Absurdalne zachowania rodziców

Czy Wy byłybyście gotowe na podobne poświęcenie?
Absurdalne zachowania rodziców
Fot. Thinkstock
14.04.2016

Miłości rodziców do dzieci nie da się zmierzyć. Podobno to uczucie, które przewyższa wszystkie inne. Do czego zdolni są niektórzy z nich? Czy poświęcenie w przypadku takich relacji ma jakieś granice?

Wśród rodziców można spotkać typy surowe, które wychowują potomstwo według bezlitosnych zasad. Wszystko po to, aby dziecko poradziło sobie w dorosłym życiu i miało łatwiej niż oni sami. Nie da się jednak zaprzeczyć, że niektórzy trzymają się zupełnie innego modelu. Są dzieci, które dostają to, czego chcą i niekoniecznie chodzi o rzeczy materialne.

Jakie nietypowe zachcianki mają niektóre pociechy? Do czego posuwają się rodzice, żeby je spełnić? Wszystko wskazuje na to, że nie ma żadnych granic… Serwis buzzfeed.com zebrał na ten temat szokujące wyznania.

lizj4625b9060

Poszłam z dzieckiem na zakupy. Oboje mieliśmy na sobie zwierzęce przebrania.

rodzice

Fot. Thinkstock

haleyf4fd9cb867

Jestem wysoki i masywny, ale przebrałem się za Tylor Swift i zaśpiewałem jedną z jej piosenek przy najbardziej ruchliwej ulicy w mieście, żeby wygrać dla córki bilety na koncert.

Natalie James, Facebook

Często udaję zepsuty traktor, a mój syn próbuje mnie naprawić za pomocą napoju bezalkoholowego. Wlewa go we mnie, a następnie skacze po plecach, żebym wreszcie się ruszyła.

rodzice

Fot. Thinkstock

fidelityluo

Gołymi rękoma wziąłem kał, który podał mi mój maluch. Miałam dreszcze, kiedy uświadomiłem sobie, co to jest…

jcubi08

Podczas uczenia dziecka załatwiania do nocnika, spróbowałam kałuży na podłodze. Chciałam się przekonać, czy to rozlany sok jabłkowy czy może coś innego… Na szczęście okazał się to sok jabłkowy.

rodzice

Fot. Thinkstock

rachelm47be0a339

Moja córka ma zabawkowy wałek w swoim kuchennym zestawie i zanim zaśnie lubi toczyć nim po moim policzku.

jlmcmorrough

W restauracji kelner miał spiczastego irokeza i to bardzo wystraszyło mojego czteroletniego syna. Musiałam trzymać go blisko siebie, żeby spokojnie mógł zjeść swój posiłek. W rezultacie wylądował na moim biuście. Potem godzinami wybierałam okruchy ze stanika.

rodzice

Fot. Thinkstock

Daniela Masciangelo, Facebook

Podczas lotu do Włoch zabrakło mi pieluch dla dziecka. W całym samolocie nie było żywej duszy, która miałaby je przy sobie. Użyłam więc jednej z poduszek wchodzących w ekwipunek samolotu i foliowej torebki. Poduszki nie okazały się zbyt chłonne…

kristinac4ab07bd2f

Moje dzieci chciały zrobić zdjęcie padliny, ale żeby je wykonać potrzebowały osoby trzymającej w ręku zwierzę. Przekonały mnie do wyciagnięcia z basenowego filtru zdechłej myszy, która się tam znalazła. Oczywiście musiałam ją podnieść i zapozować.

rodzice

Fot. Thinkstock

whitneyblairen

Moja córka nie chciała ssać, kiedy próbowałam ją karmić, trzymając na rękach. Ustawiłam się więc na czworakach i karmiłam ją jak... krowa. 

loriaskewa

Wzięłam moją córkę na koncert, gdzie stałam w kolejce przez kilka godzin, usiłując zdobyć dla niej autograf i słuchałam wystąpienia kilku grup muzycznych wrzeszczących na cały głos. Wszystko miało miejsce podczas 40-stopniowego upału…

Zobacz także: Czy Twój facet nadaje się na ojca? 8 oznak, że będzie świetnym tatą!

rodzice

Fot. Thinkstock

watchingforshootingstars

Jestem samotną matką, która wychowuje dziewięciolatka. Mój syn jest ogromnym fanem Transformersów. Przez ostatnie cztery lata przekonywałam go, że nasz samochód to Autobot. Za każdym razem, kiedy zapalałam silnik, włączałam piosenkę Linkin Park - `New Divide`. Jeżeli on myślał, że ściga nas przeciwnik, ja udawałam, iż tak manewruję ruchem, żeby go zgubić. Raz w tygodniu zostawiałam też przypadkowe listy od Autobota, w których dawałam synowi ojcowskie rady.

Zobacz także: Telewizor zabił dziecko!

 

Źródło: www.buzzfeed.com

 

Polecane wideo

Komentarze (2)
Ocena: 3 / 5
Anonim (Ocena: 1) 14.04.2016 15:46
lizj4625b9060
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 14.04.2016 06:35
Rodzice mojej koleżanki zabraniali jej spotykać się z chłopakiem, który był niewierzący ! Oni "wzorowi" chrześcijanie itp. Bali się, że sprowadzi ją na złą drogę, nie wezmą ślubu, nie ochrzczą dzieci... Najlepsze jest to, że ona wtedy miała tylko 21 lat i o takich rzeczach jak ślub i dzieci jeszcze nie myślała. W końcu się rozstali po ponad roku, bo nie mogła znieść ciągłych awantur z rodzicami po spotkaniu z chłopakiem, a wobec niego też czuła się okropnie, ponieważ jej rodzice nie mogli zaakceptować faktu, że jest ateistą.
odpowiedz

Polecane dla Ciebie