe zajście, które poruszyło tysiące internautów? To trzeba zobaczyć!
Zobacz również: Czy ochraniacze w łóżeczku mogą być groźne dla dziecka?