Czy w karmieniu piersią może być coś niezwykłego? To zupełnie naturalna czynność fizjologiczna, która ma na celu dostarczenie dziecku najbardziej pożądanego pokarmu. No właśnie, dziecku. Okazuje się jednak, że są na świecie dorośli ludzie, którzy konkurują z własnymi dziećmi o pokarm produkowany przez ukochaną kobietę. Jak donoszą prestiżowe media, w tym „New York Times” oraz „Time”, w szczegółowym badaniu na temat tego, czego szukamy w Internecie, natrafić można na coś bardzo zaskakującego...
Z raportu opublikowanego przez Google wynika, że takie wyrażenia jak „mój mąż chce się rozwieść” czy „mój mąż chce dziecko”, przegrywają z... „mój mąż chce, żebym karmiła go piersią”. Szokujące? Nie dla wszystkich.
Cytowana przez magazyn „Time” specjalistka ds. związków nie widzi w tym nic dziwnego. Przyznaje, że każda karmiąca matka, z którą kiedykolwiek rozmawiała, twierdziła, że partner przynajmniej raz poprosił ją o to, by dała mu spróbować swojego mleka. Wszystko wskazuje więc na to, że to wcale nie niszowy fetysz, ale codzienność naprawdę wielu par.
Najwięcej zapytań dotyczących karmienia piersią dorosłych mężczyzn pochodzi z Indii, ale przykładów na popularność tego zjawiska znajdziemy więcej w niemal każdej części świata. Wystarczy wspomnieć o Japonii, gdzie powstał specjalny bar, w którym panowie mogą delektować się smakiem kobiecego mleka. W menu są koktajle na bazie tego pokarmu lub shoty bez żadnych dodatków.
Cytowana przez magazyn właścicielka sklepu dla młodych mam, przytacza także historie ze swojego amerykańskiego podwórka. Jej zdaniem mężczyznami kieruje przede wszystkim ciekawość, jak smakuje mleko z piersi. Zdarzają się również smakosze, którzy nie zadowalają się jednorazową degustacją. Ssą sutki partnerki w czasie zbliżenia, a nie brakuje też takich, którzy zastępują laktator, by uśmierzyć ból nabrzmiałych od pokarmu piersi.
Czy to groźne? Dla niektórych na pewno dziwne, ale nic nie wskazuje na to, by mogło być szkodliwe. Ludzkie mleko jest pełnowartościowym posiłkiem, chociaż nikt jeszcze nie zbadał jego wpływu na dorosłych ludzi.
- Niektórzy mężczyźni piją mleko partnerek nie z powodu fantazji seksualnych, ale zdrowotnych. Wierzą, że to pokarm, który pozytywnie wpłynie na ich kondycję. Niestety, nie do końca wiadomo, czy dorosły organizm przyswaja wszystkie czy nawet część mikroelementów – twierdzi specjalista cytowany przez „Time”.
Skąd takie zainteresowanie mężczyzn pokarmem wydobywającym się z naszych piersi? Dużą rolę może odgrywać zazdrość. Do tej pory partner był jedynym człowiekiem, który mógł cieszyć się cielesnością swojej kobiety. Kiedy pojawia się dziecko, które „zagarnia” piersi mamy wyłącznie dla siebie, wtedy ojciec zaczyna walczyć o swoją pozycję.
Wiedziałyście, że coś takiego w ogóle ma miejsce?