Chusty kontra nosidła – co warto wiedzieć?

Masz już dosyć wózka, który zakopuje się w piachu podczas spaceru po lesie albo ciągle wpada w dziury na chodniku? Znacznie więcej swobody daje noszenie dziecka w chuście lub nosidle. Co wybrać?
Chusty kontra nosidła – co warto wiedzieć?
Fot. Thinkstock
02.09.2016

Z tym dylematem musi zmierzyć się wielu świeżo upieczonych rodziców. „Zastanawiam się, co jest lepsze: chusta czy nosidło? Muszę się na coś zdecydować, bo samotnie wychowuję córcię i nie mam jej z kim zostawić, nawet gdy wyskakuję na chwilę do sklepu czy wyprowadzam psa. Mam już dość wózka i ciągłego znoszenia go po schodach, bo mieszkam w trzecim piętrze w bloku bez windy. Chusta czy nosidło byłby na pewno wygodniejszym rozwiązaniem, ale nie wiem, na co się zdecydować” – pisze Jagoda na jednym z internetowych forów.

Młoda matka otrzymała mnóstwo porad i trudno się temu dziwić, ponieważ tego typu akcesoria zyskują coraz większą popularność, choć przecież nie są odkryciem naszych czasów. Już przed wiekami dzieci wkładano do nosideł wykonanych z tkaniny, zwanymi w zależności od regionu Polski hacka, chajtka, chycka, chusta, płachta, a niekiedy po prostu szmata. Często wykorzystywano do tego również elementy codziennego stroju kobiety – zapaskę, fartuch lub „zajdkę”, czyli dużą chustę wełnianą używaną jako osłona przed zimnem.

Taki sposób noszenia dziecka ma niewątpliwe wiele zalet. Maluch, szczególnie w pierwszych miesiącach życia, potrzebuje bliskiego kontaktu z rodzicem, bo dzięki niemu czuje się bezpieczniejszy, sprawniejszy i szybciej się rozwija – badania wykazały, że dzieci noszone przy ciele mamy są później bardziej samodzielne i inteligentniejsze od rówieśników, którzy początkowy okres spędzali przede wszystkim w wózku czy łóżeczku.

Specjaliści doszli też do wniosku, że niemowlaki noszone w chustach lub nosidełkach mniej płaczą, a przede wszystkim łagodniej znoszą jedną z najbardziej uciążliwych dolegliwości maleńkich dzieci – kolkę jelitową, której przyczyna wciąż stanowią zagadkę dla medycyny. Przypadłość może być powodowana zarówno nadmiarem gazów jelitowych, jak i niedojrzałością układu pokarmowego czy ośrodkowego układu nerwowego, nieprawidłowym karmieniem, zaburzeniami flory jelitowej, niewłaściwą dietą matki karmiącej lub nietolerancją laktozy.

Młoda mama ujawnia: 20 okropnych rzeczy, które czekają Cię już po porodzie

w czym nosić dziecko

Fot. Thinkstock

Kolka pojawia się zwykle około 2. tygodnia życia i potrafi utrzymywać się nawet do 9. miesiąca, skutecznie uprzykrzając życie dziecku i jego rodzicom. Gdy nadchodzi wieczór, dziecko zaczyna przeraźliwie płakać, prężyć się i podciągać nóżki, bardzo trudno je uspokoić. Noszenie w chuście potrafi często ograniczyć te dolegliwości – ogrzewamy bowiem malucha ciepłem własnego ciała i zapewniamy naturalny masaż brzuszka, a pozycja, w jakiej znajduje się niemowlak sprzyja pozbyciu się nadmiaru gazów jelitowych.

Odpowiednie ułożenie dziecka w chuście (najlepiej w pozycji „żabki”) zapewnia prawidłowy rozwój początkowo delikatnych i niestabilnych stawów biodrowych i chroni przed rozwojem dysplazji, która w późniejszym okresie niekiedy uniemożliwia maluchowi chodzenie.

w czym nosić dziecko

Fot. Thinkstock

Używanie chusty to także korzyść dla rodziców, mających dzięki temu poczucie większej wolności, którą często ogranicza dziecięcy wózek. Mogą chodzić z pociechą po górach, leśnych ścieżkach czy plaży, wspinać po stromych schodach czy nawet przeciskać się między sklepowymi regałami. Kobiety doceniają fakt, że chusta, dzięki bogatemu wzornictwu i kolorystyce, staje się często atrakcyjnym elementem garderoby.

Jaki typ wybrać? Dla najmłodszych dzieci polecane są chusty elastyczne, które doskonale dopasowują się do kształtu ciała malucha, a przede wszystkim nie wymagają „motania”, czyli niekiedy uciążliwego i długotrwałego wiązania, tak ja w przypadku chust tkanych.

Jednak one również mają sporo zalet, szczególnie podczas noszenia trochę starszych niemowlaków, ale również 2-3-letnich pociech. Chusty tkane można przede wszystkim wiązać na wiele sposobów, na brzuchu, plecach czy biodrze, dzięki czemu każdy dopasuje je do potrzeb swoich i dziecka. Niektórzy używają ich nie tylko do noszenia maluchów, ale także jako kocyk, hamak czy osłonę przed słońcem.

Zobacz również: O tym się nie mówi: Co boli BARDZIEJ NIŻ PORÓD?

w czym nosić dziecko

Fot. Thinkstock

Nauka „motania” bywa niekiedy trudna, dlatego warto wybrać się na kurs chustonoszenia. Jeśli nie mamy na to czasu albo ochoty, możemy zdecydować się na chustę kółkową, której zapięcie nie wymaga żadnych szczególnych umiejętności czy treningów. Fabrycznie zamontowane kółeczko wystarczy zapiąć jak sprzączkę paska.

Osoby nie przekonane do używania chusty, mogą wypróbować nosidło, na przykład typu podaegi lub mei-tai, czyli wzorowane na azjatyckich rozwiązaniach nosidła miękkie. Jest to po prostu kawałek materiału mocowanego do ciała za pomocą czterech długich pasów, nie posiadający żadnych usztywnień, co umożliwia noszenie dziecka zgodnie z fizjologią mało dojrzałego kręgosłupa.

w czym nosić dziecko

Fot. Thinkstock

Jednak w przeciwieństwie do chusty nosidło nie jest przeznaczone dla najmłodszych dzieci. Można się do niego zacząć przymierzać, gdy maluch zacznie samodzielnie siedzieć i kontroluje już trzymanie głowy.

Nosidło powinno dawać duże możliwości regulacji, zwłaszcza szerokości panelu między nogami dziecka, który ma zapewniać pozycję „żabki”. Musi jednocześnie zapewniać odpowiednią stabilizację malucha  i zabezpieczać jego główkę.

Bez względu na to, czy używamy chusty czy nosidła, do 7-8. miesiąca życia należy nosić dziecko przodem do siebie, by kontrolować położenie główki malucha i zapobiegać jej odchylaniu. Gdy będzie już starsze, możemy zacząć dźwigać je na plecach, a wtedy lepszym rozwiązaniem stanie się nosidło.

Zobacz również: Tokofobia wśród kobiet w ciąży

RAF

Polecane wideo

Komentarze (1)
Ocena: 5 / 5
gość (Ocena: 5) 02.09.2016 20:46
Nie wierzę. czytam tutaj o chustach i nosidłach artykuł porządnie napisany. Brawo. Każdej mamie polecam noszenie swojego szkraba. Baaardzo pozytywny artykuł.
odpowiedz

Polecane dla Ciebie