Dla wielu rodziców najważniejszą kwestią, oprócz zdrowia dziecka, jest także jego płeć. To, czy urodzi się chłopczyk czy dziewczynka zależy jednak od bardzo wielu czynników.
Naukowcy twierdzą, że oprócz uwarunkowań genetycznych, duży wpływ ma na to chociażby wiek, w którym przyszła mama dostała pierwszą miesiączkę. Co więcej, ostatnio okazało się, że duże znaczenie odgrywa tutaj także... ogólny stan zdrowia matki.
Panie, mające jakiekolwiek problemy z układem krwionośnym mogą praktycznie zapomnieć o urodzeniu syna – twierdzą kardiolodzy. Ten kontrowersyjny wniosek poparty został zresztą badaniami przeprowadzonymi na tysiącu kobiet. Eksperyment pokazał, że ciężarne cierpiące na choroby serca w 75 procentach przypadków rodziły wyłącznie dziewczynki!
Co myślicie o tych rewelacyjnych doniesieniach? Czy to możliwe, aby problemy zdrowotne kobiety mogły mieć aż taki wpływ na płeć dziecka?
Michalina Żebrowska
Zobacz także:
Dziwaczne REKLAMY z udziałem DZIECI (Marketingowcy chyba ich nie lubią?)
Zobacz, jak łatwo jest przekroczyć granicę dobrego smaku. Te reklamy wywołują skrajne emocje.
Ta dziewczynka ma 4 lata i IQ 159! (Kiedy miała 2 lata płynnie czytała i potrafiła liczyć)
Mała Heidi Hankins jest mądrzejsza od 98 proc. Brytyjczyków. Właśnie przyjęto ją do Mensy.