Media wciąż informują, że młodym Polakom nie śpieszy się do założenia rodziny. Decyzję o ślubie i rodzeniu dzieci odkładamy na bliżej nieokreśloną przyszłość. Żyjemy w wolnych związkach i nawet nie myślimy o potomstwie. Wszystkiemu winna ma być niepewna sytuacja ekonomiczna większości z nas, a także przemiany kulturowe. Najpierw przyjemności i kariera, a dopiero później odpowiedzialność i obowiązki. Ile w tym prawdy? Dzięki „Gazecie Wrocławskiej” możemy zobaczyć, jak naprawdę wygląda to w dużych miastach. Wnioski wcale nie są takie oczywiste...
Prawdą jest, że ślub to dla nas ostateczność. Sformalizowanie związku przestało być celem samym w sobie. Albo w ogóle nie zakładamy takiego kroku, albo czekamy na „lepsze czasy”. W tym roku we Wrocławiu zawarto nieco ponad 3000 małżeństw. W ubiegłym było to ponad 3600, więc spadek jest widoczny. Zastanawiająca jest nie tylko coraz mniejsza liczba ślubów, ale także ich forma. Ze wspomnianych 3 tysięcy, niemal 2 tysiące to śluby cywilne, a tylko nieco ponad tysiąc – konkordatowe zawierane w kościele.
Małżeństw zawieramy coraz mniej, ale z potomstwem wcale nie czekamy. Okazuje się, że rodzi się ich coraz więcej!
6. Kacper
7. Mateusz
8. Szymon
9. Wojciech
10. Franciszek
We wspomnianym Wrocławiu w 2012 roku na świat przyszło nieco ponad 10 tysięcy dzieci. W tym roku ma być ich o 250-300 więcej. Być może to niewielka różnica, ale jednak na plus. Zwłaszcza w momencie, kiedy wszyscy eksperci martwią się o dzietność Polaków. Wiele wskazuje więc na to, że spora grupa rodzi się w związkach nieformalnych.
Statystyki pokazują również rozkład sił. W skali całego kraju kobiet jest więcej o ok. 2 procent, a we Wrocławiu w 2013 roku urodziło się o ponad 200 chłopców więcej, niż dziewczynek. Wiemy także, jakie rodzice nadają im imiona najczęściej. Statystyki urzędów stanu cywilnego pozwoliły na stworzenie toplisty 10 najpopularniejszych imion obydwu płci.
Sprawdź, które cieszą się uznaniem w dużym i dynamicznym mieście, jakim bez wątpienia jest Wrocław.
Chłopcy
1. Jakub
2. Jan
3. Antoni
4. Filip
5. Michał
Dziewczynki
1. Hanna
2. Julia
3. Lena
4. Zuzanna
5. Zofia
6. Maja
7. Natalia
8. Aleksandra
9. Alicja
10. Wiktoria
Czy w Waszych miastach wygląda to inaczej? Jeśli jesteś mamą, podziel się z nami informacją, z jakiego pochodzisz miasta i jakie imię nadałaś swoim pociechom. Ciekawe, czy Wrocław różni się pod tym względem od innych części naszego kraju.
Co myślicie na temat spadku liczby ślubów, a także o tym, że coraz więcej zawieramy małżeństw cywilnych? Czy to wyłącznie kwestia wygody, czy może jednak nie zwracamy już uwagi na sakramenty?